Dziś jest:
Środa, 27 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 7197x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
KOLEJNA OSOBA ZGŁOSIŁA POJAWIENIE SIĘ NA JEJ CIELE TAJEMNICZEGO ZNAKU
To jedna z najbardziej zagadkowych spraw z palety zjawisk typu X`Files – na ciałach różnych ludzi pojawia się znak przypominający koło sterowe, który po 1-3 tygodniach znika. Można śmiało wykluczyć przypadek – kolejna osoba zgłosiła nam, że zauważyła u siebie ten znak.
O tej sprawie piszemy od wielu lat. W całej Polsce (czy także w innych krajach świata nie wiemy, ale nie można tego wykluczyć) są osoby, które przeważnie po przebudzeniu zauważyły na swoim ciele dziwaczny, czerwony znak w kształcie przypominającym koło sterowe. Czasami jest on widoczny tylko częściowo, czasami w całości. Oto przykład zdjęcia takiego znaku z naszego archiwum:
Ten dziwny znak znika po kilku tygodniach. Przeważnie wprawia w zdumienie, a wręcz przerażenie osoby, u której się pojawił, a także jej najbliższych. Na szczęście nie ma żadnych dodatkowych dolegliwości związanych z tym znakiem, a on sam po kilku tygodniach znika. Pisaliśmy o tym fenomenie wiele razy, chociażby tutaj:
https://www.nautilus.org.pl/artykuly,3887,kolejny-fenomen-zagadkowego-znaku-na-ludzkim-ciele.html
https://www.nautilus.org.pl/artykuly,3232,oto-prawdziwe-archiwum-x.html
Kilka dni temu zgłosiła się do FN kolejna osoba, która zauważyła u siebie taki znak.
From: […]
Sent: Monday, July 27, 2020 8:55 AM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject:
Witam ! W dniu 21 lipca 2020r. w pracy zauważyłam dziwny znak w kształcie podwójnej kotwicy, a jak się dokładnie przyjrzeć, to jest antenka. Znak powstał na lewym przedramieniu w nocy z 20 na 21 lipca. Nigdy przedtem nie miałam takiego znamienia. Wpadłam w niepokój, zaczęłam szukać w internecie , co ten znak oznacza, ale nie znalazłam odpowiedzi. Wysłałam zdjęcie swojemu bioenergoterapeucie, z którego usług wcześnie korzystałam w związku z wieloletnimi problemami natury zdrowotnej. Zdalnie uzdrowiciel oczyścił pole energetycznie tego znamienia, ale znamię to nie zniknęło, jest natomiast mniej widoczne!
Do tej pory bioenergoterapeuta nie spotkał się z takim przypadkiem, dlatego proszę o jakąkolwiek informacje na ten temat.
Przypadkowo natrafiłam na Waszą fundację i podobne sytuacje, które są wyśmiewane przez komentujących, ale ja jestem kolejnym przypadkiem , któremu zdarzyło się to niewytłumaczalne pojawienie się znaku.
Dołączam dwa zdjęcie, pierwsze jest dzisiaj zrobione, drugie zrobione w dniu 21.07.2020r.
Pozdrawiam serdecznie. Z góry dziękuję za odpowiedź
[…]
Oto zdjęcia, które były w załączniku do e-maila.
Czym jest ten znak? Kilka tygodni temu w naszej Bazie FN mieliśmy spotkanie zespołu projektu „Otwarte Niebo”, który zajmuje się tematyką UFO. Być może ten dziwaczny, zupełnie niezrozumiały fenomen ma związek ze zjawiskiem Niezidentyfikowanych Obiektów Latających i eksperymentami, które obcy prowadzą na Ziemi. Polegają one na obserwacji konkretnych ludzi, ale to są tylko podejrzenia. Nie można ten wykluczyć, że może mieć to związek ze światową pandemią koronawirusa, choć brak na to silnych przesłanek. Nie pozostaje nam nic innego jak obserwować wydarzenia i katalogować kolejne zgłoszenia „dziwnych znaków w kształcie koła sterowego”, które nie powodują żadnych dolegliwości i które znikają po kilku tygodniach w równie tajemniczy sposób, jak się pojawiły.
Ludzie przysięgają, że nie są to żadne "ślady po suszarce", przypadkowym zaśnięciu z jakimś znakiem, który "się wygniótł" i tak dalej, ale to na nic.
Zawsze po publikacji pojawiają się komentarze znawców, że "suszarka się odcisnęła, bo się dzieci tak bawiły" itp. Tymczasem są to bzdury, o czym już wielokrotnie pisaliśmy w serwisie, a ludzie opowiadający historię o znaku na ciele są wiarygodni. I naprawdę mocno wystraszeni.
Poniżej koło życia i śmierci - jeden z sanskryckich symboli. Być może to jest właściwy kierunek do rozwiązania tej zagadki.
Od wielu lat piszemy o nieprawdopodobnym zjawisku – na ciele ludzi pojawiają się znaki w kształcie ‘koła sterowego’, które znikają po tygodniu. Osoby, które zauważyły u siebie taki znak zapewniają, że nie jest to żadne ‘wygrzanie suszarką’ czy ‘wygniecenie w czasie snu. Jedna z naszych czytelniczek zapytała, czy dostrzegamy podobieństwo tego znaku to tzw. koła dharmy. Oczywiście już dawno to zauważyliśmy.
From: […]
Sent: Tuesday, August 11, 2020 2:04 PM
To: FN
Subject: Koło Dharmy
Witam,
W związku ze znakiem "suszarki" :) , tutaj jest bardzo ciekawe wytłumaczenie symbolu Koła Dharmy. Być może Ci ludzie się jakoś wyróżniają swoim prawym postępowaniem.
Okrąg symbolizuje kompletność Dharmy, szprychy reprezentują ośmiokrotną ścieżkę prowadzącą do oświecenia:
https://wszystkiesymbole.pl/kolo-dharmy/
Przy okazji warto zasygnalizować wszystkim czytelnikom śledzącym tę nieprawdopodobną historię, że mamy nowe relacje o ‘znakach na ciele’.
[...]Droga ekipo Nautilusa.
Mam 27 lat. 10 lat temu na moim lewym ramieniu pojawiło się koło sternika z artykułu, które dodaliście. Nie posiadam niestety zdjęcia tego symbolu z tamtych lat. Moj kolega Daniel zrobił mi co prawda zdjęcie tej „pieczęci” analogowym aparatem z klisza, które podczas wyjmowania z aparatu po prostu „wybuchła”. Jedynymi dowodami na to, ze sytuacja rzeczywiście miała miejsce mogą byc zeznania mojej mamy, babci i pierwszej dziewczyny, z która do tej pory utrzymuje kontakt. Słuchajcie, moja historia jest dość zagmatwana i wolabym porozmawiać z Wami telefonicznie na ten temat. Tematyka UFO interesuje się od 16 roku życia. Jest jednak jeden problem, który może mnie zdyskredytować. Jestem chory na uzależnienie od narkotykow. Leczę się od 22 roku życia i walczę z choroba do tej pory. Proszę Was, nie dyskredytujxie mnie z tego powodu. Widziałem UFO na własne oczy dwa razy, w dzieciństwie przeżyłem cos niesamowitego, niektorzy nazywają to paraliżem sennym, ale to wyglądało jednak zupełnie inaczej. Od dłuższego czasu czuje obecność „czegos”’czego nie jestem w stanie wytłumaczyć, a
dziwne zbiegi okoliczności, które dzieją się w moim życiu już dawno przestelem traktować jako przypadki. Proszę Was o kontakt. Nie ukrywam, ze troche się boje. Nie wiem do końca jak mam podchodzić do tego wszystkiego co wydarzyło się w moim życiu. Wiem, ze nie zwariowałem.
[…]
[...] Dzień dobry,
jestem kolejną osobą ze znamieniem w kształcie koła sterowego...
stało się prawdopodobnie w nocy z 9.08. na 10.08. 2020r. Dziwny ślad/znak zauważyłam 10.08.2020 rano podczas ubierania się.. Umiejscowienie miejsce nad pępkiem bardziej po lewej stronie na brzuchu. Wyjątkowo, po wstaniu tego dnia moje kroki " skierowały się "do dużego stojącego na podłodze lustra.., coś mnie zaswędziało.., uniosłam górną część piżamy...i zobaczyłam świeży znak, był lekko różowy od środka - jakby coś mnie ugryzło ( miałam na myśli owada..) to moje pierwsze skojarzenie.., drugie to ślad po ukłuciu iglą... i zdziwienie : z kształtu, precyzji rozmieszczenia kół z ogromną dokładnością i równością, jakby pieczątkę ktoś odbił na moim ciele. Różne myśli zaczęły mi krążyć po głowie.., pokazałam znak rodzinie i wszyscy byliśmy/ jesteśmy zdziwieni..Nikt nigdy czegoś takiego nie widział.
Dziś jest 16.08.2020r., czyli 7 dzień.., jak jestem ze znakiem, który blednie, nie swędzi, nie ma koloru, ale wyczuwam podczas dotyku palcem "nierówności ", tak jakby strupek odpadał... Porównam to do zadraśnięcia przez kota.., potem mamy ślad zadrapania i strupek, i zadrapanie goi się- podobnie dzieje się ze znamieniem.
Zrobiłam fotki - pierwsze 11.08. b.r. i drugie 12.08.b.r. w dniu kiedy znalazłam Państwa stronę.., poczytałam.. i trochę uspokoiłam się, że nie jestem z tym tematem sama i dalej zastanawiam się...co to jest.., skąd ??? Skoro ma to pomóc w rozwiązywaniu zagadki chętnie prześlę fotki . Proszę o kontakt.
Dodam, że nie ma mowy o odciśnięciu znaku w pościeli czy od suszarki..
[...]
Z POCZTY DO FN: [...] Witam. Natrafiłam na wasz artykuł Koło Dharmy szukając informacji o znaku który pojawił się na mym ciele. 11 sierpnia 2020 zauważyłam na swej lewej piersi znak koła swędziało mnie to myślałam że coś mnie ugryzło. Musiało to się stac z 10 na 11 bo wieczór tego niemiałam. Znak ten był różowaty jakby ktoś pieczęć przypalił mam go już 2 tydzień jest lekki strupek. Mogę wysłać zdjęcie z dzisiejszego dnia. Dziwiło mnie to skąd coś takiego jest nie mogło mi się to odbić od czegoś i być do tej pory. Martwię się coraz bardziej i przeraża mnie ta sytuacja. Dziwne jest ze pojawia się to w większości po lewej stronie tak jak u mnie. POZDRAWIAM [...]
From: [...]
Sent: Thursday, August 20, 2020 9:19 PM
To: FN
Subject: RE: [KONTAKT] Kontakt z formularza na stronie WWW FN
Natrafiłem na stronę która napewno was zaciekawi. Chodzi o znaki na ciele. W któryms z nagrań mówił Pan że te znaki na ciele pojawiają się w Polsce i są jednakowe. Natomiast znalazłem stronę internetową z relacjami ludzi że świata u których z nikąd po przebudzeniu pojawiały się bardzo podobne znaki na ciele chodź troszkę inne jak te prezentowane na stronie FN. Podaję link. http://aaarc.abduct.com/unexplnmrk1.htm
PS. Taka sugestia że rasa obcych która robi te znaki na ciele może mieć kilka wzorów znaków. Coś jak pieczątka... Natomiast każdy znak ma dla nich jakieś inne znaczenie.
Pozdrawiam serdecznie
[...]
From: [...]
Sent: Thursday, August 20, 2020 12:11 PM
To: Fundacja NAUTILUS
Subject: Znaki na ciele
Witam,
W nawiązaniu do tego co wam ludzie podsyłają odnośnie "Znaków" na ich ciele. Trafiłem na coś przypadkiem a co skojarzyło mi się z tymi znakami.
Prywatnie szukałem informacji odnośnie frazy Mitakuye Oyasin w języku Lakota (Indian Ameryki Północnej)
Mitakuye Oyasin oznacza: All Are Related bądź We Are All Related - czyli że Wszystko jest ze sobą Połączone albo Wszyscy jesteśmy Połączeni ze sobą.
W trakcie tych poszukiwań wyskoczyło mi zdjęcie Medicine Wheel - odnośnie samego zagadnienia tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Medicine_wheel
To konkretne zdjęcie poniżej (plus jeszcze jedno):
#1
#2
Natomiast w kontekście tego, że ten "Znak na ciele" pojawia się u większej ilości osób to i samo pojęcie Mitakuye Oyasin (Wszyscy jesteśmy połączeni) jest tutaj dość... trafne.
Poniżej bardzo ładny malunek:
3#
#4
Pzdr.
Lukasz
Poniżej informacja i fantastyczne zdjęcia znaku "Koła Sterowego", które dostaliśmy 30 sierpnia 2020.
From: [...]
Sent: Sunday, August 30, 2020 11:59 PM
To: nautilus@nautilus.org.pl
Subject: Znak - koło sterowe
Witam ponownie,
dosyłam fotki dotyczące znamienia w kształcie koła sterowego na moim ciele.., o którym zawiadomiłam Państwa 16.08.2020r.
Pierwsze zrobione 11.08.b.r są słabsze, drugie są wyraźniejsze, zrobione z zamiarem przesłania . Proszę o znak, jeśli coś wyjaśni się.
Pozdrawiam.
B.U.
/e-mail dostaliśmy 2 września 2020/
[...] Witam,
Piszę w związku z opublikowanym przez Was niedawno artykułem dotyczącym znaków na ciele. Chciałbym podzielić się z Wami moją historią, która miała miejsce 3 lata temu, wiosną 2017 roku. Wraz z rodziną przebywałem na wsi pod Łodzią. Jednego dnia budząc się rano moja dziewczyna zauważyła na moim ciele znak przypominający wypalony celownik. Znajdował się on z przodu, po lewej stronie, na wysokości ostatnich, dolnych żeber. Popatrzyłem na to znamię i dotknąłem sprawdzając czy jest to być może jakieś poparzenie lub świeży odcisk, którego nabawiłem się podczas snu. Ku mojemu zdziwieniu ten wypalony znak wcale mnie nie bolał. Dziewczyna zażartowała ze mnie, że być może mnie porwali kosmici, ale puściłem ten komentarz wolno.
Muszę podkreślić, że to co jest najbardziej istotne w mojej historii to sposób w jaki moja podświadomość radziła sobie z tym wydarzeniem. Ignorowała je. Niestety nie posiadam zdjęcia tego znaku i jest to bardzo dziwne ponieważ od dziecka interesuję się zjawiskami paranormalnymi, medytacją i różnymi wierzeniami. Mam wrażenie jakby mój mózg chciał siłowo wyprzeć te wspomnienia z głowy. Pamiętam, że tamtego ranka usilnie próbując sobie przypomnieć skąd się wziął ten symbol, pojawiała mi się mglista,senna wizja lub wrażenie. Bardzo jasne pomieszczenie przypominające łazienkę i kontury postaci. Mój syk z bólu na myśl o znaku na ciele. To wszystko co pamiętałem. Nie mam pojęcia na ile był to twór mojej wyobraźni jednak szybko o tym zapomniałem.
Oprócz mojej dziewczyny znamię widzieli jeszcze moi rodzice. Zasugerowali, że być może poparzyłem się suszarką. Sprawdziłem wszystkie suszarki, które znajdowały się w domu i żadna z nich nie miała takiego samego wzoru 'celownika'.
Jakiś czas później natrafiłem przypadkiem na wywiad z ś.p. Stanisławem Barskim, polskim ufologiem. Wypowiadał się na YouTubie o podobnych przypadkach ludzi z takimi symbolami na ciele. Znów uderzyła mnie ta sama myśl: "jak to jest, że będąc wręcz fanem zjawisk paranormalnych nie szukałem w internecie wcześniej podobnych znaków". Napisałem czym prędzej do pana Stanisława i podzieliłem się wtedy z nim moją historią. Dostałem też wtedy od niego informację, że jestem pierwszym męskim przypadkiem jaki zna. Podobno moje znamie występuje głównie u kobiet, a u mężczyzn ten znak wygląda inaczej.
Podsumowując moją historię, to co uważam za bardzo dziwne, że moja świadomość próbuje niepamiętać o tym co się stało. Podobnie, gdy opowiadam o tym zdarzeniu znajomym, nikt nigdy nie pamięta, że już o tym wspominałem. Miałem nawet przypadek, w którym autentycznie rozmawiając z przyjacielem przez telefon połączenie zaczynało się przerywać gdy podejmowałem ten temat. Nie wiem na ile są to moje urojenia lub efekt placebo, ale pewne jest, że znak na moim ciele istniał i wciąż są w stanie to potwierdzić 3 osoby poza mną.
Pozdrawiam,
[...]
P.S. Zapomniałem wspomnieć o moim jednym przemyśleniu. Trzy lata temu kiedy miało miejsce to zdarzenie byłem bardzo zafascynowany medytacją, czakrami i szamanizmem. Przez jakiś czas miałem przeczucie, że to mogło być jakoś ze sobą powiązane.
From: [...]
Sent: Friday, September 4, 2020 3:42 PM
To: netfn@onet.eu
Subject: Znaki na ciele
Witam Panie Robercie !
Po wysłuchanie pańskiej prelekcji o UFO bodajże w pobliżu Emilcina , postanowiłem odszukać program o tym samym temacie Pana Stanisława Barskiego .Szczególnie zainteresował mnie wątek dziwnych znaków na ciele, o których Pan wspominał a których sporą kolekcję miał nieżyjący już Pan Stanisław Barski.
Od około 13:30 minuty jest opisywany ciekawy wątek o uprowadzeniach na statek kobiety, którą ówcześnie zapłodniono oraz usunięto płód.
https://www.youtube.com/watch?v=gCimQ87ksGA
https://www.youtube.com/watch?v=OrKwZWZjCYY
Pozdrawiam
[...]
Komentarze: 0
Wyświetleń: 7197x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie