Śr, 8 luty 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Zdjęcia z cyklu "X`Files" czasami trudno przyporządkować jakieś "formułce". Obiecujemy prezentować ich więcej.
Oglądając statystyki lokalizacyjne (specjalna możliwość śledzenia, kto i ile osób wchodzi na nasze strony internetowe) ze zdumieniem spostrzegamy, jak pojawia się coraz więcej punktów na mapie świata w nawet najbardziej odległych punktach naszego globu. Gdzieś na krańcu Afryki, dalekiej Polinezji, Watykanie (!) czy wyspach na Pacyfiku - tam też ktoś rano otwiera strony Fundacji NAUTILUS! To jest naprawdę niezwykłe. Mamy świadomość, że nagle tekst napisany przez nas czytają tysiące, tysiące osób rozrzuconych po całym świecie... Internet jest po prostu magią i nie dziwne, że przez to cudowne medium zaczynają upadać gazety i wydawnictwa. To jest total-power!
Domyślamy się, że wszystko jest zasługą tego, że nasi "Fani" podróżują po świecie, emigrują i zmieniają swoje życie, ale pozostaje im jeden miły nawyk: sprawdzanie stron NAUTILUSA. Podobno przypomina to nałóg... w każdym razie podniesiemy niedługo poprzeczkę! A wszystkim naszych czytelników (Korea, Chiny, Filipiny i reszta) kimkolwiek są i gdziekolwiek są - serdecznie pozdrawiamy!
Mamy nadzieję, że po uruchomieniu naszego serwisu w wersji angielskiej będziemy mogli się wreszcie zmierzyć z dużymi, światowymi serwisami. Przyglądamy się tej konkurencji i widzimy, że serwis Fundacji po gruntownej przebudowie może sprawić angielskojęzycznym czytelnikom "sporą niespodziankę". Na razie przegrupowujemy siły i szykujemy się do ataku na amerykański rynek - od niego zaczniemy. Ale i znamy go najlepiej. Wróćmy jednak do sprawy nietypowych zdjęć X`Files.
Wśród zdjęć uchodzących za "niewyjaśnione" (to uproszczenie, ale trzymajmy się tego terminu) są takie, które budzą zdumienie i trudno jest je wytłumaczyć w prosty i racjonalny sposób. Wszystkie fotografie przychodzące do Fundacji NAUTILUS ogląda najpierw kilkanaście osób (stąd na maila zdarza się kilka różnych odpowiedzi), po czym chwilę rozmawiamy (konferencje odbywają się przez internet), wymieniamy opinię, czasami dochodzi do barwnych sporów i dyskusji, po czym staramy się przyporządkowywać daną fotografię do jakiegoś katalogu. Zdarza się, że ledwie omówimy jakieś filmy lub zdjęcia, a już... na poczcie mailowej w tym czasie przyszło kolejnych 5 maili ze zdjęciami! Nie jest łatwo...
Będziemy prezentować Wam zdjęcia z naszego archiwum, które uważamy za ciekawe i nawet, jeśli jakiś tam ekspert znajdzie "jakieś tam" wytłumaczenie, to i tak zdjęcia są warte zaprezentowania większej ilości osób. Zaczniemy od zdjęcia z biblią.
Na zdjęciu widać dziecko, które trzyma w ręku biblię. Niby nic szczególnego, można powiedzieć - banał. Ale... przyjrzyjcie się temu zdjęciu dokładniej. Przez biblię prześwituje zarys twarzy dziecka. Wydaje się, jakby książka była wprost przezroczysta. Zdjęcie mamy już od kilku lat, ale cały czas zachwyca nas ten efekt. Proste, ale jednocześnie ujmujące!
Bardzo często wraz z nadesłanymi zdjęciami jest prośba o natychmiastową ocenę. Musicie być trochę cierpliwi, gdyż oficerów z mostka "NAUTILUSA" oceniających zdjęcia jest kilkunastu, a i tak powstały duże zaległości. Wszystkie maile będą miały jednak swoją odpowiedź - obiecujemy!
Kolejne zdjęcie rodem z nietypowego X`Files - na pierwszy rzut oka jest zwykłym zdjęciem z egzotycznych wakacji. Jest w nim jednak coś, co... ale proponuję przeczytać przysłany do nas opis. Witam
Przesyłam wam ciekawa fotkę która zrobiłem podczas wizyty w Indiach parę lat temu.
Za każdym razem kiedy to oglądam wydaje mi się to dziwne....ten nienaturalny blask znaku na czole tego bramina. Dodatkowo ten symbol wydaje się być plaski mimo ze namalowany jest przecież na powierzchni nieregularnej. Z facetem tym nie wiąże się żadna dalsza historia. A i facet nie wydaje sie tez niedoswietlony co bardziej dziwi a moze to kwestia kontrastu??
Pragnę dodać ze nie uważam Indi jako mistycznego miejsca na ziemi, każdy kto był wie o co mi chodzi. Zdjęcie jest ze skanowane z odbitki analogowego aparatu bez obróbki w fotoshopie.
Pozdrawiam
PS lubię was poczytać
Zgadzamy się, że Indie to kraj nie z tej ziemi. Tam jest "lądowisko dla istot duchowych z kosmosu". Faktem jest, że w tym prostym zdjęciu i znaku bramina jest także coś mistycznego... w każdym razie każdy może przekonać się sam patrząc na tę fotografię.
Na koniec tej krótkiej serii zdjęcie nawiązujące do znakomitego raportu po pobycie w Egipcie naszego oficera, Wojtka Bobilewicza. Wspomniał on o tym, że w Egipcie mówi się o śladach pobytu na Ziemi gigantów. To samo zresztą mówił nam Erich von Daniken podczas tego, jak na nasze zaproszenie przebywał w Polsce. Prezentujemy Wam obrazek z wykopalisk, który kiedyś być może okaże się prawdziwy (Daniken twierdzi, ze juz kiedyś odkopano takie szczątki, ale sprawa została zatuszowana). A oto i ten obrazek:
W każdym razie jeżeli kiedyś dojdzie naprawdę do odkopania takiego szkieletu - będziemy pierwsi, żeby Was o tym poinformować... :)
Myślimy, że czas pomyśleć o ponownym zaproszeniu do Polski Danikena, ale okazją do tego może być publikacja jego nowej książki. Ustaliliśmy sobie zresztą listę osób ze świata, których warto jest zaprosić do Polski i których my przede wszystkim chcielibyśmy poznać. Wśród nich jest kilka osób obdarzonych jakimś darem, który pasuje do naszej ulubionej półki "X`Files"... Zobaczymy. Na razie pełną parą trwają pracę nad zupełną przebudową naszych stron, co należało zrobić już dawno, a na co kiedyś... nie mieliśmy czasu i wystarczających środków. Wszystko się jednak zmienia i mamy nadzieję, że już niedługo po kliknięciu na Wasz ulubiony adres internetowy www.nautilus.org.pl po prostu... zachwycicie się!
Pozdrawiamy wszystkim poszukiwaczy niezwykłości naszego świata i tych, którzy tuż po uruchomieniu komputera od razu sprawdzają "co nowego w serwisie Nautilusa". Dziękujemy za wszystkie miłe maile i słowa pod naszym adresem. To, że materiałów jest tak wiele na naszych stronach (a będzie znacznie, znacznie więcej) to jest zasługa naprawdę wielu osób z pokładu okrętu NAUTILUS! Okrętu, który zamierzamy powoli wyprowadzać z portu "POLSKA" na światowe wody. Już czas.
Kolejna porcja nietypowych zdjęć X'Files wkrótce!
Grafika - "NAUTILUS POWER" - Executor, Fundacja N
Śr, 8 luty 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.