Pt, 23 wrz 2005 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Czy pojawiające się regularnie nad Władywostokiem ogniste kule pozostawiają ślady materialne?
Mieszkająca we Władywostoku Evdokja Kuzmina niejednokrotnie widywała UFO w postaci ognistych kul. Co ciekawe, efektem takich wizyt są pozostawiane ślady w postaci rdzawego pyłu.
Początkowo starsza pani cierpliwie wycierała ślady na werandzie, złorzecząc jednocześnie na złośliwą rdzę. W końcu, zaczęła się zastanawiać nad pochodzeniem tego rdzawego nalotu. Dom w którym mieszka jest bowiem całkowicie drewniany.
W sierpniu br. udało jej się dostrzec coś, co być może jest przyczyną jej kłopotów z upartym rdzawym proszkiem.
Nad domem zawisła niespodziewanie ogromna kula. Po chwili zniknęła, a w powietrzu pozostał tylko obłok, który powoli zaczął osiadać na ziemi tworząc warstewkę czerwonawego kurzu.
Takie zjawisko zostało zaobserwowane siedem albo osiem razy.
Obserwacje pani Evdokii potwierdza także jej mieszkająca w sąsiednim domu znajoma, która ze swojego mieszkania widziała wielki obiekt wiszący nad drewnianym domkiem.
Opowieściom obu kobiet nikt prawie nie uwierzył, składając je na karb bujnej wyobraźni oraz podeszłego wieku (pani Evdokja ma 72 lata, ale cieszy się dobrym zdrowiem, a nawet pracuje społecznie).
Po wielu interwencjach, na miejscu wydarzeń pojawili się w końcu przedstawiciele służb ratowniczych ze sprzętem pomiarowym. Nie stwierdzono występowania podwyższonego poziomu promieniowania. Ratownicy wysunęli hipotezę, że pył może być efektem występowania jakiegoś rodzaju bakterii. Dziwnym jest, że całkowicie rozpuszcza się w wodzie i nie pozostawia osadu. Próbki rdzawej substancji zostały przekazane do szczegółowego badania w laboratorium chemicznym.
Pt, 23 wrz 2005 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.