Dziś jest:
Środa, 16 kwietnia 2025

Jedność myśli, słowa i czynu. To jedyna droga do szczęścia.
Sathya Sai Baba

Komentarze: 0
Wyświetleń: 2816x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Sob, 24 lis 2018 20:44   
Autor: FN, źródło: FN   

DZIWNE ZACHOWANIE KWIATÓW W MOMENCIE ŚMIERCI – HISTORIA O OKOLICZNOŚCIACH TRAGEDII NA NANGA PARBAT

W naszym archiwum są historie, które my nazywamy „znakami lub zwiastunami śmierci”. Kiedy odchodzi bliska osoba wtedy w jej domu dochodzi do niezwykłych wydarzeń, które – jak się potem okazuje – są idealnie zsynchronizowane z momentem śmierci takiego człowieka. O przypadkowości nie ma sensu mówić, gdyż zbyt dużo relacji pokazuje, że jest to prawidłowość. Jednym z najbardziej niezwykłych „znaków śmierci osoby bliskiej” jest dziwne zachowanie kwiatów. Nagle kwiat, który jest w domu od lat zakwita co mu się nigdy nie zdarzyło lub więdnie. I potem okazuje się, że takie wydarzenie stało się dokładnie w momencie, kiedy jednemu z domowników coś się stało.

Bardzo ciekawa historia została przedstawiona w wywiadzie z żoną tragicznie zmarłego himalaisty Tomasza Mackiewicza, który ukazał się w „Wysokich Obcasach” /o sprawie napisał także fakt.pl, a informację o tej publikacji dostaliśmy od naszego czytelnika/



Niebywałe znaki w domu zmarłego Mackiewicza. To cud?! Widziały to córka i żona

Minął niespełna rok od tragicznej wyprawy Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat, którą polski himalaista przypłacił życiem. Mimo upływu czasu Anna Solska-Mackiewicz, wdowa po alpiniście, nadal rozmyśla o jego śmierci i ostatnich wspólnych chwilach.

Czuję, że Tomek przestał żyć w swoim materialnym ciele 27 stycznia, chociaż w akcie zgonu przyjęto 30 stycznia – wyznała w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów".

Miesiącami odtwarzałam sobie chronologię wydarzeń, co się działo i którego dnia. Musiałam przyjąć, że umarł nazajutrz po tym, kiedy Eli go zostawiła, bo w przeciwnym razie oszalałabym na myśl, że był sam i mógł się bać. I dlatego szukałam znaków, że tak się stało – wyjaśniła w wywiadzie dla „WO" Anna Solska-Mackiewicz.

Wdowa po Mackiewiczu wspomniała, że kilka lat temu dostała od niego kalanchoe (żyworódka, popularny kwiat doniczkowy – przyp. red.).

I ten kwiat nagle zakwitł, pierwszy raz w życiu, zimą – zwierzyła się Anna Solska-Mackiewicz.



Dawał znak, by się nie bały

Zagadkowo zachowywała się też Zoja, córka Anny i Tomasza. – W nocy, gdy Eli zostawiła Tomasza, Zoja przebudziła się, co jej się nigdy nie zdarza, usiadła na łóżku z szeroko otwartymi oczami i z kojącym uśmiechem. Nic nie mówiła, tylko przez kilkanaście sekund na mnie patrzyła. Były to dla mnie materialne znaki energii Tomka, który pokazywał nam, ze wciąż jest z nami. Dawał mi znak, żebym się nie bała – dodała Anna Solska-Mackiewicz.

Córka Mackiewicza przed wyjazdem ojca usłyszała, że Tomasz jedzie do Mikołaja pilnować mu chatki. – Powiedział Zojce, że jeśli spojrzy w niebo i zobaczy migającą gwiazdę, to on będzie do niej migał. I często się zdarza, że córka wypatruje w nocy migającej gwiazdki i cieszy się, że tata dotrzymuje słowa – zakończyła wdowa po himalaiście.

Pod koniec stycznia wdowa po polskim himalaiście, który nie wrócił z wyprawy na Nanga Parbat, będzie promował książkę Dominika Szczepańskiego – „Czapkins. Historia Tomasza Mackiewicza".



Akt zgonu z Pakistanu

W marcu 2018 roku Witold Mackiewicz, ojciec Tomasza, otrzymał z Pakistanu akt zgonu, w którym za datę śmierci jego syna przyjęto 30 stycznia. – Jeden z moich znajomych księży powiedział do mnie: „Witold, ja Ci nawet nie składam kondolencji” – tłumaczył w „Dzień Dobry TVN” ojciec himalaisty.

Tomasz Mackiewicz siedmiokrotnie próbował zdobyć Nanga Parbat, czyli dziewiąty co do wysokości szczyt świata. Wyprawa w styczniu ub. r, była jego ostatnią. Polski alpinista wraz z Francuzką Élisabeth Revol zdobył „Zabójczą Górę”.

Dostał ślepoty śnieżnej

Tomasz Mackiewicz zaginął pod Nanga Parbat w Himalajach w piątek 26 stycznia. Revol sprowadziła Polaka na wysokość 7250 m i upewniwszy się, że nie jest w stanie mu pomóc, zostawiła go osłoniętego w lodowej jamie. Polski himalaista dostał choroby wysokościowej i ślepoty śnieżnej Sama zmagając się z odmrożeniami zeszła na wysokość ok. 6700 metrów, gdzie oczekiwała na ekipę ratunkową. Przez ekstremalnie trudne warunki pogodowe udało się ocalić tylko Francuzkę.

 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 2816x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Sob, 24 lis 2018 20:44   
Autor: FN, źródło: FN   


Komentarze (0)
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

13 kwietnia - pozdrow

UFO24

więcej na: emilcin.com

Pon, 24 mar 2025 21:16<

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 5 kwietnia 2025 | Czy można jednym zdaniem zmienić świat? Ja wierzę, że trafna myśl zapisania słowami ma gigantyczną energię, jeśli zawiera w sobie światło czyli prawdę. I może zmienić jednego człowieka, czyli tak naprawdę cały świat. Jak to działa? Zobaczycie sami, bo chłopaki już wyruszyli!

czytaj dalej

FILM FN

Teleskop Webba sfotografował UFO?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.