Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 2344x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pt, 30 paź 2020 08:21   
Autor: FN, źródło: FN   

KRZYSZTOF JACKOWSKI: MAŁE DZIECI WIDZĄ DUCHY ZMARŁYCH OSÓB!

To jedna z najbardziej poruszających historii jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego z ostatnich tygodni. Zmarły mężczyzna przekazał mu informację, że widzi go… jego 2,5 letnia córka! Wszystko okazało się prawdą. Po raz kolejny potwierdza to tezę, że bardzo małe dzieci bez problemu widzą energie duchowe niewidoczne dla zwykłych śmiertelników, w tym dostrzegają ciała astralne zmarłych ludzi.




Postać jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego jest bardzo dobrze znana wszystkim czytelnikom serwisu Fundacji Nautilus. Jego historie związane z odnajdywaniem zaginionych ludzi lub ich zwłok (jeśli nie żyją fizycznie) wręcz krzyczą o tym, że człowiek jest czymś więcej niż materią. Jasnowidz z Człuchowa bez problemu przebija się przez granicę przestrzeni i czasu udowadniając, że człowiek jest istotą duchową. Przekazanie ludziom tej informacji jest jego przesłaniem. Wręcz życiową misją. Stąd tytuł autobiograficznej książki Krzysztofa Jackowskiego „Zmarli mówią”.

I tak przechodzimy do szczególnej sfery życia jasnowidza z Człuchowa, czyli kontaktu z osobami zmarłymi fizycznie, którzy po przekroczeniu bariery śmierci (a raczej tak zwanej śmierci) zachowują wiedzę, pamięć i osobowość, ale także potrafią kontaktować się z osobami żyjącymi fizycznie. Warunek jest jeden – takie osoby muszą mieć dar postrzegania pozazmysłowego, który np. w stopniu potężnym posiada Krzysztof Jackowski.

Ale ten dar mają także małe dzieci, które dopiero co przyszły na Ziemię z krainy światła i jeszcze w nich ta umiejętność nie zaniknęła. Co to oznacza? Niektóre małe dzieci mają dar postrzegania duchów, który zanika wraz z przyjściem emocji szkolnych, spotkań z rówieśnikami itp. czyli ok. 5-6 roku życia. Potem przepada to bezpowrotnie.



O tym, że bardzo małe dzieci mają dar „widzenia duchów” można się przekonać słuchając relacji dr George Rodonaia, który przeżył stan śmierci klinicznej po ataku służb specjalnych ZSRR. O tym, że widziały go małe dzieci w stanie „poza ciałem fizycznym” opowiada ok. 22 minuty 45 sekundy filmu „Życie po życiu” z archiwum FN.

I tak przechodzimy do historii, którą 6 lutego 2021 opowiedział nam Krzysztof Jackowski. Sprawa dotyczyła kobiety, która poprosiła go o wizję dotyczącą jej męża, który zginął w tragicznym wypadku samochodowym.  Jasnowidz wykonał tę wizję, ale nagle usłyszał dziwny komunikat w swojej głowie:

- Powiedz jej, że 2,5 letnia córeczka mnie widzi,  kiedy pojawiam się w naszym domu.

Krzysztof Jackowski z oporem, ale powtórzył te dziwne słowa tej kobiecie. Jej reakcja była wstrząsająca! Okazało się, że były strzałem w dziesiątkę!

Jego klientka miała 2,5 letnią córeczkę. Od czasu śmierci jej męża dziewczynce zdarzają się dziwne momenty. Nagle patrzy się w pusty kąt pokoju, zaczyna się cieszyć, machać rękami i wołać:

- Tata… tam jest tata!

Historia, jakich wiele przeżył jasnowidz Krzysztof Jackowski. Kolejna, ale mimo wszystko warta zapamiętania. O tym wydarzeniu będzie w kolejnym odcinku wideo-bloga jasnowidza.



Dla wszystkich interesujących się postacią jasnowidza z Człuchowa polecamy kolejną rozmowę Marcina Matuszewskiego z Rogozińskiego Centrum Kultury z serii „Takie Gadanie Tam”, którą zamieszczamy poniżej.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 2344x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pt, 30 paź 2020 08:21   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.