Niesłychanie ciekawa sprawa pojawia się w najnowszym serialu 'UFO: Odtajnione projekty", który jest dostępny od 3 sierpnia w serwisie NETFLIX. W jednym z odcinków  Travis Walton - jeden z najsłynniejszych na świecie uczestników Bliskiego Spotkania Trzeciego Stopnia z UFO - mówi coś, co sprawiło ogromną radość na pokładzie okrętu Nautilus... przedstawia hipotezę o "misji ratunkowej", do której przez 2 godziny przekonywała go w Las Vegas w 2015 roku ekipa FN.

 W serwisie NETFLIX pojawił się 3 sierpnia 2021 nowy serial o UFO pod tytułem „UFO: Odtajnione projekty”.

W jednym z odcinków nagle pojawia się Travis Walton, którego mieliśmy przyjemność poznać w Las Vegas w 2015 roku i z którym przez 2 godziny rozmawialiśmy o jego historii przekonując go do tego, jak naszym zdaniem trzeba postrzegać jego historię. Mówiliśmy mu:

 - Travis, oni nie chcieli ci zrobić krzywdy… oni uratowali ci życie, gdyż nie wchodzi się pod pojazdy UFO, gdyż natychmiast możesz zostać śmiertelnie napromieniowany. To była misja ratunkowa!

To nieprawdopodobne spotkanie w Las Vegas okazało się, że było bardzo ważne. I dla nas, ale także dla Travisa Waltona. Dlaczego? Za chwilę wszystko wyjaśnimy.

/poniżej fragment naszej publikacji z 2015 roku

Czy można wskazać człowieka na naszej Ziemi, który ze 100 proc. pewnością spotkał się z załogą UFO i był na pokładzie latającego spodka? Odpowiedź jest dla nas oczywista: absolutnie tak. Przykład? Travis Walton, który 5 listopada 1975 został zabrany na pokład UFO.

Jest to absolutny TOP światowych historii Bliskich Spotkań Trzeciego Stopnia. Sprawa jest tak udowodniona na tyle możliwych sposobów, że jak powiedział nam podczas spotkania w Los Angeles Stanton Friedman: "Na podstawie dowodów związanych z przypadkiem Travisa można by spokojnie skazać na karę śmierci w sądzie dowolnego kryminalistę. Tu jest wszystko: zeznania kilkudziesięciu świadków, policji, straży pożarnej, nawet lokalnego sędziego. Wszystkie one wręcz krzyczą: Travis Walton był na pokładzie obiektu UFO!"

Podczas pobytu ekipy FN w Los Angeles kilka tygodni temu poznaliśmy Travisa Waltona, a nawet wręcz zaprzyjaźniliśmy się z nim. Jest uroczym człowiekiem, a prawda bijąca z niego wręcz obezwładnia. "Panowie, ja po prostu przeżyłem to i tego nic nie zmieni" - powiedział nam podczas jednej z rozmów. Podczas spotkania z Travisem Waltonem przekonywaliśmy go do wersji jego zdarzenia innej, niż jest podawana przez niego i ufologów. Naszym zdaniem była to MISJA RATUNKOWA, a obcy zabierając o na pokład UFO uratowali mu życie.

/zdjęcie wykonane przez FN, Travis Walton, Las Vegas 2015/

Na pożegnanie dostaliśmy od niego prezent: najnowszy film na DVD opowiadający o jego historii CE III.

Oglądając Netflix natychmiast dosłownie wmurowało nas w ziemię, kiedy usłyszeliśmy wypowiedź Travisa Waltona. Powtórzył on bowiem wersję tego wydarzenia, do której przekonywaliśmy go w Las Vegas na spotkaniu MUFON!

Okazało się, że na tę samą sprawę zwrócił uwagę nasz czytelnik.

> Wiadomość napisana przez [dane do wiad. FN] w dniu 04.08.2021, o godz. 09:57:

> Dzień dobry,

> w drugim odcinku serialu, Travis Walton wspomina, że został uratowany

> przez obcych przybyszy, po tym jak dostał się w promień światła

> emitowany przez pojazd UFO. Czy nie tak sugerował pan Bernatowicz w

> rozmowie z Travisem? Wydaje się, że Walton przyjął to rozumowanie i

> prezentuje je teraz oficjalnie :)

> B.C.

Natychmiast odpowiedzieliśmy naszemu czytelnikowi:

Zgadza się!!!! Natychmiast to zauważyliśmy. Napiszemy o tym. U nas wielka satysfakcja z tego, ze Travis uznał te wersje. Pozdrawiamy FN

 Wysłane z iPhone'a

TO BYŁA MISJA RATUNKOWA! – rozmowa z kapitanem okrętu Nautilus

Rozmowa w Bazie FN – 4 sierpnia 2021

Bardzo się ucieszyłeś z tego, co w Netflix powiedział Travis Walton.

Bardzo! Pamiętam, jak tłumaczyłem mu długo, dlaczego uważam, że jego historia to tak naprawdę była misja ratunkowa. Nie można wchodzić pod obiekty UFO tak, jak zrobił to Travis Walton. Mówiłem mu wtedy, że skoro napromieniowane były metalowe kaski w których pracowali, to widocznie akurat ten napęd UFO wytwarzał silne promieniowanie. On był pod tym pojazdem długo, więc czekała go pewna śmierć. Obcy zdecydowali się go uratować, stąd wzięli go na pokład i w jakiś sposób cofnęli zmiany w jego organizmie. Dowód? Travis w świetnym zdrowiu żyje do dzisiaj.

Przyjął od razu twoją wersję tego wydarzenia?

Był zaskoczony. Musiałem mu punkt po punkcie wyjaśniać, dlaczego tak uważam. Na koniec kiwał głową wyraźnie zgadzając się z moją hipotezą. Pożegnaliśmy się ciepło, powiedział, że będzie o moich słowach pamiętał.

I teraz powtórzył je w serialu Netflix. Masz satysfakcję?

Ogromną! Ale także z tego, że to spotkanie z UFO zostało właściwie zinterpretowane. Bo o tym, że to była misja ratunkowa byłem przekonany od początku. Specjalnie poleciałem do USA, aby do tego Travisa Waltona przekonać.

Dziękuję za rozmowę

Baza FN, 4 sierpnia 2021

Historia Travisa Waltona

Wydarzenie miało miejsce w środę, 5 listopada 1975 r. Wówczas 22-letni Travis Walton pracował dla swojego najlepszego przyjaciela i późniejszego szwagra Mike’a Rogersa, który miał uporządkować duży obszar w leśnictwie Apache-Sitgreaves w Arizonie.

5 listopada 1975 roku wracając wieczorem ciężarówką, mężczyźni zauważyli pośród drzew poświatę. Początkowo myśleli, że to tylko światło księżyca.

 Kiedy dotarli na miejsce, w odległości 30 metrów od nich zobaczyli wiszące nieruchomo nad leśną polaną UFO. Statek wydawał głośne dźwięki a wokół niego, rozbłyskało się niezwykle jasne światło.

 Travis Walton postanowił wysiąść z samochodu i podejść bliżej. Im bliżej statku się znajdował, tym wydawany przez niego dźwięk stawał się głośniejszy. Kiedy miał zamiar się wycofać, padający z dysku niebiesko-zielony promień światła uderzył go i uniósł na wysokość kilku metrów nad ziemią, a potem mocno rzucił w dół. Obudził się już na pokładzie pojazdu UFO. [...]

Cała historia jest dobrze zaprezentowana w filmie dokumentalnym, który na potrzeby tej publikacji umieściliśmy w jednym z naszych serwisów filmowych.