Dziś jest:
Poniedziałek, 25 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 5018x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
PSY SŁOŃCA NAD SKOCZOWEM W 1620 ROKU
Na całym Świecie nasila się zainteresowanie obserwacjami różnych zjawisk optycznych na niebie. Są to różnego typu zjawiska związane z rozpraszaniem światła na kryształach lodu czyli popularnie zwane HALO.
Halo obserwowane jest w atmosferze ziemskiej wokół tarczy słonecznej lub księżycowej. Jest to świetlisty, biały lub zawierający kolory tęczy (wewnątrz czerwony, fioletowy na zewnątrz), pierścień widoczny wokół słońca lub księżyca. Zjawisko wywołane jest załamaniem światła słonecznego na kryształach lodu i odbiciem wewnątrz kryształów lodu znajdujących się w chmurach pierzastych piętra wysokiego (cirrostratus) lub we mgle lodowej.
Różne rodzaje kryształów lodowych, możliwych ustawień w powietrzu i dróg optycznych w kryształach sprawia, że występuje wiele efektów halo.
Jednym z bardziej interesujących zjawisk tego typu są Łuki Löwitza, Łuki Parry'ego czy też znane już w starożytności zjawisko nazwane Psy Słońca.
Halo zaobserwowane w Szwecji. Duże koło, to halo 46°
Słońce poboczne czyli w starożytności zwane Psy Słońca – to zjawisko optyczne w atmosferze, jest ono jasną plamą światła, powstającą zazwyczaj na przecięciu halo 22-stopniowego oraz kręgu parhelicznego. Występuje ono często po obu stronach słońca.
Łuki Löwitza - to jedno ze zjawisk optycznych związane prawdopodobnie z płytkowymi kryształami lodu wirującymi podczas spadania, są zjawiskiem występującym niezmiernie rzadko a ze względu na małą intensywność, trudne do zauważenia. Jak podają źródła encyklopedyczne pierwszy raz to zjawisko zostało zaobserwowane i opisane 18 czerwca 1790 roku w Petersburgu przez Tobiasa Löwitza, ale jeszcze w 1990 r. wątpiono w ich istnienie. Zjawisko to trwało kilka godzin.
Obecnie, dzięki automatycznym aparatom cyfrowym oraz wzrostowi zainteresowania optycznymi zjawiskami atmosferycznymi ich istnienie zostało potwierdzone wieloma fotografiami.
W dalszym ciągu jednak nie ma konsensusu co do mechanizmu ich powstawania.
Klasyczne wyjaśnienie opierało się na załamaniu światła w kryształach płytkowych wirujących względem osi. Wyjaśnienie to nie w pełni zgadza się z obserwacją, zaproponowano też wyjaśnienie w oparciu o rozpraszanie na pół regularnych sześciokątnych kryształach płytkowych.
Czy aby nie dużo wcześniej to niezwykłe zjawisko nie zostało zauważone i opisane na ziemiach polskich i to 130 lat wcześniej od Tobiasa Löwitza, bo w 1620 roku.
Obserwację taką przeprowadził i opisał burgrabia skoczowsko-strumieński Jan Tilgner.
„Psy Słońca” zaobserwowane w okresie średniowiecza nad Norymbergą.
Wywodzący się z wrocławskiej szlachty Jan Tilgner (1574 - po 1635 r.), od 1597 r. burgrabia skoczowski-strumieński, należał do towarzyskiej i kulturalnej elity księstwa cieszyńskiego. Blisko związany z dworem książęcym, zaprzyjaźniony z okolicznymi rodami szlacheckimi, pozostawił po sobie dziennik, zawierający cenne informacje na temat dziejów jego rodziny, kręgu towarzyskiego, cieszyńskiego dworu i całego księstwa, począwszy od lat dziewięćdziesiątych XVI w. aż do 1635 r. Dziennik ów, zachowany w bibliotece Leopolda Jana Szersznika, stanowi obecnie jeden z najważniejszych zabytków kultury dworskiej na Śląsku Cieszyńskim. Do tej pory, mimo iż dziennik J. Tilgnera jest na ogół znany historykom regionu, był nawet we fragmentach publikowany, nie doczekał się całościowej, krytycznej edycji. Zachowały się jedynie jego odpisy. Pierwszy z nich, sporządzony został przez Leopolda J. Szersznika i przechowywany jest w jego bibliotece (tekst Dziennika został w tym odpisie uporządkowany chronologicznie, w oryginale bowiem zapiski z poszczególnych lat widnieją pod poszczególnymi dziennymi datami w Kalendarzu, w którym "Dziennik" prowadzono). Drugi odpis wykonany przez Viktora Kargera znajduje się obecnie w cieszyńskim Oddziale Archiwum Państwowego.
Z jakiego jeszcze powodu ten dziennik jest również niezwykle interesujący.
Otóż Tilgner w swoim dzienniku odnotował w roku 1620 w Środę Popielcową [ święto katolickie ruchome zazwyczaj przypadające w lutym lub marcu] że, był świadkiem niezwykłego zjawiska na niebie.
Tekst jest w jezyku niemieckim a zaczyna się tak:
"Anno 1620: - den Tag Aschermyttwoch bey der Außgange der Sonnen gleych den Tag wye zu Skotschuff meynes Herrn Schwygersvathers Begräbus gehalten wordenn hatt Gott der Allmachtyge bey Schöem Klarem Hymel Erschröklyche Wunderzeychen Seheen Lassenn, dann da Synd aufgegangen 3. helle Lyehter gleych Scheynende Sönnen, vnd Ryngs umbher Feuryge und Blutygern Cyrkel, dernach von Eyner Sonnen zu der Andere Kreuzweysycht Recht Feueryge und Bluttyge Stralen Welches Etlyche Stunden gewehrett Nachmals mittenen Im Hymmel Eyne Hälber Regenbogen gewesen, und nachmals eben den 3. großen Sonnen Wyderumb 2 Kleynere gesehen worden, und vor dem halben Regenbogen Wyderumb 6. Eyn Kleyneres Stükh aber nychtt So Helle, dye 2. Kleynere Sonnen auch nichtt so Helle Als dye Andere der Lyebe Gott stehe uns bey umb Iesu Cryste wyllen Amen."
Czyli w przekładzie na język polski zjawisko to opisał tak;
W roku 1620 - w Środę Popielcową , przy wschodzie Słońca, zaraz w tym dniu w Skoczowie mojego teścia pogrzeb się odbył, dał Bóg Wszechmocny przy pięknym czystym niebie straszne znaki zobaczyć, pozwolił tu potem 3 jasne światła, równe świecącemu Słońcu i tęcze wokół ogniste i jak krew czerwone cyrkle, potem jedno ze słońc do drugiego na krzyż i inne ogniste i czerwone promienie, które kilka godzin trwały. Jeszcze na środku nieba była połowiczna tęcza i jeszcze raz obok 3 dużych słońc 2 mniejsze widoczne były i przed tą połowa tęczy jeszcze 6 mniejszych sztuk , ale nie tak jasne i 2 mniejsze słońca, ale nie tak jasne jak ta inne, niech Pan Bóg jest z nami i Jezusa Chrystusa wola - Amen
Jan Tilgner był naprawdę świadkiem niezwykłego zjawiska, przeżył to bardzo emocjonalnie, gdyż zjawisko to odbyło się akurat w dniu pogrzebu jego teścia. Jako człowiek światły i na pewno dobrze wykształcony, zdawał sobie sprawę w wagi takiej obserwacji i niezwykłości zjawiska, dlatego postanowił te obserwacje dokładnie opisać i narysować dokładny szkic.
Należy jednak podkreślić czy możliwym jest aby jednocześnie być świadkiem zjawiska - ‘’Łuków Löwitza ‘’ i tzw. ‘’ Łuków Parry'ego’’, które polegają na intensyfikacji światła nad górną częścią 22-stopniowego halo. Łuki te pojawiają się nad oraz (rzadziej obserwowane) pod słońcem. Łuki Parry'ego mogą być różnych typów - wypukłe lub wklęsłe w stosunku do tarczy Słońca, zależnie od jego wysokości nad horyzontem.
Dlatego też należy zastanowić się nad problemem, skoro nie jest na 100 procent udowodnione pochodzenie ’’Łuków Löwitza ‘’ a tym bardziej obserwowanie wespół z innym zjawiskiem czyli z ‘’ Łukami Parry'ego’’ i to podwójnymi i wypukłymi będzie jeszcze trudniejsze do wytłumaczenia naukowego gdyż Tilgner widział te zjawiska wespół ze Słońcami Pobocznymi czyli Psami Słońca.
Co takiego widział Burgrabia Tilgner, gdyż różni się w opisach z wyżej omówionymi wyjątkowymi zjawiskami i czy to zjawisko zostanie w sposób naukowy wytłumaczone i odpowiednio nazwane imieniem obserwatora i odkrywcy, czy też pozostanie w sferze niewyjaśnionych tajemnic.
Andrzej Kotowiecki
Od autora – Materiały w postaci reprodukcji z ‘’Dziennika ‘’ Jana Tilgnerta udostępnione zostały dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa Szeląga - Dyrektora Książnicy Cieszyńskiej .
Zjawiska związane z rozpraszaniem światła na kryształach lodu | ||
Numer | Symbol | Opis |
1 | halo 22° | (małe halo) krąg na niebie o promieniu kątowym 22° |
2 | słońce poboczne (parhelion) | jasne obszary na przecięciu kręgu parhelicznego i halo |
3 | słup słoneczny | pionowy słup powyżej i poniżej słońca |
4 | krąg parheliczny | poziomy krąg przechodzący przez słońce |
5 | łuk okołozenitalny | tęczowy łuk ponad słońcem wokół zenitu |
6 | łuk styczny i halo opisane | łuki na zewnątrz halo z boku i na górze |
7 | halo 46° | (wielkie halo) koło o promieniu 46° |
8 | podsłońce | jasne miejsce poniżej horyzontu |
Komentarze: 0
Wyświetleń: 5018x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie