Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 3503x | Ocen: 10
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
BYŁY GUBERNATOR ARIZONY WŚRÓD ŚWIADKÓW MANIFESTACJI UFO Z 1997 NAD PHOENIX
13 marca 1997 r. w USA nad Phoenix doszło do jednej z najbardziej znanych manifestacji UFO w historii tego zjawiska. Świadków pojawienia się kilku obiektów na niebie było dziesiątki tysięcy, którzy masowo zgłaszali się do lokalnych mediów.
Nocą na niebie pojawiły się obiekty tworząc łuk o długości ocenianej na kilkanaście kilometrów. Nagrano wtedy wiele materiałów wideo, powstały setki zdjęć tej manifestacji. Sprawa trafiła do światowych mediów i do dziś jest znana jak „Phoenix Lights”.
Próbowano ośmieszyć tę manifestację UFO na wiele sposobów, ale najpopularniejsza stała się metoda „na wojskowe race”. W tamtym czasie miało rzekomo prowadzić jakieś ćwiczenia wojsko i jeden z samolotów wypuszczał właśnie wtedy race. Osoby znające się na tego typu operacjach stanowczo wykluczyły, aby to było trafne wyjaśnienie tego, co stało się na niebie na Phoenix.
W dwudziestą rocznicę tych wydarzeń okazało się, że wśród świadków pojawienia się UFO był także ówczesny gubernator amerykańskiego stanu Arizona, Fife Symington.
Symington miał dostęp do materiałów armii amerykańskiej, która interesowała się tym incydentem. Jego zdaniem absolutnie można wykluczyć hipotezę o wojskowych flarach lub świecach, a cały incydent może być dowodem na to, że Ziemia jest odwiedzana przez obce cywilizacje.
James Fox, dziennikarz który jako pierwszy dowiedział się o związku byłego gubernatora ze wspomnianym zdarzeniem, ujawnił w mediach niepublikowany nigdy wcześniej fragment wywiadu z Symingtonem. Nagranie zostało udostępnione podczas prezentacji na Międzynarodowym Kongresie UFO w 2016 roku.
Symington twierdzi, że obserwacja UFO była ewidentnie dostrzeżona przez amerykańskie wojsko. Były gubernator sugerował, że zarówno brak publicznej informacji, jak i oficjalne wyjaśnienie sytuacji, mówiące o flarach (które zostały zrzucone już po zdarzeniu) jest rezultatem działań rządu w celu ukrycia prawdy. Jego opis pozbawia złudzeń wszystkich, którzy liczyli na to, że amerykańska armia nie jest w stanie za wszelką cenę ukryć incydenty związane z UFO.
Co jest najbardziej zabawne? Gubernator Symington w 1997 wystąpił na konferencji prasowej, gdzie próbowano ośmieszyć i zbagatelizować tamten incydent (pojawił się nawet jeden z pracowników przebrany w strój „obcego”.
Po 20 latach okazało się, że gubernator nie mówił prawdy i zastosował się do sugestii wojska, aby cały incydent możliwe skutecznie sprowadzić do poziomu nieistotnej i zabawnej pomyłki.
- Słyszałem wielu wojskowych mówiących o tym, że historia z Phoenix nie ma nic wspólnego z ćwiczeniami żołnierzy, a jest czymś wykraczającą poza wyobraźnię . Wszystkich, których wtedy wprowadziłem w błąd przepraszam– mówi dzisiaj Fife Symington.
Podczas najbliższego kongresu MUFON w Las Vegas (ekipa FN będzie na miejscu) były gubernator Arizony ma przedstawić nowe szczegóły tej historii. Tym samym Fife Symington dołączył do coraz bardziej licznej grupy znanych amerykańskich polityków, którzy otwarcie mówią o fenomenie UFO.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 3503x | Ocen: 10
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie