Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 9153x | Ocen: 17
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
KOLEJNY CEL WYPRAWY EKIPY FN – BRAZYLIA
Wydarzenie miało miejsce 20 stycznia 1996 roku. O godzinie 8:00 rano miejscowa straż pożarna w miejscowości Varginha (miasto w południowej Brazylii) dostała dziwną informację. Anonimowy rozmówca relacjonował, że w parku na terenie podmiejskiej dzielnicy Jardim Andere ukrywa się jakiś tajemniczy stwór.
Na miejsce pojechali strażacy myśląc, że chodzi o jakiegoś dzikiego psa. Przez kilkadziesiąt minut nie byli w stanie zobaczyć cokolwiek, ale kiedy schodzili po stromym zboczu, na granicy drzew pojawiła się drobna, mierząca najwyżej metr dwunożna istota o krwistoczerwonych oczach i dziwnie połyskliwej, brązowej skórze. Według świadków ranne stworzenie miało na czole trzy spore zgrubienia, a zamiat ust niewielki otwór, z którego wydobywał się dziwny dźwięk, przypominający rój pszczół.
O sprawie została zaalarmowana miejscowa jednostka wojska, która otoczyła cały rejon szczelnym kordonem. Całe zdarzenie obserwował pomocnik murarza, Henrique Jose, siedzący na dachu domu położonego nieopodal miejsca zdarzenia. Według jego relacji strażacy schwytali niezwykłą istotę w sieć, a następnie wepchnęli do drewnianej klatki i przekazali żołnierzom. Po chwili cały teren zupełnie opustoszał.
Tego samego dnia popołudniową porą, miejscowy badacz UFO, Ubirijara Franco Rodrigues, który nic nie wiedział o porannym zdarzeniu, odebrał alarmujące telefony, z których wynikało, że około godziny 15:30 w pobliżu parku trójka dziewcząt widziała jakąś dziwną istotę. Rodrigues jak najszybciej skontaktował się z dziewczętami. Pokazały mu one mur, pod którym widziały skuloną postać z trzema guzami na głowie. Przerażone dziewczyny uciekły do domu, myśląc, że to „diabeł”. Istota była przerażona i bezbronna. Kuliła się i drżała.
Straż pożarna i wojsko dostały szereg informacji od zaniepokojonych mieszkańców o pojawieniu się drugiego osobnika, takiego samego jak pierwszy. Na miejsce przybyły specjalne oddziały i na oczach zgromadzonych mieszkańców urządzono kolejne polowanie. Gdy w końcu udało się schwytać drugą istotę, wojsko błyskawicznie zlikwidowało wszelkie ślady wydarzenia.
Sprawą zajęło się dwóch brazylijskich badaczy UFO - Ubirijara Franco Rodrigues i Rodrigues e Paccani. Wydrukowali ulotki, które zawierały prośbę skierowaną do świadków. Wkrótce do Rodriguesa i Pacacciniego zgłosiło się ponad 60 naocznych świadków zdarzenia. Wiadomo było, że 20 stycznia 1996 roku w dzielnicy Jardim Andere rozegrały się dwa niezwykłe wydarzenia. Udało się dzięki temu ustalić w miarę dokładny przebieg wydarzeń. Wszystko wskazywało na to, że stworzenie złapane w sobotę rano zostało przewiezione do Szkoły Oficerskiej, w leżącym na południowy wschód od Varginha - mieście Tres Coracoes.
Na pokład Nautilusa dostaliśmy e-mail z dalekiej Brazylii:
Droga Fundacjo!!!
Jestem Waszym czytelnikiem w São Paulo, gdzie mieszkam od ponad 10 lat. […] czy interesowaliście się bliskim spotkaniem z UFO w Varginha? Moim zdaniem to jeden z najbardziej wiarygodnych przypadków spotkania z UFO w historii tego zjawiska. Ostatnio w miejscowych mediach sprawa powróciła z ogromną siłą, bo wielu wojskowych po przejściu na emeryturę zdecydowało się mówić o tym, co stało się w tamtym czasie. Nie tylko potwierdzają wszystko, ale jeszcze podają nowe szczegóły. Zapraszam Waszą ekipę do Brazylii i obiecuję pomóc w dotarciu zarówno na miejsce zdarzenia (mamy dwa samochody, nie będzie problemu), ale także rozmowę z nowymi świadkami tamtej historii. Służę swoją osobą w roli tłumacza.
Przesyłam pozdrowienia z Brazylii
J.K. [dane do wiad. FN]
Specjalnie na potrzeby tej publikacji sięgnęliśmy do Archiwum FN, gdzie jest materiał wideo sprzed lat dotyczący właśnie tej historii. Zamieszczamy go poniżej:
Podczas ostatniego spotkania w Bazie FN ustalaliśmy trasy naszych najbliższych wypraw. Na pewno znowu Stany Zjednoczone (o szczegółach napiszemy innym razem), ale także - Brazylia!
Skorzystamy z pomocy p. Janusza i nagramy nowe relacje świadków. Tym razem o sprawie mówią byli wojskowi, których wiarygodność jest naprawdę wysoka. Kto po przejściu na emeryturę robiłby z siebie durnia i narażał na śmieszność, gdyby ta historia nie była prawdziwa?
W Brazylii mamy kolegę z podobnej jak FN grupy, który na wiadomość o naszym przyjeździe obiecał umówić nas z jeszcze jednym człowiekiem, znanym brazylijskim kontaktowcem z UFO, bardzo prostym rolnikiem z małej wioski. Historia z Varginha pokazuje wiele ważnych aspektów zjawiska UFO i Bliskich Spotkań. Raz na zawsze posyła w kosmos ludzkiej głupoty wszelkie „brednie o demonicznej naturze obcych”, gdyż obce istoty w Varginha nie dysponowały żadnymi szczególnymi mocami, nie mogły „zmieniać czegokolwiek”, a jedynie drżały z przerażenia wobec widma zbliżającej się śmierci… Myślicie, że to jedyny tego typu przypadek? Absolutnie nie! Bardzo podobna historia wydarzyła się w Wietnamie, który także jest na liście naszych wypraw.
Już za 8 dni wsiadamy w samolot i lecimy na Wyspę Naxos na Morzu Śródziemnym, gdzie będziemy brali udział w bodaj najciekawszym eksperymencie związanym z próbą kontaktu z UFO nie tylko w historii FN, ale chyba także… w ogóle w historii badania tego zjawiska.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 9153x | Ocen: 17
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie