Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7167x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pon, 7 mar 2016 09:16   
Autor: FN, źródło: FN   

UFO NAD BYŁYM ZWIĄZKIEM RADZIECKIM

/poniżej tekst naszej koleżanki z zespołu FN na podstawie źródeł rosyjskich o UFO/

Nie od dziś wiadomo, że instytucje wojskowe wielu państw, a szczególnie tych najpotężniejszych traktują zjawisko UFO o wiele poważniej, niż wydaje się to opinii publicznej. Przecież obecność w przestrzeni powietrznej obiektu niewiadomego może stanowić realne zagrożenie dla mieszkańców danego kraju. A więc absolutnie nie można tego zjawiska lekceważyć. Nawet, jeśli wiadomo, że ponad 90 % doniesień o UFO to pomyłki i zła interpretacja zwykłych zdarzeń. 

W wielu krajach powstały przy siłach zbrojnych specjalne komórki zajmujące się badaniem doniesień o UFO. Od pewnego czasu w Internecie ukazują się odtajnione dokumenty, które władze poszczególnych państw decydują się udostępnić wszystkim zainteresowanym.  I tak mieliśmy już dokumenty z Wielkiej Brytanii, Francji, Chile, Danii, Ukrainy  i kilku innych krajów.

Po lekturze takich dokumentów można dojść do wniosku,  że tylko w Polsce ten temat jest przede wszystkim ośmieszany i traktowany jako dziwactwo. Są oczywiście chlubne wyjątki. Mam tu na myśli przede wszystkim działalność pułkownika Ryszarda Grundmana, który w trakcie swojej kilkudziesięcioletniej służby zbierał informacje o obserwacjach UFO dokonywanych przez polskich pilotów wojskowych. 

Ten artykuł jest poświęcony obecności UFO za naszą wschodnią granicą, na terenie krajów byłego Związku Radzieckiego.  Dochodziło tam nie tylko do obserwacji obiektów, ale i do katastrof takich obiektów. Według świadków, zdarzało się, że pojazdy UFO toczyły między sobą walki powietrzne. Bywało też, że myśliwce radzieckie zestrzeliwały takie obiekty.  Brzmi niewiarygodnie, ale jak to bywa z plotkami, w każdej tkwi ziarenko prawdy…

Rozpoczniemy od wywiadu, jaki został przeprowadzony dwadzieścia lat temu z ówczesnym Dowódcą Centrum Meteorologicznego Sił Zbrojnych Ukrainy, pułkownikiem Jurijem Łuniewem. Do obowiązków wymienionego Centrum należało między innymi powiadamianie najważniejszych osób w armii o aktywności niezidentyfikowanych obiektów latających.

 
 - Na początku naszej rozmowy bardzo proszę o wyjaśnienie, dlaczego sprawą UFO zajęli się wojskowi?

- Mówiąc ściśle, wśród wielu zadań postawionych naszemu Centrum jest także obserwacja takich obiektów oraz ich ewentualnego wpływu na środowisko, techniczne i wojskowe obiekty. Kiedy na niebie Ukrainy pojawia się UFO, te fakty rejestrujemy i informujemy przełożonych.  
 - Dowiedziałem się, że w związku z UFO nie tak dawno został wydany rozkaz Ministra Obrony…
- Rzeczywiście, taki dokument istnieje. Ale weźmy pod uwagę to  że dawniej, w czasach Związku Radzieckiego, w Siłach Zbrojnych istniał podobny dokument. Obserwacjami UFO zajmowały się służby meteorologiczne obrony przeciwpowietrznej, służba meteorologiczna Marynarki Wojennej. Wiele dokumentów obecnych Sił Zbrojnych Ukrainy ma odniesienie do tych z poprzednich lat. 

Według przepisów obowiązujących Służby Meteorologiczne SZ Ukrainy, zjawiska niewyjaśnione dzielą się na dwie grupy: zjawiska widziane z bliska, posiadające formę geometryczną z łatwo dającymi się uchwycić konturami oraz zjawiska widziane z dużej odległości. W dokumentach podane są też charakterystyki, które mogą posiadać te obiekty.
 Na przykład mogą być kuliste, cylindryczne, prostokątne, dyskoidalne z wypukłą jedną lub dwoma stronami, z kopułami, z widocznymi Okami, lukami, podzielone na segmenty, święcące oraz mające inne cechy. W przypadku wykrycia takich obiektów, mamy obowiązek użyć wszystkich technicznych środków. Specjalną uwagę zwracamy na to, jak pracują urządzenia techniczne, jak czują się ludzi, czy nieznane zjawisko ma wpływ na stan środowiska.

- Sądząc z Pana wypowiedzi w Ministerstwie Obrony bardzo poważnie odnoszą się do problemu UFO. A jakimi głównymi kryteriami posługują się wojskowi?

- Kryterium jest jedno – bezpieczeństwo ludzi, obiektów, a przede wszystkim kraju. Mówiąc krótko, taki  obiekt latający może upaść w dowolnym miejscu. W strefie upadku może znajdować się człowiek, dom mieszkalny, fabryka, a nawet terem wojskowy. Biorąc to pod uwagę, na obronę przeciwpowietrzną nałożono zadanie klasyfikacji obiektów i określenie stopnia zagrożenia, jakie ona stwarza dla obywateli i państwa.

  - Chciałbym usłyszeć kilka zdań o urządzeniach, jakimi dysponuje Centrum.

- Na wyposażeniu służby meteorologicznej znajduje się zwykła aparatura umożliwiająca określenie fizycznych charakterystyk atmosfery. Mamy też nowoczesne satelity. Ta aparatura jest głównie przeznaczona do obserwacji pogody. Ale jeśli w atmosferze pojawią się jakieś niezidentyfikowane obiekty, jesteśmy zobowiązani je zidentyfikować lub przekazać sugestie co do ich klasyfikacji.

- Czy mógłby Pan dać konkretny przykład obserwacji UFO?

- Przede wszystkim chcę podkreślić, że Ministerstwo Obrony dało naszemu Centrum zadanie gromadzenia wszystkich obserwacji UFO przekazywanych od wojskowych. W 1994 roku zarejestrowano na przykład nieznane obiekty latające w rejonie Woznesieńska (Obwód Mikołajowski) i Kijowa. Pierwszy przypadek przypominał wyglądem Księżyc, choć według danych astronomicznych, Księżyc powinien wzejść dwie godziny później. UFO było widziane przez dwie godziny, z dwóch różnych miejsc. Później obiekt zaczął nabierać wysokości i się zmniejszać. Drugi obiekt został zarejestrowany nad Kijowem. Obserwacja trwała 50 minut.

- A co Pan by powiedział o zachowaniu się obiektów UFO?

   - Z dużym stopniem prawdopodobieństwa można powiedzieć, że pojawiają się one w określonych miejscach i zachowują się tak, jakby dokonywały badań.  W przypadku wykrycia takich obiektów, siły powietrzne są podrywane w gotowość bojową. W 1993 r. nad Kijowem UFO było wykryte przez stację radiolokacyjną. Natychmiast wydano rozkaz lotu dla myśliwca przechwytującego Su-27. Gdy ten zbliżył się do Kijowa, lotnik niczego w powietrzu nie dostrzegł. Jednakże gdy samolot powrócił na lotnisko, stacje radiolokacyjne znowu wykryły obecność UFO. Nie wykazywał on żadnych agresywnych zamiarów.


- Mówi się, że po katastrofie czarnobylskiej Ukraina stała się miejscem częstych odwiedzin przez niezidentyfikowane obiekty latające. Co Pan o tym sądzi?

- Dokładnymi informacjami na ten temat dysponują ufolodzy. My też posiadamy takie dane, ale od roku 1993. Rzeczywiście, taki fakt został odnotowany, ale dotyczy nie tylko terenu nad elektrownią w Czarnobylu, ale i innych miejsc.

- Interesuje mnie to, że przez wiele lat służył Pan w wojskach obrony powietrznej. Czy przypomina Pan sobie zdarzenia dotyczące UFO?

 
- Praktycznie codziennie maszyny dyżurne były podrywane w powietrze w związku z wykryciem niezidentyfikowanych obiektów. Ale były to przypadki związane przede wszystkim nie tyle z przybyszami z kosmosu, ale ze zjawiskami atmosferycznymi lub stadami ptaków, które też były brane za UFO. Ale najbardziej unikalne zdarzenie związane z UFO jaki zapamiętałem, miało miejsce w Wasilkowie, kiedy to żołnierz pełniący służbę obserwatora meteo dostrzegł jasny srebrzysty świecący obiekt. Znajdował się on na stosunkowo niewielkiej wysokości – około 200 – 300 metrów. W pewnym momencie z obiektu rozległ się dziwny trzask. Żołnierz przeraził się i uciekł do pomieszczenia. Wtedy obiekt przemieścił się nad budkę dyżurnych. Zobaczył go wtedy drugi żołnierz i także się zląkł. Kiedy dowództwo wydało rozkaz aby dokonać próby identyfikacji obiektu, ten energicznie uniósł się w powietrze. Zapamiętałem także inny przypadek, o którym w prywatnej rozmowie opowiedział mi uczony, zajmujący się też urologią. Jego nazwiska oczywiście ze zrozumiałych powodów, nie podam.  W rejonie Mineralnych Wód, a dokładnie niedaleko od przysiółka Prochładnoje,  przeciwko UFO użyto broni. Myśliwiec zestrzelił taki obiekt. Według słów owego uczonego, wewnątrz znaleziono zwłoki dwóch załogantów. Trzeci był żywy. Podsumowując, problem UFO jest tematem niezwykle poważnym. On potrzebuje moim zdaniem dokładnego zbadania i wyciągnięcia odpowiednich wniosków, niezwykle istotnych dla wszystkich ludzi. Nie można do tego podejść pobieżnie. Nie można kategorycznie potwierdzić lub zanegować tego zjawiska bez dokładnych analiz.

- Bardzo dziękuję za rozmowę. Mam nadzieję, że kiedyś do niej powrócimy.

 


(С) Viktor Voroniuk, 1995 r.

[Ист.: Воронюк В. Пришельцы под наблюдением. // Зеркало недели. 30 декабря 1995 года. - с. 12.]

http://ufodos.org.ua/publ/5-1-0-35

 

 

 

 

Na końcu artykułu przedstawiamy wykaz znanych oraz prawdopodobnych miejsc katastrof UFO z terenu byłego Związku Radzieckiego oraz państw sąsiednich.

 

1941.21.06

Białoruś (Obwód Brzeski), wywieziony koleją pod brezentem do Szołkowa (?) lub do Omska. Pierwszy przechwycony NOL .

1945

W Jugosławii (?) odnaleziono rozbity aparat nieznanego pochodzenia. Urządzenie wywieziono do Żitkuru.

1945

W Bułgarii lub Albanii odnaleziono rozbity aparat nieznanego pochodzenia. Urządzenie wywieziono do Żitkuru.

1951 (1953?)

Azerbejdżan, okolice m.Leryk przy granicy z Iranem. Urządzenie wywieziono koleją do Żitkuru

1953, pażdziernik

Dysk upadł na wschodzie Obwodu Saratowskiego (?). Był dostrzeżony nad Andrejewką (Obwód Orenburski) gdy z hałasem przemieszczał się na południowy zachód.  Przetransportowany do Żitkuru.   

1953

Prawdopodobna katastrofa UFO w Kazachstanie.

1953

Prawdopodobna katastrofa UFO na Syberii.

1957

Obwód Czelabiński. Okolice Kysztym, wioska Kaolinowy (?) lub w pobliżu. Prawdopodobna katastrofa UFO.

1957

Wschodni Kazachstan (?) Prawdopodobna katastrofa UFO.

1957

Syberia. Prawdopodobna katastrofa UFO.

1958, wrzesień

Zachodni Kazachsta – przechwycono dysk o średnicy 10-15 m.

1959.21.01

Gdynia (Polska). Do basenu portowego wpadł UFO. Obiekt prawdopodobnie wywieziony do ZSRR (okrągły pojemnik w kolorze pomarańczowo-żółtym). Według pogłosek, na wybrzeżu Bałtyku odnaleziono obcą istotę, która zmarła w szpitalu w Gdyni (ciało wywieziono do ZSRR). 

Fundacja Nautilus badała sprawę katastrofy w Gdyni. W 2008 r. Przeprowadzono wywiad z bezpośrednim świadkiem zdarzenia:

Ta historia jest znakomicie znana wszystkim miłośnikom UFO w Polsce. 21 stycznia 1959 roku do basenu portowego numer pięć w Gdyni spadł niezwykły obiekt. Na Bałtyku tego dnia był sztorm, a siła wiatru dochodziła do 8 stopni w skali Beauforta. W porcie na nocnej zmianie pracowało kilkadziesiąt osób. Zbliżała się godzina 5:00, kiedy nagle na niebie pojawiła się jaskrawe światło, które na niskiej wysokości przeleciało nad stojącymi w porcie statkami. Spory, różowy lub czerwony przedmiot w kształcie beczki z rozgałęzioną, ognistą smugą wpadł do wody. Rozległ się świst, a na wodzie jeszcze długo unosiła się para. Sprawa owego przedmiotu miała swój ciąg dalszy. Pojawili się świadkowie twierdzący, że z dna wydobyto dziwny, pomarańczowy przedmiot o wymiarach małej butelki, ale o niespotykanym ciężarze. Podobno kilka osób musiało ten mały przedmiot przenieść na samochód. W 2008 roku możemy kontynuować kiedyś zaczęte śledztwo w tej sprawie. Wielu świadków już nie żyje, ale udało nam się namówić na wypowiedź specjalnie dla czytelników stron FN jednego z najważniejszych świadków. Stanisław Kołodziejski był dźwigowym i widział lecący przedmiot. Jego zdaniem nie było to nic, co znała współczesna nauka. Przedmiot miał kształt beczki, która jarzyła się jasnym światłem. Ciekawy wątek do tej historii dołożył główny inżynier portu, Alojzy Data. Powiedział on bowiem, że w kilka dni po katastrofie UFO nas portem był widziany... stojący nieruchomo na wysokości kilku tysięcy metrów latający spodek! - Myśleliśmy, że to ruskie jakieś pomiary robią i diabli ich tam wiedzą, może mają takie spodki... tak wtedy myśleliśmy – opowiadał inżynier Data. Jego relacja pokazuje, że ta sprawa ma jak najbardziej „ufologiczny charakter”, a wszelkie dywagacje o spadających z kosmosu rosyjskich satelitach są jedynie usilną próbą racjonalnego wyjaśnienia tego przypadku.

Wątek z obcą istotą jest niepotwierdzony.

1961.28.04

Jezioro Korb. Obwód Leningradzki na granicy z Karelią. Awaryjne lądowanie UFO. Aparat po naprawie odleciał, pozostawiając rozległe ślady.

1961

Dysk upadł  i został przechwycony na Nowej Ziemi.

1962

Wyspa Kołgujes. Dysk upadł i został przechwycony.

1962

Wschodni Kazachstan. W rejonie poligonu semipałatyńskiego odnaleziono biomateriały, które przekazano do badań laboratoryjnych. Akcja przeprowadzona przez żołnierzy z jednostki wojskowej 52605 z Semipałatyńska. 

1964

Pogłoski o przekazaniu przez przedstawicieli cywilizacji z Syriusza (?) 1-2 aparatów do badań w związku z nawiązaniem kontaktów (podobnie jak w USA. Miejscowość Odincowo.  Tak zwany „Обский болид".

1966, koniec czerwca

Północ Obwodu Tomskiego. Upadek dysku o formie dwóch złożonych talerzy o średnicy około 10 metrów. Wyjęty z błota z pomocą śmigłowca Mi-6. Wywieziony do Nowosybirska, a następnie do Omska, na koniec do Odencewa. Obiekt został odnaleziony przez grupę geologów

1966.17.06

Między godziną  21.45 a 21.48  nad północno-wschodnią Elistą (stolica Kałmucji) doszło do eksplozji UFO. Szczątki zostały wywiezione do Żitkuru. .

1974

Donieck. Eksplozja UFO w kształcie kuli. Szczątki znajdują się i W.P. Utenkowa w Rostowie.

1977

Kazachstan ? Ural ?  Prawdopodobne 2-3 katastrofy.

1978

W Kazachstanie odnaleziono UFO w kształcie podobnym do samolotu. Silnie uszkodzony przez wybuch i pożar. Wywieziony śmigłowcem Mi-6 (podwieszony) do jednej z baz lotniczych w zachodnim Kazachstanie lub do Żitkuru. W czasie akcji omal nie doszło do katastrofy śmigłowca.

1978

Prawdopodobna katastrofa UFO na Syberii.

1979.17.02

Na brzegu rzeki Lena w okolicy Żigańska (Jakucja) został przechwycony cały dysk. Wewnątrz znajdowały się dwa ciała. Obiekt wywieziony i przebadany w laboratorium kombinatu chemicznego (Tomsk 7). Ciała istot zostały wywiezione do Moskwy. Wewnątrz obiektu znajdował się reaktor jądrowy.  

1979

Katastrofa UFO nad Północnym Uralem. Obiekt został przejęty i wywieziony przez wojsko.

1981

Półwysep Kolski (Obwód Murmański). Eksplozja UFO. Szczątki zostały zebrane przez wojskowych i ukryte (być może w Monczegorsku). .

1982

We wschodnim Kazachstanie został prawdopodobnie zestrzelony obiekt UFO w kształcie dysku.

1983.05.05

Awaryjne lądowanie UFO w kształcie stożka. Wywiezione do Odyncewa.   Do pilnowania obiektu zostali dopuszczeni jedynie oficerowie. Obiekt został wykorzystany do zrobienia modelu.

1983, lato

Eksperymentalna broń laserowa Terra-3 ustawiona na poligonie w Kazachstanie zestrzeliła UFO. Obiekt spadł w pobliżu wioski Sosnowka w Kirgizji. Odnaleziono szczątki i fragmenty kapsuły. Biomateriały wywieziono do laboratorium w rejonie Semipałatyńska.

1984

Północna część Związku Radzieckiego (europejska). Stacje sejsmologiczne zarejestrowały zdarzenie, pierwotnie uznane za trzęsienie ziemi. W trakcie patrolu, jeden z oficerów odnalazł w tundrze silnie uszkodzony obiekt. Masa odłamków wynosiła około 5 ton.

1984

Na północy ZSRR przechwycono UFO w kształcie delfina. Obiekt wywieziono w specjalnym kontenerze statkiem do bazy wojskowej na Morzu Białym. Przygotowano specjalny hangar, który później został pokazany Ministrowi Obrony ZSRR, marszałkowi Sokołowu. Przy wejściu do hangaru przeprowadzano szczegółowe kontrole przepustek. Obiekt ochraniali żołnierze KGB z psami. Obiekt został później wywieziony do Żitkuru.

1984.20.07

Ażerbejdżan. Około 22.50-23.05 czasu moskiewskiego w odległości 220 km na północny zachód od Baku doszło do prawdopodobnej katastrofy UFO.

1986.29.01

Dalnogorsk. Primorski Kraj. Eksplozja UFO-sondy w kształcie kuli.  

1987, koniec sierpnia, początek września

Pod Wyborgiem zaobserwowano UFO w kształcie rakiety. Długość około 13-14 metrów, szerokość ok. 4-4,5 m, wysokość 2,2 m. Przechwycony obiekt wywieziono samolotem Ił-76 na lotnisko Kem, a następnie do Monczegorska (Obwód Murmański), skąd zniknął.  Obiekt oglądał m.in. Michaił Gorbaczow.

1987, начало сентября

W Obwodzie Jarosławskim zaobserwowano walkę powietrzną dwóch obiektów UFO. Jeden z nich został zestrzelony i upadł w błoto. Przejęty przez wojsko i wywieziony w nieznane miejsce.

1987.02.11

W Obwodzie Tomskim zaobserwowano piorun kulisty (wg oficjalnych informacji), ale mógł być też to obiekt UFO. Nic nie zostało odnalezione.

1988.26.11

Ukraina. Obwód Doniecki. Od UFO oderwał się fragment metalu. Obiekt poleciał dalej, prawdopodobnie do bazy na Oceanie Spokojnym.

1989, początek czerwca

W pobliżu miasteczka portowego Nyda na północy Obwodu Tiumeńskiego runął na ziemię płonący obiekt UFO.

1989, lipiec

Bój powietrzny UFO nad Zaostrowką (Perm). 6 obiektów UFO zestrzeliło siódmy, który upadł w odległości ok. 100 km od miasta. Odnaleziony i przejęty przez wojsko został wywieziony do Żitkuru albo Odincewa.

1989.16.09

Duszanbe (Tadżykistan). Na terenie posesji rodziny Imonowów doszło do eksplozji kuli. Odnaleziono jej fragmenty. Była to prawdopodobnie sonda. .

1990.28.05

Na północy Obwodu Omskiego, w rezultacie tajnej operacji przechwycono sprawny obiekt UFO. Statek i jego załoga zostali dostarczeni do Odyncewa. Operacja przebiegła analogicznie jak w 1964 r. w USA. Załoga statku zbierała próbki gleby, roślin, kamieni. Dokument o zajściu został dostarczony do przedstawicieli wywiadu jednego z państw zachodu 03.07.1990 r.).

1990.17.05

Sterlimatak (Baszkiria). Być może zaobserwowano upadek meteorytu.

1990.26.09

Ślady prawdopodobnej katastrofy UFO ze szczątkami załogantów (samobójstwo ?) odnazione na pustyni Kizył Kum w odległości 30-40 km od Zarafszanu.

1990? 1989?

Północny Ural. Obwód Świerdłowski. Pogłoski o walce powietrznej pomiędzy obiektami UFO.  Jeden z nich miał  zostać strącony.

1991.12.04

Wybuch w Sasowie (Obwód Riazański).

1991, maj

Prochładnyj. Myśliwiec Sił Obrony Powietrznej strącił obiekt UFO, który spadł w pobliżu miasta. Wewnątrz obiektu znaleziono 3 istoty, z tego jedna jeszcze żyła. Wszystko przewozi ono do Żitkuru.  (Przypadek opisany przez płk Łuniewa, Naczelnika Centrum Meteorologicznego Ministerstwa Obrony Ukrainy). .

1991, listopad

Kazachstan. W pobliżu Ekibastuz Obwodu Pawsłowskiego doszło do powietrznej bitwy dwóch kulistych NOL-i. Prawdopodobnie jeden z nich spadł na ziemię. Na drugi dzień po zdarzeniu zaobserwowano kolejny obiekt, który poszukiwał czegoś na ziemi posługując się promieniem światła.

1992, koniec czerwca

Jeszcze jeden wybuch w Sasowie.

1994.15.05

O godz. 17.45 czasu miejscowego- upadek obiektu około 40 km od Charkowa (Ukraina), niedaleko od wioski Ochoczeje. Zdarzenie opisane i zbadane. Znane jako „Bolid charkowski”

 

 

Prawdopodobnie, jeszcze jeden obiekt UFO leży pod ziemią na terenie wielkiej elektrowni wodnej  w Bracku.  Kolejny przypadek, opisany i zbadany znany jest jako „Obiekt M” pod Tallinem.

Kilka katastrof UFO zarejestrowano w innych krajach (Polska, Afganistan, Angola, Albania, Bułgaria).  
   
Szczątki obiektów i załogantów UFO miały być przewożone najczęściej do:     

 

  • Jednostka Wojskowa 73790 – 4 km od Żitkuru, Obwód Wołgogradzki. Jest to teren poligonu wojskowego z kompleksem podziemnym. Podobno od 1991 r. żyje tam ocalały z katastrofy przedstawiciel cywilizacji pozaziemskiej. W 1995 r. w tym miejscu miało się znajdować 5 szt. aparatów latających, w tym 3 dyski, jeden cylinder o długości 36 m. oraz jeden „delfin”. Pod koniec lat 90-tych ufolodzy z organizacji „Kosmopoisk” postanowili sprawdzić czy przytaczana wielokrotnie w materiałach ufologicznych jednostka wojskowa faktycznie istnieje, a jeśli tak, to jakie jest jej przeznaczenie. Mogło się też zdarzyć, że zdekonspirowane miejsce zostało zniszczone, a wszelkie ślady zatarte.   Po dojechaniu na miejsce, okazało się, że miejscowość Żitkur praktycznie nie istnieje od początku lat 80-tych. Pozostały jedynie fundamenty po domach. Jednostka miała się znajdować w odległości 1,5 km od zabudowań. Jako „alibi” swojej wędrówki w odludne miejsce wymyślono, że szukają w jednostce swojego krewnego. Faktycznie, po chwili ufolodzy natknęli się na grupę młodych żołnierzy. Spragnieni nowości (w jednostce nie było nawet telewizora), a do tego poczęstowani tytoniem, wartownicy chętnie opowiadali o miejscu, które przyszło im chronić. I tak, w tym miejscu przebywa jedynie kilku żołnierzy, najwyższy stopniem to major. Mieszkają w starym samochodzie – rakietowozie. Życie mają trudne, od dawna odcięto im elektryczność, nie pracuje agregat diesla. Jedyne co im zostało to łaźnia parowa. Ogólnie rzecz biorąc, nic nie wskazuje, że w tym miejscu znajduje się utajniona, świetnie wyposażona baza wojskowa. Nie ma opisywanych hangarów, ani żadnych wjazdów do podziemi. Nie widać szybów wentylacyjnych, ani innych elementów świadczących o istnieniu podziemnych pomieszczeń. Na pytanie o takowe, zadane wartownikom, w odpowiedzi usłyszeli jedynie sarkastyczny śmiech. Badacze z „Kosmopoiska” objechali cały teren dookoła. Nie znaleźli niczego, co potwierdzałoby istnienie tajnej, zaawansowanej techniczne bazy.

 

  • Jednostka Wojskowa w Odincewie (numer nieznany – w okolicy jest kilka jednostek). Obwód moskiewski. Miejsce, do którego także zwożono szczątki obiektów UFO – od lat 60-tych XX w. Podobno w tym miejscu miało dojść do spotkania z „Obcymi” z Syriusza (Szaraki). Analogiczne spotkanie odbyło się podobno w USA.  W latach 1989 – 1990 w Odincewie przebywało 9 żywych Obcych pojmanych pod Omskiem.

 

  • Semipałatyńsk – 55 km od miejscowości Dmitriewka (była baza OTR-23 „Oka). Podziemne laboratorium o podwyższonym stopniu tajności. Są tam przechowywane i badane pozaziemskie materiały biologiczne.

 

 

http://www.strannik.de/alien/zhitkur.htm

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7167x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pon, 7 mar 2016 09:16   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.