Dziś jest:
Niedziela, 22 grudnia 2024
Twierdzenie, że Ziemia to jedyny zaludniony świat w nieskończonej przestrzeni jest równie absurdalne jak przekonanie, iż na całym polu prosa wyrośnie tylko jedno ziarenko.
/Metrodor, filozof grecki z IV wieku p.n.e./
Komentarze: 0
Wyświetleń: 9644x | Ocen: 16
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
BÓG KAZAŁ MU WRÓCIĆ NA ZIEMIĘ JAKO DZIECKO
Powiedzieć, że historie dzieci pamiętających swoje poprzednie wcielenie są fascynujące to jak nic nie powiedzieć. Opowieści tych dzieci są niczym ślady w najbardziej ważnym śledztwie wszechczasów dotyczących tego, kim naprawdę jesteśmy i jaki jest cel naszego pobytu na Ziemi. Zbieramy takie historie z całego świata i uważamy je za jedno z najważniejszych źródeł wiedzy o „zasadach gry”. Bardzo szczególnym katalogiem w tym zbiorze są relacje zawierające ciekawy moment: dzieci twierdzą, że rozmawiały z Bogiem. I to są naprawdę rzeczy „stawiające do pionu”. Przykład? Pierwszy z brzegu.
Byłem kobietą. Skoczyłem z okna płonącego hotelu. Zginąłem.
5-letni Luke Ruehlman z Cincinnati od kiedy tylko zaczął mówić twierdził, że już kiedyś żył na Ziemi, choć wtedy wyglądał inaczej i miał ciemną skórę. Już jako dwulatek mówił, że kiedyś był czarnoskórą kobietą o imieniu Pam i mieszkał w Chicago. Pamiętał dokładnie, jak dojeżdżał do pracy do hotelu w centrum miasta.
Foto: Luke Ruehlman
Dość szczegółowo opisywał swoją śmierć. W swoim poprzednim wcieleniu był pokojówką w hotelu i wszystko było dobrze do dnia, kiedy w hotelu wybuchł pożar. Początkowo próbował się wydostać normalnym wyjściem, ale na jego drodze stanęły płomienie. Wtedy zdecydował się na jedyną drogę ucieczki – skok przez okno z płonącego budynku. Po uderzeniu w ziemię zmarł i udał się do krainy pełnej światła, gdzie rozmawiał z Bogiem, do czego jeszcze wrócimy.
Rodzina zachowywała się typowo. Jako rodzina protestancka początkowo odrzucała opowieści syna jako „wymysły i brednie”. Kiedy jednak syn powiedział, jak wybrał ich na swoich rodziców i bardzo szczegółowo opisał szczegóły ich spotkania, wtedy uznali, że sprawa jest warta szczegółowego zbadania. I dopiero wtedy stało się ciekawie.
Bez najmniejszego problemu ustalili poprzednie wcielenie ich obecnego dziecka. W pożarze hotelu Paxton w Chicago w 1993 roku zginęło 19 osób. Wśród ofiar była czarnoskóra Pamela Robinson, która próbowała ratować swoje życie skacząc z czwartego piętra. Upadek na beton zakończył się tragicznie – zginęła na miejscu. Miała 30 lat.
Foto: Pamela Robinson
Takich historii są setki i każda z nich może być oddzielnym dowodem na reinkarnację, choć w naszym archiwum są wielokrotnie „mocniejsze historie”. Przypadek małego Luke`a Ruehlman`a zasługuje jednak na uwagę ze względu na jego „rozmowy z Bogiem”. Co mówi ten dzieciak? Bardzo ciekawe rzeczy.
Bóg kazał mi wracać
Chłopiec opowiadał, że w „krainie światła” rozmawiał z Bogiem. Mówił o tym zawsze tak, jakby była to najbanalniejsza rzecz we wszechświecie. Bóg w pewnym momencie powiedział mu, że powinien wrócić na Ziemię, aby zrozumieć i czegoś się nauczyć. Czego? Tego dziecko nie pamiętało, ale – to także bardzo ciekawy moment – mógł sobie wybrać rodziców. I wybrał! Mógł zresztą dość wyraźnie sobie ich obejrzeć jeszcze zanim się urodził. Powiedział Bogu, że „rodzice bardzo mu się podobają i jest gotowy pójść do brzuszka swojej przyszłej mamusi”. I tak się właśnie stało.
„A potem daliście mi na imię Luke” – powiedział mocno przerażonym rodzicom. Z czasem uznali oni, że ich syn mówi prawdę, gdyż zgadzały się wszystkie szczegóły, które chłopiec podawał.
Bóg daje wybór.
Historia trafiła do znakomitej serii dokumentalnej „Ghost inside my child”, ale szkoda, że rozmowom z Bogiem chłopca poświęcono tam niewiele miejsca. Na łamach serwisów amerykańskich organizacji zajmujących się wędrówką dusz (z którymi współpracujemy) można się dowiedzieć m.in., że Bóg dał mu możliwość wyboru. O tym, że dusze mają wybór wiemy znakomicie z dokumentacji polskich dzieci pamiętających „poprzednie życie”. To nie jest tak, że jest nakaz… jest wybór, a każdy sam podejmuje decyzję. Na pytanie: dlaczego Bóg powiedział, żebyś znowu wszedł w ludzkie ciało? – dzieci odpowiadają z rozbrajającą szczerością: aby nauczyć się czegoś.
Taką deklaracją praktycznie perfekcyjnie podsumowują nasze ustalenia w sprawie tego, jaki jest cel ludzkiego życia. A jest nim rozwój, nauka i doskonalenie w drodze do Boga.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 9644x | Ocen: 16
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
DRONY NAD USA
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie