Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 8235x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
FRANCJA POWOŁAŁA OFICJALNĄ AGENCJĘ RZĄDOWĄ DS UFO
G.E.I.P.A.N (Group d'Etudes et d'Informations Sur Les Phenomenes Aerospatiaux Non Identifies) składa się z czterech głównych specjalistów lotnictwa i kilkunastu ekspertów różnych dziedzin nauki. Urząd ds. Przestrzeni Lotniczej przekonuje, że powołanie agencji do życia miało sens, gdyż każdego dnia są zgłaszane do niej przynajmniej dwa przypadki pojawienia się UFO.
Póki co, nie wiadomo nic o samych obserwacjach i informacjach zebranych w trakcie śledztwa. Zespół tworzący G.E.I.P.A.N najprawdopodobniej rozwiązał tajemnicę pojawienia się niezidentyfikowanych obiektów latających nad kilkunastoma elektrowniami atomowymi w całej Francji, ale informacje na ten temat są dostępne tylko dla nielicznych.
W naszym zespole pojawiła się Gosia mieszkająca na stałe w Wielkiej Brytanii, która będzie wspomagała nasz pokład tłumaczeniami w języku angielskim w obie strony. Mimo tego, że mówimy językami obcymi, ale naprawdę jest to dla nas ogromna pomoc. Oto pierwszy efekt jej pracy: tekst na temat tej francuskiej agencji z serwisu: http://www.bbc.com
FRANCJA UTWORZYLA GRUPE ŁOWCÓW UFO
Co roku ma miejsce tysiące obserwacji UFO na całym świecie. Lecz niewiele krajów decyduje się badanie tych przypadków. Ostatnia w Europie grupa badaczy obserwacji UFO opłacanych przez rząd istnieje we Francji. Czy Francja jest na tropie czegoś niezwykłego?
Odwiedzając francuskie Centrum Kosmiczne w Tuluzie, poczuć się można jakby wehikuł czasu przeniósł nas do lat siedemdziesiątych poprzedniego stulecia. Zielone, równo przycięte trawniki rozciągają się wokół szerokich bulwarów, z biurowcami rodem z radzieckiej architektury po każdej stronie.
W każdym z biurowców panuje cisza, mimo, iż w małych partycjach pracuje w sumie 1500 osób, w większości urzędników państwowych.
Francja ma największą agencje kosmiczna w Europie – skutek wyścigu kosmicznego prowadzonego w latach sześćdziesiątych oraz determinacji prezydenta DeGaulla aby uniezależnić się od Stanów Zjednoczonych, budując własne satelity, wyrzutnie rakiet oraz dostarczając najwyższej jakości badan kosmosu.
To co pozostało z tamtego procesu to oficjalna rządowa komórka prowadząca badania obiektów UFO. Podobne komórki istniały w Danii oraz w Wielkiej Brytanii, lecz zostały one zamknięte z braku funduszy.
Francuska komórka badająca obiekty UFO składa się z czterech płatnych pracowników i około tuzina wolontariuszy, którzy jeżdżą na miejsca niezwykłych obserwacji.
Grupa badawcza nazywa się Geipan. Nazwa to akronim, który oznacza Grupa Badawczo Informacyjna do spraw niezidentyfikowanych fenomenów powietrznych. Jej kierownikiem jest Xavier Passot.
Otoczony dziesiątkami książek o tematyce UFO oraz przeróżnych dokumentów, Xavier opowiada nam o swojej misji, o tym, ze chce by jego praca była jak najbardziej transparentna i wiarygodna. Chce także wyjaśnić wszystkie zgłoszone do niego przypadki. Swoje wnioski grupa publikuje na stronie internetowej, która ma 30,000 odwiedzin miesięcznie (to bardzo skromny wynik w porównaniu z serwisem Fundacji Nautilus... przyp. FN).
Grupa otrzymuje średnio dwie obserwacje niezwykłych obiektów dziennie. W każdym przypadku świadek niezwykłego przelotu musi wypełnić jedenasto stronicowy formularz. W zamyśle ma on dostarczyć jak najwięcej szczegółów, w tym zdjęć, ale nie tylko. Ma on zniechęcić wszelkiej maści żartownisiów I mitomanów.
Kiedy zgłasza się ktoś, kto twierdzi,ze widział niezwykle światła na niebie, badacze sprawdzają najpierw czy zdarzenie miało miejsce na trasie przelotów komercyjnych. Maja oni dostęp do komercyjnego ruchu lotniczego z poprzedzającego tygodnia. Maja oni także dostęp do grafiku wojskowego ruchu powietrznego. Pozostają oni także w kontakcie z kontrolerami lotów oraz z silami powietrznymi kraju.
Czasem, kiedy badacze są szczególnie zaintrygowani zdjęciami, które otrzymali, lub otrzymują potwierdzenie od kilku świadków, kontaktują się z lokalnym posterunkiem policji, aby sprawdzić ich wiarygodność. W niektórych wypadkach badacze kontaktują się z sąsiadami, aby sprawdzić czy osoby, które były na miejscu w dniu obserwacji, nie piły alkoholu, lub nie paliły czegoś mocniejszego, niż papierosy.
Passot powiedział nam, że wielu ludzi, którzy się do niego zgłaszają to palacze wszelkiego rodzaju zielska, którzy z rozmarzeniem wpatrywali się w niebo przed swoim domem lub tez przed lokalnym barem.
Archiwa jednego z biur sięgają lat pięćdziesiątych. Dokumenty, na które patrzą, zawierają niezwykle opisy niespotykanych obiektów, które pojawiły się na niebie, dostrzeżone przez pilotów wojskowych myśliwców podczas rutynowych misji rozpoznawczych. Dla wszelkich zwolenników teorii spiskowych, Passot powiedział nam, że nigdy nie brał udziału w tuszowaniu żadnego niezwykłego zdarzenia.
Przyjrzałem się niektórym zdjęciom niezwykłych świateł i kształtów uchwyconych aparatem. Jedno, zrobione przez kierowcę podróżującego przez Marsylie, przedstawiające bialy, okrągły, świecący kształt, jest niezwykle intrygujące (pierwsze zdjęcie). Nie byli to Marsjanie, lecz odbicie małego światełka wewnątrz samochodu.
Faktem jest, ze większość spraw zgłaszanych do francuskiej grupy badawczej, da się wyjaśnić w bardzo prozaiczny sposób. Przyczyna większości pomyłek są chińskie lampiony zapalane podczas przyjęć. Grupa często sprawdza w lokalnym urzędzie, czy w okolicy nie odbywało się wesele.
Balony i latawce także często brane są za obiekty pozaziemskie. Spadające meteoryty oraz kosmiczne odpady, które wydaja niezwykle światło, są zjawiskiem częstszym niż nam się wydaje.
Istnieje 400 przypadków obserwacji sięgających lat 70tych poprzedniego stulecia, których grupa badawcza nie mogła wyjaśnić. Jedna z niezamkniętych spraw, to przypadek domniemanego lądowania obiektu pozaziemskiego, który zdarzył się w 1981 roku w Aix-en-Provence. Sprawa ta traktowana jest niezwykle poważnie przez grupę badaczy, głownie dlatego, ze na miejscu było kilku świadków oraz ślady lądowania.
W tym miejscu możemy zadać sobie pytanie o istnienie małych zielonych ludzików. Nawet co do koloru nie można mieć pewności, ale tak we Francji, jak i na całym świecie są badacze, którzy są przekonani o istnieniu życia w kosmosie.
Kolejne pytanie, które trzeba sobie zadać, to: czy wydawanie pieniędzy podatników na śledztwa w sprawie UFO ma jakiś sens w czasach, w których należałoby oszczędzać. To najprawdopodobniej zależy od tego, czy rzeczywiście widziałeś kosmitę i w słowach Pogromców Duchów: do kogo zadzwonisz?
Tłum. Gosia, FN
Mamy kilka naprawdę… jakiego użyć tu słowa… wstrząsających w stopniu absolutnym historii związanych z dziećmi, które pamiętają swoje wcześniejsze wcielenie. Nasz apel w serwisie o zgłaszanie do nas podobnych przypadków dał naprawdę niezwykły efekt. Rozpoczęliśmy w związku z nim dość niezwykły projekt szukania rodziny mężczyzny, który zginął w wypadku i teraz inkarnował się w polskiej rodzinie. Mieszkał w USA i zajmował się rozwożeniem Pizzy. To jedna z takich historii, ale w związku z nią będziemy mieli prośbę do naszych czytelników w USA.
Oprócz tego także zwrócimy się do amerykańskich organizacji podobnych do FN. Ależ to jest fascynujący projekt… dzisiaj rozmawiamy z matką dziecka, a tekst apelu będzie pewnie jutro w serwisie.
I jeszcze jedna rzecz związana z komentarzami na stronach. W ostatnim tekście „z pokładu” napisaliśmy o psychiatryku, który traktuje komentarze na takiej samej zasadzie, jak forum społecznościowe: on po prostu prowadzi z kimś „nawiedzoną dysputę” i codziennie smaruje od kilkunastu do kilkudziesięciu postów zmuszając biednych, niezainteresowanych jego bredniami ludzi do śledzenia „jego toku myślowego”. Aby to zrozumieć, trzeba to zobaczyć na własne oczy, bo trudno inaczej uwierzyć: poniżej panel sterowniczy serwisu FN do moderacji komentarzy, godzina 7:30...
Nasze hasło na dziś: KOMENTARZE NIE SĄ FORUM DO NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ ROZMOWY DWÓCH PANÓW! Nie będzie więcej zmuszania biednych ludzi do czytania idiotyzmów wypisywanych przez nawiedzeńców... Jeśli ktoś chce prowadzić taką debatę, to prosimy zalogować się do naszego forum, które nazywa się HYDEPARK. I tam wypisywać przemyślenia o "naszym absolutnym upadku", o "dnie" i "Szatanie" - tam jest właściwe na to miejsce.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 8235x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie