Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6142x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pt, 10 luty 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

W. Brytania: kosmita znaleziony na poddaszu

Anglik znalazł tajemniczą figurkę kosmity na poddaszu swego domu. Eksperci cytowani przez dziennik "The Guardian" twierdzą, że ze znaleziskiem może mieć coś wspólnego wojsko USA. Ta informacja brzmi anegdotycznie, ale... przedrukowujemy ją w momencie, kiedy zdecydowała się na to Gazeta Wyborcza. Nasz komentarz - poniżej, ale najpierw warto przeczytać cały tekst. Podczas remontu domu letniskowego, który Barney Broom kupił osiem miesięcy temu, natrafił na zawinięty w gazetę słój. W środku, zanurzony w substancji o ostrym zapachu, znajdował się model dziecka kosmity. Delikatna 30-centymetrowa figurka wykonana została z glinopodobnej substancji i pomalowana na szaro. Na czteropalczastej stopie wybity jest amerykański numer seryjny. Model bardzo przypomina te wykorzystane w nawiązującym do słynnego "incydentu z Roswell" filmie ukazującym sekcję zwłok kosmitów. Co ciekawe, słój z kosmitą zawinięty był w gazetę "Daily Mirror" z października 1947 roku. W lipcu tego roku władze amerykańskiej bazy lotniczej w Roswell podały, a następnie zdementowały wiadomość o znalezieniu szczątków latającego spodka. Figurka kosmity mogła być zostawiona na poddaszu przez jednego z pracowników pobliskiej bazy lotniczej. Dom Brooma w miejscowości Gunthorpe w Norfolk położony jest ok. 70 km od dwóch dużych amerykańskich placówek przy brytyjskich bazach Lakenheath i Mildenhall. Według innej, przytoczonej przez "Guardiana", wersji, kosmita może być rekwizytem filmowym z lat 60. Rzeczniczka prasowa amerykańskich sił powietrznych zaprzeczyła, jakoby figurka była własnością państwa. Powiedziała także, że numer seryjny wybity na stopie może znaczyć, że model był katalogowany w jakimś muzeum. Profesor Adam Roberts, specjalista badający sprawę, przyznał, że kosmita może być rekwizytem filmowym. Zaznaczył jednak, że fakt, iż figurkę znaleziono niedaleko bazy wojskowej, może świadczyć o zaangażowaniu armii amerykańskiej w tę sprawę. Od redakcji: Rozmawiając z amerykańskimi badaczami UFO często podnosimy sprawę Roswell. Pytaliśmy ich wprost: czy nie jest to jedno wielkie oszustwo? Ich odpowiedź jest zawsze taka sama: "W Roswell rozbiło się coś, co doprowadziło armię do istnej furii. Gdyby to był balon lub jakaś tajna broń, to nigdy nie byłoby aż takiego zamieszania!" Ta odpowiedź pokazuje skalę problemu, który nazywa się "Roswell". Skala dezinformacji, która wiąże się z tą sprawą prowadzonych przez amerykańskie wojsko może wskazywać, że komuś bardzo zależy na ośmieszeniu historii. Jest jedna zasada: im bardziej chcą coś ośmieszyć, tym bardziej "jest coś na rzeczy". Zobaczymy, co będzie dalej.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6142x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Pt, 10 luty 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.