Dziś jest:
Sobota, 27 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6759x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Sob, 1 paź 2005 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Na moim zdjęciu widać sylwetkę papieża! - twierdzi uczennica krakowskiego liceum, która kilka dni po śmierci Jana Pawła II sfotografowała słynne "okno papieskie".

O tym zdjęciu było głośno po tym, jak tekst opublikował Superexpress. Skontaktowaliśmy się z autorką zdjęcia, ale wtedy nie wyraziła zgody na jego publikację. Fotografię wykonaną aparatem komórkowym ściągneliśmy ze stron gazety, choć jakość nie pozwalała jednoznacznie określić, czy mamy do czynienia z autentyczną manifestacją czegoś niewytłumaczalnego, czy też przypadkowym ułożeniem cieni na szybie. Po ostatnim programie w TVP1 autorka zdjęcia skontaktowała się z nami i udzieliła zgody na publikacje w naszym serwisie, co też czynimy. Jakość zdjęć wykonanych telefonami komórkowymi nie jest najlepsza, więc ocenę musimy pozostawić naszym czytelnikom. Oto, co na temat tego wydarzenia napisał Superexpress: Przyszliśmy pomodlić się za duszę papieża - opowiada Paulina Ogórek (19 l.), uczennica krakowskiego liceum. - pomyślałam, że zrobię kilka zdjęć "papieskiego okna". Skończyła się msza i z Marcinem poszliśmy nad Wisłę. Jak zaczęłam przeglądać zrobione zdjęcia po plecach przeszły mi ciarki. - Na jednym z nich widać wyraźnie zarys sylwetki papieża patrzącego z okna biskupiej kurii - Paulina dodaje trzęsącym się głosem. Marcin Bik: - Popatrzyłem na zdjęcie i zatkało mnie. "Boże, nie pokazuj tego nikomu, bo wezmą nas za wariatów" - powiedziałem do Pauli, ale po pewnym czasie zdecydowaliśmy się przynieść fotografię do waszej redakcji - tłumaczy młody mężczyzna. Paulina zrobiła zdjęcie telefonem komórkowym. Podczas robienia fotografii nie widziała w oknie żadnej postaci, ani żadnych nadzwyczajnych znaków. Okno, które wychodzi na ulicę Franciszkańską jest najsłynniejszym oknem w Polsce. Podczas swoich krakowskich wizyt właśnie stąd papież prowadził rozmowy z młodzieżą. - Jestem osobą wierzącą, ale dlaczego to właśnie mnie udało się zrobić takie przedziwne zdjęcie, nie wiem - zastanawia się głośno. - Bałam się, że weźmiecie nas za jakichś pomyleńców, dlatego wahałam się czy to pokazać - wyjaśnia dziewczyna. Paulina bardzo głęboko przeżyła śmierć Ojca Świętego. W rodzinie jej chłopaka Marcina, Jan Paweł II zawsze zajmował szczególne miejsce. - Ojciec Święty, zanim został wybrany na papieża, udzielał sakramentu bierzmowania mojej mamie Marii, wspomina to do dziś - mówi Marcin. Młodzi ludzie wierzą, że to znak od papieża, i że dzięki nim cały Kraków się dowie, iż Ojciec Święty nigdy nie opuści młodzieży i nawet po swojej śmierci wyprosi u Boga szczególne dla niej łaski. W młodych pokładał wielką nadzieję.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6759x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Sob, 1 paź 2005 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.