Dziś jest:
Poniedziałek, 31 marca 2025

"Cokolwiek mógłbyś zrobić lub o czym marzysz - po prostu to zrób. Taka zuchwałość ma w sobie geniusz, moc i magię."
 J. W. Goethe

Komentarze: 0
Wyświetleń: 5862x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Czw, 31 sty 2019 17:08   
Autor: FN, źródło: FN   

UCZESTNIK JEDNEGO Z NAJBARDZIEJ WIARYGODNYCH CEIII Z UFO ZADZWONIŁ DO FN… Z NIEZWYKŁĄ PROPOZYCJĄ

O sprawie związanej z incydentem z zaginięciem Iwony Wieczorek poinformował nas czytelnik serwisu FN.



 

From: [dane do wiad. FN]

Sent: Wednesday, March 13, 2019 10:40 AM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: IWONA WIECZOREK

 

Witam.

Przegladajac materialy o Iwonie Wieczorek na YouTube natrafiłem na ciekawą wypowiedź odnośnie momentu jej zaginięcia którą mówiła jej matka w jednym z wywiadów.

Moment o którym mowa zaczyna się 1:11:30 link poniżej:

https://youtu.be/Db4WIJm-sbI

 

Pozdrawiam Załogę

 

[dane do wiad. FN}

 

Poniżej materiał wideo z youtube, który szczerze polecamy.

 

Oto tekst, który autorka blogu mówi w materiale:


[...] Uderzyła mnie w tej sprawie taka jedna historia [...] historia którą mama Iwony opowiedziała w jendym z wywiadów, że w dniu zaginięcia Iwony w ich mieszkaniu stała się bardzo dziwna rzecz. Mieli bardzo wielkie drzewko, takiego benjamina, kwiatek doniczkowy bardzo duży. I on sobie rósł od kilku lat, nic mu nie było, wszystko było OK.

I w dniu, w którym Iwona zaginęła z tego drzewka w nocy spadły wszystkie liście. I pani Iwona (matka zaginionej Iwony - matka i córka miały tak samo na imię - przyp. FN) zobaczyła to i nie była w stanie ogarnąć tego, co się stało w ogóle z tym kwiatkiem.



I tego samego dnia dowiedziała się, że jej córka zaginęła i dziś pani Iwona uważa to za taki omen, zły znak, taki niepokojący... I powiem wam [...] słyszałam o podobnej sprawie w przypadku śmierci Uli Olszowskiej, studentki z Krakowa, która wyszła pewnego dnia w góry, zaginęła i potem znaleziono jej ciało gdzieś w górach. W dniu, w którym ona w te góry pojechała i w którym najprawdopodobniej straciła swoje życie w jej domu rodzinnym gdzieś na wsi pękło drzewo. Rosła piękna wielka jabłoń, która też była zdrowym drzewem, nic nigdy z tym drzewem się nie działo i w dniu w którym najprawdopodobniej Urszula zmarła to drzewo pękło na pół. I kiedy przeczytałam tę historię o benjaminie z którego spadły liście to naprawdę miałam dreszcze [...] Nie jestem przesądną osobą, nie wiem czy wierzę w jakieś znaki, ale te dwie sprawy są do siebie troszkę podobne, gdyż młoda dziewczyna, która gdzieś wychodzi, potem wszyscy ją szukają, potem znajdują ciało.

I dziewczyna, która po prostu ginie w trakcie powrotu do domu i do tej pory nie wiadomo, co się z nią stało. I w dniu, w którym stały się im obu te złe rzeczy coś się dzieje z drzewami. Z jednego spadają liście, a drugie pęka i umiera. No takie bardzo symboliczne i bardzo takie przeszywające smutkiem i nieokreślonym uczuciem jakiegoś lęku. [...]

 

Fantastycznie ciekawa sprawa. Faktycznie gdzieś w archiwum mamy zapis tego wydarzenia z kwiatem i zaginięciem Iwony Wieczorek. Ale w naszym archiwum jest więcej podobnych relacji!

W domach ludzi, w których nagle umiera bliski rośliny potrafią zachowywać się w bardzo osobliwy sposób: jedne nagle więdną, a inne – wprost przeciwnie – zaczynają kwitną, choć nigdy tego wcześniej nie robiły.

Oto historia związana ze śmiercią himalaisty Tomasza Mackiewicza.

 

[...] Bardzo ciekawa historia została przedstawiona w wywiadzie z żoną tragicznie zmarłego himalaisty Tomasza Mackiewicza, który ukazał się w „Wysokich Obcasach” /o sprawie napisał także fakt.pl, a informację o tej publikacji dostaliśmy od naszego czytelnika/

Niebywałe znaki w domu zmarłego Mackiewicza. To cud?! Widziały to córka i żona

Minął niespełna rok od tragicznej wyprawy Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat, którą polski himalaista przypłacił życiem. Mimo upływu czasu Anna Solska-Mackiewicz, wdowa po alpiniście, nadal rozmyśla o jego śmierci i ostatnich wspólnych chwilach.

Czuję, że Tomek przestał żyć w swoim materialnym ciele 27 stycznia, chociaż w akcie zgonu przyjęto 30 stycznia – wyznała w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów”



Miesiącami odtwarzałam sobie chronologię wydarzeń, co się działo i którego dnia. Musiałam przyjąć, że umarł nazajutrz po tym, kiedy Eli go zostawiła, bo w przeciwnym razie oszalałabym na myśl, że był sam i mógł się bać. I dlatego szukałam znaków, że tak się stało – wyjaśniła w wywiadzie dla „WO” Anna Solska-Mackiewicz.

Wdowa po Mackiewiczu wspomniała, że kilka lat temu dostała od niego kalanchoe (żyworódka, popularny kwiat doniczkowy – przyp. red.).

– I ten kwiat nagle zakwitł, pierwszy raz w życiu, zimą – zwierzyła się Anna Solska-Mackiewicz.

 

 

 

Jaka siła sprawia, że rośliny dają „znak śmierci”? Czy jest to znak od osoby, która właśnie żegna się z życiem, czy może raczej od ducha opiekuńczego, który w ten niezwykły sposób daje znak rodzinie o tym, że ich bliski właśnie wkroczył do „krainy światła”? Bardzo ciekawa historia z naszego fundacyjnego „ARCHIWUM X”.

I już na koniec: bardzo nam się podoba to, co robi autorka bloga czyli Justyna Mazur. Jest to naprawdę profesjonalnie naczytane, dobrym głosem, poprawnie po polsku. Jeśli ktoś zawiadomi ją o tej publikacji w serwisie FN to napiszemy tylko kierując te słowa wprost do autorki, że byłoby fantastycznie, gdyby osoba taka jak p. Justyna zechciała zrobić takie właśnie „słuchowisko” o historii z naszego archiwum – udostępnimy wszelkie materiały, damy naszą pomoc i wsparcie nie żądając w zamian niczego i gwarantujemy, że taki odcinek może otrzeć się o rekordy w ilości odsłon… ;)

Komentarze: 0
Wyświetleń: 5862x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Czw, 31 sty 2019 17:08   
Autor: FN, źródło: FN   


Komentarze (0)
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

W USA przypadki oka

UFO24

więcej na: emilcin.com

Pon, 24 mar 2025 21

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Poniedziałek, 24 marca 2025 | O tym, że spotkanie ze mną zostało uznane za "dobry znak" i niezwykłym zdjęciu czegoś dziwnego na niebie nad Oceanem Atlantyckim..

czytaj dalej

FILM FN

Gorzów Wielkopolski: Bez żadnego dźwięku i hałasu

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.