Dziś jest:
Piątek, 29 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 2516x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
ANNUNAKI - GIGANCI Z PLANETY BOGÓW
Określenie ‘Anunnaki’ byłoby zupełnie nieznane gdyby nie znalazł je pisarz o paleoastronautyce Zecharia Sitchin. To właśnie tajemnicza rasa gigantów (czyli istot wyższych niż ludzie na Ziemi) miała odpowiadać za pojawienie się ludzkości na naszej planecie, a także wszelkiego innego życia. Według Sitchina byli oni kreatorami światów. Wiadomo także jeszcze, że mieli związek z powstaniem życia na Ziemi, a także piramidami w Kompleksie Gizy w Egipcie. Cała reszta pozostaje już tylko w sferze domysłów.
Paleoastronautyka zakłada, że przed tysiącami lat na Ziemi wylądowały obce istoty, które stworzyły człowieka. To one odpowiadały za to, że w ludzkim DNA pojawiły się fragmenty kodu pozwalające na pojawienie się ludzkiej inteligencji, która odróżnia nas od świata innych zwierząt.
Te potężne istoty miały także wpływać rozwój religii kultury i ludzkiej technologii. To ich moc sprawiła, że powstała współczesna ludzkość.
Seria książek autorstwa Sitchina pt. „Kroniki Ziemi” obraca się wokół unikalnej interpretacji starożytnych sumeryjskich i bliskowschodnich tekstów, a także megalitycznych miejsc i artefaktów z całego świata. Pisarz uważał, że bogowie starożytnej Mezopotamii byli astronautami z planety Nibiru, którą wedle Sitchina Sumerowie uważali ją za odległą dwunastą planetę układu słonecznego (licząc Słońce, Księżyc i Plutona jako planety), związaną z bogiem Mardukiem. Według Zecharii Sitchina Nibiru nadal krąży wokół Słońca na 3600-letniej orbicie wydłużonej. Współczesna astronomia nie znalazła żadnych dowodów na te twierdzenia.
Sitchin twierdził w swoich książkach i wykładach, że istnieją sumeryjskie teksty opowiadające historię rasy Anunnaki, mieszkańców planety Nibiru, którzy mieli przybyć na Ziemię około 400 000 lat temu, z zamiarem wydobycia surowców, zwłaszcza złota. Ze względu na ich małą liczbę szybko zmęczyli się tym zadaniem i po wielu próbach, z pomocą inżynierii genetycznej, ostatecznie stworzyli człowieka. Sitchin twierdził, że Anunnaki byli aktywni w sprawach ludzkich, dopóki ich kultura nie została zniszczona przez globalne katastrofy, spowodowane nagłym końcem ostatniej epoki lodowcowej około 12 000 lat temu. Widząc, że ludzie przeżyli, a wszystko, co zbudowali, zostało zniszczone, Anunnaki opuścili Ziemię, dając ludziom możliwość i środki rządzenia sobą.
Prace Sitchina były szeroko krytykowane przez naukowców zajmujących się kulturą Summerów, którzy mieli okazję przyjrzeć się bliżej jego hipotezom. Badacz języków semickich, Michael S. Heiser, stwierdzi, że wiele tłumaczeń sumeryjskich i mezopotamskich słów dokonanych przez Sitchina nie pokrywa się z faktyczną wiedzą naukową w tej dziedzinie. Nie zmienia to jednak najważniejszej tezy Sitchina – kiedyś na Ziemi pojawiły się wysokie, humanoidalne istoty przypominające ludzi, którzy odpowiadają za rozwój ludzkiej cywilizacji.
Tablice sumeryjskie zostały napisane przez Sumerów po to, aby ludzkość znała prawdziwą historię ludzkiej rasy na Ziemi. To było społeczeństwo, które nie tylko miało bardzo precyzyjne pismo, ale także zdumiewająco, wręcz niewiarygodnie zaawansowaną wiedzę z zakresu matematyki, nauk ścisłych i astronomii. Według tych tabliczek Anunnaki, czyli Anannge, byli aniołami. Nie mieli oni żadnych „gadzich głów”, które potem powstały jako fantastyczne interpretacje przeróżnych pisarzy wymyślających najbardziej dziwaczne hipotezy pod książki, która miały być oryginalne, ale miały przede wszystkim dobrze się sprzedać.
Anunnaki byli przez Summerów postrzegani jako „ludzie ptaki”, gdyż swoimi pojazdami potrafili poruszać się w powietrzu. Był zakaz pokazywania ich pięknych twarzy, więc stosowano ukrywający kod – zamiast ludzkiej głowy umieszczano głowę ptaka. Wtedy wiadomo było, że chodzi o bogów, którzy poruszali się niczym ptaki.
Co wiemy o Anunnakach?
Były to istoty wysokie, przypominający ludzi, którzy byli na wręcz niewiarygodnym poziomie rozwoju technologicznego. Co ciekawe o Anunnakach nie mówią tylko tzw. Tablice Sumeryjskie, ale także wspomina o nich Biblia.
W Księdze Rodzaju Rozdziału 6:4 znajdziemy ciekawe zdanie:
„W tamtych czasach na ziemi byli olbrzymy; a także potem, kiedy synowie Boży przyszli do córek ludzkich i urodziły im dzieci, ci stali się mężami starymi, sławnymi. "
Przykłady można by mnożyć – oto kolejny z Księgi Powtórzonego Prawa [2:10-11]:
„W przeszłości mieszkali tam Emimowie, lud wielki, liczny i wysoki, jak Anakici; Które również były uważane za gigantów, jak Anakimowie; ale Moabici nazywają ich Emimami”
Widać wyraźnie, że określenie „Anakici” jest podobne do „Anunnaki” i prawdopodobnie chodzi o tę samą grupę boskich, wysokich istot, które w wielu prymitywnych kulturach nazywane są gigantami. Ich zbieżność w jednym punkcie nie może być przypadkiem – za powstanie życia na Ziemi odpowiadały istoty „wyższe niż normalni ludzie”. Potrafiły oni zmieniać 'klucz życia', czyli ludzkie DNA.
O ‘wysokich bogach’ dowiadujemy się więcej z sumeryjskich tablic. Anunnaki byli prawdziwymi mistrzami o wiedzy tak rozległej, że nawet twórcy tablic mieli kłopot, aby ją właściwie przedstawić. Ich imiona pochodziły między innymi od starego boga nieba „Anu”.
Tajemnicza 'Rada Siedmiu Obserwatorów'
Na tablicach sumeryjskich Ninlil prosi tajemniczę „Radę Siedmiu” o stworzenie tego, co on nazywa rajem czyli „Edenem”. W mitgologii to jest rajski ogród, ale można podejrzewać, że Ninlil miał na myśli planetę obcych, która dla niego była niczym raj. Anunnaki byli również przywiązani do Obserwatorów, których można znaleźć w Księdze Henocha. Nic dziwnego, że Obserwatorzy byli odpowiedzialni za czuwanie nad „Edenem”. Kim są Obserwatorzy? To jeszcze potężniejsze istoty niż sami „Giganci”, których moc potrafi kreować planety i gwiazdy, nie mówiąc o sprawie tak drobnej jak życie. W przypadku „Obserwatorów” często pojawia się liczba siedem. To oznacza, że może ich być siedmiu.
Na koniec warto pokazać bardzo ciekawy symbol planety „Gigantów Bogów”, czyli Anunnaków, który znalazł Sitchin. W 1976 roku Sitchin opublikował książkę pt. Dwunasta Planeta, w której przedstawił opartą na starożytnych dowodach historię o tajemniczych przybyszach z równie tajemniczej Planety X.
Sumerowie nazywali ją planetą Nibiru (Ne.Bi.Ru), a Babilończycy – Madruk. Miała ona ciekawy symbol – dwie strzałki skierowane w przeciwne strony, a pośrodku koło.
Prawdopodobnie nie jest przypadkiem, że podobne ślady tego dziwnego znaku znajdziemy w elementach kultury starożytnych Indii. Niektóre przedmioty religijne z Indii w naszej bazie FN przypominają właśnie ten symbol. To także może być ważny ślad, że opowieść o „Wysokich Ludziach Bogach” może być prawdziwa.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 2516x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie