Dziś jest:
Czwartek, 21 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 6692x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
NIEZWYKŁE SNY PRZED TRZĘSIENIAMI ZIEMI
Ekipa FN właśnie wróciła z Japonii, gdzie prowadziliśmy kilka niezwykle ciekawych projektów, o czym będzie jeszcze okazja pisać w serwisie. Tym razem nie przeżyliśmy żadnego trzęsienia ziemi, a warto przypomnieć, że Wyspy Japońskie to jeden z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów na kuli ziemskiej. Zupełnie inaczej było jednak w 2013, kiedy nasza ekipa była w Tokio. Oto relacja naszego kolegi:
„Była godzina 1-sza w nocy, kiedy w pokoju hotelowym w Tokio pracowałem przy komputerze. W pewnym momencie wstałem, aby pójść do łazienki. I wtedy poczułem, że podłoga pode mną lekko zafalowała… Było to tak wyraźne i tak osobliwe dla człowieka z absolutnie stabilnie sejsmicznego kraju, że nawet trudno jest to opisać. Zbiegłem do recepcji hotelu z pytaniem, czy mam razem z moimi przyjaciółmi z FN opuszczać hotel. Dowiedziałem się jednak, że były to jedynie mikro-wstrząsy, które są tutaj czymś powszechnym.”
Widmo trzęsienia ziemi jest w Japonii wszechobecne. W każdym hotelu są instrukcje pokazujące, jak należy się zachowywać, jeśli nagle ziemia zacznie się trząść. Okazuje się, że jest także sporo wątków związanych ze zjawiskami niewyjaśnionymi. W Japonii bardzo poważnie podchodzi się do snów, które tutaj są traktowane jako rodzaj komunikacji z człowiekiem wyższych energii. W sieci jest kilka serwisów, które publikują opisy snów związanych z trzęsieniami ziemi, które mają mieszkańcy Japonii. Okazuje się, że przed zbliżającym się trzęsieniem zwiększa się w sposób dramatyczny ilość takich właśnie snów. Tak było w przypadku trzęsienie ziemi u wybrzeży Honsiu w 2011 roku (jap. 東北地方太平洋沖地震) u wybrzeża Pacyfiku w regionie Tōhoku. Miało ono siłę 9 stopni w skali Richtera.
11 marca 2011 roku o godzinie 5:46 w północno-wschodniej części Japonii, na wschód od miasta Sendai potężne trzęsienie ziemi spowodowało falę tsunami, która uszkodziło elektrownię atomową w Fukushimie, powodując najdroższą katastrofę naturalną w historii.
Na kilka tygodni przed tym tragicznym wydarzeniem do miejscowych gazet ludzie zgłaszali przypadki snów, w których widzieli śmierć i zniszczenie. Co ciekawe, owe sny zdarzały się czasami różnym członkom jednej rodziny tej samej nocy! Trudno mówić tutaj jedynie o zbiegu okoliczności.
W związku z trzęsieniami ziemi są także inne, ciekawe relacje. W wyniku trzęsienia ziemi bardzo często powstają fale tsunami, w których giną setki, a raczej tysiące osób.
Zdarza się, że kamery rejestrują dość osobliwe rzeczy, które dzieją się w trakcie szaleństwa żywiołu. Przykładem może być nagranie, na którym jeden z internautów dostrzegł bardzo osobliwą rzecz…
I jeszcze jedno nagranie, kiedy także można mieć wątpliwości: czy to aby na pewno są ptaki?!
Podróżując po Japonii na każdym kroku natykaliśmy się na rzeczy świadczące o tym, że ten kraj jest cały czas w pozycji „stand-by”, czyli w stanie najwyższej gotowości. Na wybrzeżu widać było wszędzie słupy, na których były zamieszczone syreny alarmowe. Widoczne były także urządzenia i całe centra monitorujące, których jedynym celem jest wykrycie zbliżającego się tsunami.
Chodząc po plaży mieliśmy świadomość, że kiedy tylko usłyszymy sygnał alarmu, będziemy mieli niewiele czasu. Człowiek w takiej sytuacji cały czas ustala sobie nawet trochę podświadomie trasę ucieczki i miejsce bezpieczne. Nasza ekipa przyjęła po małej naradzie, że gdyby coś takiego się stało, nie ma sensu uciekać w kierunku miasta (mieliśmy do niego ok. 10 kilometrów), ale "przechodzimy górą" ogrodzenie i wspinamy się na małą górkę, na której było jedno z centrów monitorujących. To dałoby jaką szansę na przeżycie pierwszego uderzenia fali wody.
Japończycy do perfekcji opanowali technikę budowy domów czy innych obiektów infrastruktury miejskiej, które mają wytrzymać trzęsienie ziemi. Przykładem mogą być choćby mosty w Tokio. Są one wyposażone w specjalne urządzenia pneumatyczne, które w momencie wystąpienia trzęsienia mają natychmiast amortyzować kolejne uderzenia. Jak wyglądają takie urządzenia? Specjalnie dla czytelników serwisu nagraliśmy krótki materiał wideo w Tokio.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 6692x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie