Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 9550x | Ocen: 12
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
NIEZWYKŁY INCYDENT ZWIĄZANY Z ANNĄ PRZYBYLSKĄ
Znaki od zmarłych dla żyjących– osoby śledzące serwis FN wiedzą, że pisaliśmy o tym tyle razy, że nawet zliczyć tego nie sposób. Kiedy jednak rzecz dotyczy osoby znanej zawsze o sprawie informujemy w oddzielnej publikacji. Dlaczego? Powód jest prosty: takie historie o wiele bardziej trafiają do ludzi niż tak inne, a to jest właśnie cel FN – uświadomić jak największej ilości ludzi, że jesteśmy istotami duchowymi.
Duchy osób zmarłych – jeśli jeszcze nie wcieliły się w nowe ciała na Ziemi – mogę bez problemu przybywać do swoich znajomych czy rodzin. Ten fakt jest znany od kiedy tylko człowiek zaczął prowadzić kroniki – takie opisy znane są nawet w czasach starożytnych. Czasami duch daje o sobie znać poprzez np. rozbicie szklanego naczynia.
Do bardzo ciekawego incydentu doszło w związku z aktorką Anną Przybylską, która po ciężkiej chorobie zmarła 5 października 2014. Czy to możliwe, że to był znak dany przez jej ducha? Naszym zdaniem jest to wielce prawdopodobne.
Poniżej wiadomość wysłana na pokład okrętu Nautilus 23 września b.r..
Dzień dobry. Trafiłam dziś na ciekawy fragment wywiadu z przyjaciółką Anny Przybylskiej:
"Podczas czytania fragmentów książki i rozmów na jej temat na spotkaniu autorskim, pękł talerz. Stało się to w momencie, kiedy został poruszony temat, na który Przybylska z pewnością miała odmienne zdanie:
Ostatnio na spotkaniu, w którym brała udział również rodzina Ani, omawialiśmy sprawy z nią związane. I nagle w trakcie dyskusji pękł talerz. Nie muszę chyba dodawać, że to, co było poruszane w rozmowie, Ani by się nie spodobało. Dla jej mamy i dla mnie było to jednoznaczne, symboliczne. Ania w kwestii, którą omawialiśmy, na pewno powiedziałaby "nie". Spojrzałyśmy z mamą Ani na siebie i miałyśmy pewność, że tak by właśnie było."
Pomyślałam, że Was to zainteresuje :)
Pozdrawiam
Bardzo nas to interesuje i zawsze czekamy na podobne historie. Zbieramy je, dokumentujemy, publikujemy – to jeden z celów statutowych Fundacji Nautilus.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 9550x | Ocen: 12
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie