Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 12042x | Ocen: 13

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Sob, 24 gru 2016 16:16   
Autor: FN, źródło: FN, gazeta.pl   

JAK NAPRAWDĘ WYGLĄDAŁ JEZUS CHRYSTUS?

W naszym kręgu kulturowym zawsze przedstawiany jest jako wysoki, szczupły, długowłosy blondyn o niebieskich oczach. Czy tak rzeczywiście wyglądał twórca chrześcijaństwa?





Kwestia wyglądu Jezusa była poruszana wielokrotnie od czasów wczesnego chrześcijaństwa. Na podstawie źródeł biblijnych można stwierdzić, że był Hebrajczykiem i pochodził z rodu patriarchów: "W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida (...)" (Łk 1,26-27).

Dość skąpa informacja, często interpretowana jako fizyczny opis Mesjasza, na którego czekają Hebrajczycy, znajduje się jedynie w Księdze Psalmów: "Tyś najpiękniejszy z synów ludzkich (...)" (Ps 45,3). Niestety, nie znamy ówczesnych kanonów piękna. A ewangeliści o wyglądzie Jezusa milczą. To może wskazywać, że pod tym względem nic go nie odróżniało od przeciętnego mieszkańca regionu, z którego pochodził.

Jezus był więc najpewniej typowym mieszkańcem ówczesnego Izraela. Tak też można rozumieć fragment z Ewangelii św. Łukasza, w którym Judasz wydaje Jezusa żołnierzom: "Gdy On jeszcze mówił, oto zjawił się tłum. A jeden z Dwunastu, imieniem Judasz, szedł na ich czele i zbliżył się do Jezusa, aby Go pocałować" (Mt 22,47). Gdyby Jezus się wyróżniał, zdrajca nie musiałby osobiście wskazywać swojego mistrza.

W XIX w., kiedy przez Europę przetaczała się fala antysemityzmu, próbowano się powoływać na aryjskie pochodzenie Jezusa, tłumaczyć, że Jezus był żydem tylko z racji wyznawanej religii, a nie pochodzenia. Pojawiły się wręcz teorie, że Galilea w tych czasach zamieszkiwana była przez ludy pochodzenia indoeuropejskiego posługujące się nieznanym nikomu językiem. Nie znalazło to jednak żadnego potwierdzenia naukowego. W istocie, w tamtych czasach w Galilei zamieszkiwała spora mniejszość nieżydowska, ale posługiwała się - tak jak wszystkie lokalne ludy - językami semickimi, co wskazuje na wspólne pokrewieństwo ludności tych terenów.

Ustalenia wizerunku Jezusa nie ułatwia brak jego jakichkolwiek szczątków, fragmentów szkieletu etc. Nie można się zdać na ekspertyzy DNA. Wszystkie znane nam wizerunki młodego cieśli są wyłącznie wizją artystyczną malarzy, zwykle nawiązującą do kanonu piękna, jaki obowiązywał w czasie powstawania dzieła.

Czy jest zatem szansa na poznanie prawdziwego oblicza Chrystusa?

Z pomocą przyszła antropologia sądowa. To z jej usług skorzystali brytyjscy naukowcy, wspomagani przez izraelskich archeologów. Bazując na szczątkach ludzi żyjących w tym samym miejscu i czasie co Jezus, odtworzyli twarz przeciętnego mieszkańca tych ziem.

Pracami rekonstrukcyjnymi zajmował się brytyjski specjalista, jeden z autorytetów w tej dziedzinie - antropolog sądowy Richard Neave. Znany jest przede wszystkim z prac rekonstrukcyjnych twarzy mitologicznego króla Midasa (który był postacią historyczną, co potwierdzają źródła asyryjskie) i Filipa II Macedońskiego (ojca Aleksandra Wielkiego).

Na pierwszym etapie prac odnaleziono czaszkę mieszkańca okolic Jerozolimy sprzed ok. 2 tys. lat. Pomocni okazali się archeologowie izraelscy, którzy dysponowali kilkoma egzemplarzami czaszek z tamtych czasów. Trzy czaszki prześwietlono tomografem komputerowym. Na podstawie tych skanów za pomocą specjalistycznego oprogramowania Neave ustalił grubość tkanek miękkich w poszczególnych obszarach twarzy. Dzięki temu odtworzył układ mięśni i wykonał odlew czaszki z gliny. Na gotowym już odlewie, znając grubość i układ tkanki mięśniowej, antropolog wymodelował usta, nos i powieki, by na końcu pokryć zrekonstruowaną twarz skórą.

Poniżej - rekonstrukcja twarzy Chrystusa, wykonana przez dr Neave'a:





 


Kilka lat temu w czasie prowadzenia dokumentacji Fundacji Nautilus na zupełnie inny temat natrafiliśmy na zaskakujący wątek sprawy, który może mieć coś wspólnego z postacią Jezusa Chrystusa. 25 grudnia w pierwszy dzień świąt o 21.00 zapraszamy na czat z FN, w którym trochę (bo nie wszystko...) na ten temat powiemy. Będzie to pierwszy nasz "czat multimedialny", więc zapraszamy na debiut naszej małej modyfikacji obecnego oprogramowania. Jutro będzie także o czymś, co wcześniej zapowiadaliśmy, czyli... zdjęciu Jezusa Chrystusa. Brzmi to szokująco, ale... szczegóły już 25 grudnia o 21.00 - zapraszamy w ten wieczór na pokład okrętu Nautilus!

Wszystkim czytelnikom życzymy Wesołych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia!


Komentarze: 0
Wyświetleń: 12042x | Ocen: 13

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5


Sob, 24 gru 2016 16:16   
Autor: FN, źródło: FN, gazeta.pl   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.