Dziś jest:
Piątek, 29 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6093x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Nie, 21 sie 2005 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Relacje o niezidentyfikowanych obiektach latających to często obserwacje unoszących się w powietrzu świetlistych kul.
Czy nie jest to pole skrywające wewnątrz obiekty techniczne
w kształcie spodków?

Jeżeli otoczymy jakiś punkt równomiernym polem - powstanie kula. O ile pole będzie dostatecznie silne, to świadkowie będą widzieli tylko kulę nie dostrzegając obiektu. Wszelkie interpretacje dotyczące struktury "jasnej kuli" mijają się wtedy z prawdą, gdyż tak naprawdę opisujemy pole, wewnątrz którego ukrywany jest inny obiekt. Relacja, którą teraz przedstawiamy, jest niezwykle szczegółowa i jednocześnie doskonale obrazuje ten aspekt zjawiska UFO, o którym wspomniałem. Zdarzenie, choć dotyczy 2003 roku, jest naprawdę godne uwagi. Oto relacja nadesłana na pocztę Nautilusa: Wśród nowych wiadomości na Waszej stronie, pojawiły się informacje o możliwym związku świetlistych kul z powstawaniem piktogramów. Nawiązując do tego, pragnę podzielić się z Wami wydarzeniem, które spotkało mnie ponad dwa lata temu. Było to w kwietniu 2003 roku, godzina ok. 22:50, pogodna bezchmurna noc. Mieszkam w Bydgoszczy i wracałem przez miasto samochodem do domu (kierunek: południowy-wschód). Godzina była dosyć późna, więc i ruch był bardzo zznikomy. Jechałem na prostym odcinku szosy, która jest jedną z głównych tras w Bydgoszczy (dla zorientowanych - ul. Kamienna - można nią wyjechać w kierunku Warszawy). Zbliżałem się do małego skrzyżowania, a raczej skrętu w lewo owej drogi, którą można "odbić" w stronę przejazdu kolejowego by zaraz potem znaleźć się na drodze do Fordonu (dzielnica Bydgoszczy). Przy opisanym skrzyżowaniu rosną wysokie drzewa. Gdy byłem w odległości ok. kilkuset metrów od skrzyżowania nagle spostrzegłem na wysokości drzew (wysokość ok. 20 m) - świetlisty obiekt w kształcie kuli - najzwyczajeniej w świecie wisiał nieruchomo w powietrzu, jakby ukryty za koroną drzew. Warto nadmienić, że szosa którą podążałem, jest bardzo dobrze oświetlona. Wspominam o tym, by podkreslić, że opisywany obiekt był bardzo wyraźnie widoczny i nie mogła to być gwiazda lub jakiegoś typu złudzenie. Gdy spostrzegłem tą świecącą kulę przestraszyłem się nie na żarty. Ale to był dopiero początek. Gdy byłem już w ok. połowie drogi do skrzyżowania (licząc od chwili zauważenia obiektu), kula przemieściła się (kierunek: w prawo) pod kątem ok. 45 stopni nad szosę którą jechałem. Zawisła mniej więcej po jej środku (wysokość ok. 15m). Wtedy mogłem zaobserwować, że kula świeciła bardzo jasnym, ale nie oślepiającym światłem. Gdy dojeżdżałem do niej, przemknęła dalej w prawo i zaczęła podążać równolegle ze mną - tylko ja szosą, a "ona" bardzo nisko nad koronami drzew, rosnącymi wzdłuż prawej strony szosy. Wtedy zobaczyłem coś, co wzbudziło we mnie jeszcze większe zdziwienie, i.....przerażenie. Otóż: do tego momentu widziałem jedynie świetlistą kulę, jednak gdy obiekt zaczął poruszać się (jak wspomniałem) równolegle do mnie, był ustawiony chyba prawą stroną - spostrzegłem, że nie była to już świetlista kula, ale wyraźnie przypominało to obiekt latający!!!! Był czarny, bardzo płaski z wyraźnie wybrzuszoną ku górze kopułą i.....z przyciemnianymi - wręcz czarnym szybami - widziałem to bardzo dokładnie. Obiekt przemieszczał się z szybkością ok. 90 km/h (z taką prędkością jechałem i przemieszczaliśmy się mniej więcej równo - stąd moje przypuszczenie). Gdy zbliżaliśmy się do świateł na skrzyżowaniu, obiekt skręcił gwałtownie w prawo (90 stopni) przeleciał nad kolejną jezdnią, zawisł nieruchomo nad drzewami - nad Brdą (Brda uchodzi tutaj do Wisły) - wtedy ponownie wyglądało to na świetlistą kulę! - po czym gwałtownie spadł w dół. Wyglądało to tak jakby trzymającą na sznurku bombkę choinkową nagle wypuścić z ręki. Przy czym spadanie odbyło się bardzo szybko (praktycznie bez przyspieszenia, tylko od razu z dużą szybkością). Po tym obiekt znikł i na tym zakończyła się moja obserwacja. Całe wydarzenie trwało na odcinku ok. 1000m. Warto nadmienić, że chyba w październiku pod Bydgoszczą (dokładnie pod Fordonem - w Strzyżawie) pojawił się piktogram. Jeżeli istnieją filmowe dowody (zamieszczone na Waszej stronie) o tym, że to świetliste kule tworzą piktogramy, może warto przyjrzeć się temu wydarzeniu bliżej. Od tego wydarzenia minęło już trochę czasu, ale wszystko bardzo dobrze pamiętam. Zaraz po zdarzeniu analizowałem wszystkie za i przeciw. Czym mógł być owy obiekt, a czym na pewno nie był. Otoż; niemożliwe żeby był to samolot lub helikopter. Leciał bezszelestnie, nie wydając żadnych dźwięków, a przemieszczał się bardzo, bardzo nisko. Jedna jeszcze bardzo ważna uwaga; obiekt nie posiadał żadnego napędu śmigłowego. Do dzisiaj nie wiem co mam myśleć o tym co zaobserwowałem!? Zjawiskami paranormalnymi, ufo, itp. interesuję się od kiedy pamiętam. Jednak do dzisiaj trudno mi uwierzyć w to co widziałem w to, że to właśnie ja mogłem widzieć NOL-a. Nie piszę o tym, dlatego aby przekonywać Was, ani kogokolwiek do tego aby mi uwierzył. Wiem co widziałem i jestem prawie pewien, że nie było to nic, co można wytłumaczyć w racjonalny sposób. Jestem ciekawy, czy może jeszcze ktoś - w tamtym czasie - zaobserwował podobne zjawisko na "bydgoskim" niebie. Chętnie skonfrontowałbym moje doświadczenia z doświadczeniami innych. Wszystko co opisałem, opisałem najdokładniej jak mogłem i zgodnie z zaistniałymi wtedy wydarzeniami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Wasz czytelnik i słuchacz Bartosz Mania Bydgoszcz od redakcji Pan Bartosz sugeruje, że to właśnie takie "kule" mogą wykonywać piktogramy. Oczywiście, nie można tego wykluczyć, ale wydaje się, że obiekty kuliste poruszające się nad piktogramami mają bardziej plastyczną strukturę. Co skłania mnie bardziej ku hipotezie, że jednak jest to jakiś rodzaj inteligetnej energii, niż spodek okryty płaszczem ochronnym tworzącym kulę. Ale i tak to tylko i wyłącznie dywagacje.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6093x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Nie, 21 sie 2005 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.