Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 6431x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
ZJAWY PRZY DRODZE – CZY TO ZDJĘCIE PRZEDSTAWIA TAKĄ POSTAĆ?
To było w 1997 roku. Dwoje młodych ludzi z Warszawy wracało z krótkiego 2-dniowego wypadu na Mazury. Jechali samochodem, była noc – jak oceniają kilkanaście minut po pierwszej. W pewnym momencie dostrzegli samotnie stojącą kobietę na poboczu. Oto fragment relacji, która jest w naszym archiwum FN.
- Początkowo myślałem, że jest to jakaś starsza kobieta, która idzie nocą do domu i stanęła na chwilę. Dziwne było tylko to, że stała na poboczu, ale przecież mogła się zmęczyć i postanowiła odpocząć. Jechaliśmy ok. 80 km/h, ale światła mojego samochodu wyraźnie oświetlały z daleka jej sylwetkę, gdyż jechaliśmy na długich. Potem długo rozmawialiśmy o tym, jak ta kobieta wyglądała. Miała na sobie czarną chustę, była do nas odwrócona tyłem, więc ani ja, ani moja dziewczyna nie widzieliśmy jej twarzy. Kiedy byliśmy od niej w odległości ok. 25 metrów, nagle po prostu odwróciła się i znikła. Nie widziałem żadnej twarzy, ale widziałem wyraźnie ruch ciałem, kiedy się odwracała, a potem dosłownie wyparowała w powietrzu. Moja dziewczyna zaczęła przeraźliwie krzyczeć, bo widziała to samo co ja widziałem. To był jakiś duch, zjawa – nie był to żaden człowiek! Natychmiast przyspieszyłem i po ok. 10 minutach zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej, gdzie dosłownie nie mogłem opanować drżenie rąk. Pracownik stacji powiedział nam, że nie jesteśmy pierwsi, którzy widzieli „ducha staruszki”, bo tak nazywali tę zjawę miejscowi. Mogę także poprosić moją byłą dziewczynę (nie jesteśmy razem i mamy już własne rodziny), aby wszystko potwierdziła. Myślę, że bez problemu się zgodzi. – relacjonował świadek pojawienia się ducha przy drodze z 1997 roku. Relacja jest w naszym archiwum.
W ostatnich godzinach dostaliśmy ciekawego e-maila, w którym jest nie tylko opis podobnego wydarzenia, ale także – co najbardziej cenne – zdjęcie.
-----Original Message-----
From: […]
Sent: Tuesday, February 19, 2019 12:05 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl <nautilus@nautilus.org.pl>
Subject: Dziwna postać
Witam,
Chciałbym podzielić się pewną historią, jaka spotkała wujka mojej dziewczyny. Pochodzi on z małej wsi na Lubelszczyźnie, a tamte rejony uchodzą za szczególnie magiczne, pełne niezwykłych zjawisk. Pewnego razu opowiedział mi dość ciekawą historię. A mianowicie pewnej nocy wracając od brata drogą ujrzał małą postać stojącą na poboczu. Wpierw pomyślał, że to ktoś wyrzucił stare ubrania na pobocze lub jest to jakieś zwierzę, jednak postać zaczęła lewitować i sunąć w jego kierunku. Chłop mając ponad sto kilo i niemalże 2m struchlał jak osika, nie myśląc za wiele wyciągnął telefon i zaczął pstrykać zdjęcia. Postać zatrzymała się i z ogromną prędkością "popłynęła w powietrzu" w kierunku rzeki wydając przeraźliwy pisk.
Opowiadając historię rodzinie od matki dowiedział się, że w opuszczonym domu, który stoi obok miejsca w którym stała postać mieszkała kiedyś rodzina, która miała kilkoro dzieci. Jednak jedno kilkuletnie zmarło. Dom stoi pusty ,jak wiele w tamtym rejonie. Gdy usłyszałem tą historię i zobaczyłem zdjęcie aż mnie zmroziło. Gdy byłem tam ostatnio i przechodziłem tym miejscem zauważyłem, że latarnia drogowa włącza się i gaśnie. Podobno zakład elektryczny co chwile ma zgłoszenia i niestety awaria powraca. Nie wiem, co jest powodem takiej sytuacji. Wujek jest wiarygodnym człowiekiem, wierzącym, nie potrafi wyjaśnić co to było, nie mówił tego ludziom, bo jak by zareagowali... Może ktoś z internautów miał podobne przeżycia. Zdjęcie jest autentyczne, można je sprawdzić. Pozdrawiam.
[dane do wiad. FN]
Komentarze: 0
Wyświetleń: 6431x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie