Czw, 14 lip 2005 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Na całym świecie najczęstszym obiektem typu UFO nie jest wcale latający spodek, ale duże, ogniste kule. I nie łudźcie się, że są to jedynie duże
Czy ilość obserwacji obiektów UFO wzrasta? Wiele osób przytłoczonych ilością zgłoszeń napływających do NAUTILUSA wyciąga taki wniosek, ale jest on – moim zdaniem - błędny. Uważam, że ilość obserwacji UFO jest na stałym, bardzo wysokim poziomie, a efekt ilości zgłoszeń wynika jedynie z coraz większego zasięgu naszych stron i osób, które natrafiają na nas "w sieci". W każdym razie zupełnie oddzielną grupę obserwacji UFO stanowią duże, ogniste kule. Może warto przytoczyć taką klasyczną obserwację, którą nadesłał do nas Artur Wójcik z Katowic. "Mieszkam w Murckach, małej dzielnicy na południu Katowic. Teraz jednak chciałbym napisać o podobnych obiektach do tych, o których piszecie w serwisie. Chodzi mi o latające kule, niedawno opisywane na Waszej stronie. Coś podobnego zaobserwowałem już dwa razy raz będąc sam, raz z kolegą) w lesie pomiędzy Murckami a Giszowcem (inna dzielnica Katowic, znajdująca się nieco bliżej centrum miasta). Za pierwszym i drugim razem obiekt znajdował się mniej-więcej 30 m od ścieżki, którą szedłem i 20 m nad ziemią. Był wielkości piłki nożnej. Przypominał taką ognistą kulę, niezbyt groźnie wyglądającą. Ułamek sekundy utrzymywała się nad ziemią, potem zaczęła szybko spadać w dół i znikała na wysokości ok. 5 m. Czas obserwacji kuli za pierwszym i drugim razem wynosił ok. 1-1,5 sekundy. Potem kula znikała. Obydwie obserwacje miały miejsce na przełomie maja i czerwca tego roku ok. godz. 8., czyli w czasie, gdy na dworze jest jeszcze jasno. Podczas drugiej obserwacji kuli dodatkowo unosił się nad nią dziwny, czarny obiekt. Niestety był na dość znacznej wysokości i widziałem go tylko jako czarny punkcik na niebie. Po ok. minucie obiekt zaczął odlatywać na wschód (w kierunku osiedla na Giszowcu). Nie mogę jednak do końca być pewnym, czy nie był to jakiś samolot, albo helikopter. Był za wysoko, aby cokolwiek o nim powiedzieć. Napisałem tego maila, aby uspokoić swoje sumienie i spełnić obowiązek fana Nautilusa. :) Od redakcji: Obowiązek spełniony. Czy są to obiekty materialne, które na pewien czas mogą się przekształcać w czystą energię, która przybiera kształt kuli... a może jest to jedynie pole kryjące w środku prawdziwy obiekt? Do sprawy tych obiektów będziemy powracać.
Czw, 14 lip 2005 00:00
Autor: FN, źródło: FN