Dziś jest:
Środa, 9 lipca 2025

Problem spędzania najlepszego okresu życia na zarabianiu pieniędzy po to, aby cieszyć się wątpliwą swobodą w okresie życia najmniej wartościowym.
/Henry David Thoreau - 'Walden, czyli życie w lesie'/

Komentarze: 21
Wyświetleń: 9054x | Ocen: 20

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 11 kwi 2025 16:33   
Autor: FN, źródło: Agora   

BRAZYLIJSKI JASNOWIDZ ZAPOWIADA WYBUCH III WOJNY ŚWIATOWEJ W 2025

Athos Salomé, brazylijski parapsycholog i wizjoner, zdobył przydomek „Nowy Nostradamus” dzięki swoim kontrowersyjnym przepowiedniom dotyczącym przyszłości ludzkości. W artykule opublikowanym w lutowym numerze „Angory” z 2025 roku, Salomé przedstawia szereg niepokojących wizji na nadchodzący czas.​




Przepowiednie Athosa Salomé na 2025 rok

1. Trzecia wojna światowa jako konflikt człowieka z maszyną

Salomé przewiduje, że III wojna światowa nie będzie tradycyjnym konfliktem zbrojnym, lecz starciem ludzi z technologią. Jego zdaniem, rozwój sztucznej inteligencji (SI) osiągnie punkt, z którego nie będzie odwrotu, prowadząc do sytuacji, w której SI zacznie działać autonomicznie, niezależnie od ludzkiej kontroli. Wojna w Ukrainie, gdzie już teraz dochodzi do starć z użyciem dronów, ma być preludium do tego typu konfliktów. ​


2. Eskalacja napięć międzynarodowych

Wizjoner przewiduje, że w 2025 roku dojdzie do poważnego konfliktu między Stanami Zjednoczonymi a Chinami na Morzu Południowochińskim. Dodatkowo, Salomé ostrzega przed rosnącym zagrożeniem cyberatakami, które mogą być przeprowadzane nie tylko przez państwa, ale także przez organizacje polityczne i terrorystyczne. Istnieje ryzyko skoordynowanych operacji mających na celu dezorganizację systemów komunikacyjnych i militarnych supermocarstw. ​
Angora 24

3. Ujawnienie istnienia superludzi i kontakt z obcymi cywilizacjami

Salomé twierdzi, że rządy i korporacje już teraz pracują nad inżynierią genetyczną, tworząc superludzi – istoty silniejsze, inteligentniejsze i bardziej odporne na choroby niż homo sapiens. W 2025 roku te eksperymenty mają zostać ujawnione, co wywoła globalny szok. Ponadto, wizjoner przewiduje, że rządy przyznają się do wiedzy o istnieniu obcych cywilizacji, co doprowadzi do rewolucji duchowej i zmusi religie oraz systemy filozoficzne do przemyślenia swoich fundamentów. ​
Angora 24

4. Manipulacja religijna za pomocą sztucznej inteligencji

Według Salomé, wrogowie religii mogą wykorzystać zaawansowaną technologię SI do zainscenizowania fałszywego Drugiego Przyjścia Chrystusa, wprowadzając w błąd miliony wierzących na całym świecie. Tego rodzaju manipulacja może prowadzić do głębokiego kryzysu duchowego i społecznego.


Podsumowanie
Przepowiednie Athosa Salomé na 2025 rok malują obraz świata stojącego na krawędzi transformacji technologicznej, duchowej i społecznej. Choć jego wizje są kontrowersyjne i budzą wiele pytań, zyskują one uwagę mediów i opinii publicznej na całym świecie

Komentarze: 21
Wyświetleń: 9054x | Ocen: 20

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 11 kwi 2025 16:33   
Autor: FN, źródło: Agora   


Komentarze (21)
Poniżej znajduje się lista komentarzy.
1 2

Pt, 27 cze 2025 10:30 | ocena: + 1

Pedro-S | Załogant

Przypomnę, co wzmacnia moją siłę duchową
i dodaje jeszcze większego przekonania, że to, co staram się przekazywać i komentować ma jakiś sens. Jak już wiele razy wspominałem na stronach Fundacji Nautilus i Projektu Messing, bardzo cenię sobie uwagi i wnioski oraz spostrzeżenia i wskazówki innych osób, którym bliskie są również te nieodkryte jeszcze tajemnice, związane z dużym oddziaływaniem otaczającej nas rzeczywistości i energii, napływającej z innych obszarów Wszechświata.
Część naszych Koleżanek i Kolegów z pokładu okrętu Nautilus jest jeszcze aktywnych i wierzą, że kapitan statku powróci niedługo do Załogi?
Wiem, że sytuacja jest dość skomplikowana...
W korespondencji prywatnej otrzymuję też wiele pytań na temat różnych kwestii związanych z obecną sytuacją w kraju i na świecie. Część ludzi jest zaniepokojona tym wszystkim, co teraz się dzieje. Nie każdą sytuację jesteśmy w stanie przewidzieć i sprostać dzisiejszym wyzwaniom. Żyjemy w czasach niepewności, dużych zmian geopolitycznych i społecznych, które kruszą globalny ład i porządek. Trudno radzić sobie z problemami, które narastają i piętrzą się bardzo. Zawitał w nasze progi uzasadniony niepokój o dalszy los społeczeństw i państw. Duża ilość osób myśli o najgorszym scenariuszu, martwi się o swoje rodziny i najbliższych. Większość z nas jest zgodna, że kruszy się istniejący ład przy jednoczesnym braku wizji lepszej przyszłości. Wszyscy, jako ludzkość tej Planety, po prostu " musimy się obudzić ". Nie możemy żyć ciągle w bezradności i strachu, należy poszukiwać dróg
wyjścia z tego " zaklętego kręgu ". To jest konieczne. Nie przeczuwam najgorszego, III WŚ.
Dlatego - jak piszę od dawna - nie dajmy się opanować złej mocy, starajmy się pozytywnie myśleć o przyszłości. Odrzucajmy złe myśli i negatywną energię. Musimy wierzyć w dobro i w to, że siły zła prędzej lub nieco później polegną. Nigdy nie dopuszczajmy do siebie tego, co mogłoby wyzwolić w naszym obszarze życia zwątpienie. Myślenie to przyszłość.
Bądźmy dla siebie otwarci, wyrozumiali, tolerancyjni i przekazujmy sobie więcej wyrazów szacunku i prawdziwej miłości oraz energii duchowej, które wzmacniają poczucie więzi i bliskości. Ostatnio zatracamy te wartości i oddalamy się od siebie, jesteśmy podzieleni, nie  mamy wspólnej, silnej energii. Od właściwej postawy i odpowiedniego ludzkiego nastawienia do życia zależą losy naszej przyszłości. Wierzę też, że nadchodzą nieuniknione zmiany w życiu i egzystencji człowieka. Żeby owocnie przeżyć to wszystko, staram się najpierw iść za myślą, która do mnie dociera. Wiem, że pewne wydarzenia będą zaskoczeniem dla większości ludzi na Świecie?
Wierzę, że moje istnienie jest fundamentalną tajemnicą, która przekracza każdą biologiczną ocenę rozwoju mojego ciała (również mózgu) z jego genetycznym dziedzictwem i ewolucyjnym pochodzeniem. Byłoby nierozsądnym wierzyć, że ten wspaniały dar świadomego istnienia nie ma dalszej przyszłości oraz możliwości egzystencji w innej rzeczywistości.
Pozdrawiam. Pedro

Pon, 2 cze 2025 12:39 | ocena: + 2

magdakowalska48 | Załogant

"laughs in Neville Goddard" ciesze sie ze go poznalam bo dzieki temu wiem ze to ja mam moc a nie zjawiska zewnetrzne. kazdemu polecam sie zaznajomic z jego naukami

Czw, 1 maj 2025 19:04 | ocena: + 1

Loghyr | Załogant

Nie trzeba jasnowidza aby widzieć, że znany nam świat się zawalił i nikt nie wie jaki będzie gdy kiedyś ten bałagan się skończy. Władze łagodzą dostęp do broni, zalecają robić plecaki ewakuacyjne, generałowie straszą konfliktem do 2029r. etc, na tej podstawie każdy może się pokusić o przepowiednie. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie aby wiedzieć, że ten Atosa to showmen, który przepowiada to co wszyscy wiedzą, nie mówi natomiast żadnych konkretów na podstawie których dałoby się go zweryfikować.

Rozwiń odpowiedzi (1)

Czw, 1 maj 2025 20:07 | ocena: + 1

Pedro-S | Załogant

@Loghyr, Szanowny Załogancie.
Moim zdaniem bardzo trafnie to ująłeś. Kilka dni wcześniej w podobny sposób napisałem, co o tym myślę. Nakręcanie spirali strachu ze strony jasnowidzów źle kojarzy się ludziom i niepotrzebnie sprawia, że duża ich część bardzo to przeżywa i pogłębia u nich nie tylko stres, ale też przygnębienie, co w konsekwencji pogarsza zdrowie psychiczne u znacznej grupy ludzi. Jeszcze niedawno w korespondencji priv niektórzy pytali mnie, co o tym sądzę. Odpowiadam, że nie podzielam wizji wielu samozwańczych jasnowidzów i innych przepowiadających przyszłość, bo od wielu lat ich "wynurzenia" się nie sprawdzają. Wystarczy analizować chociażby wpisy na stronie Projektu Messing.
Pozdrawiam serdecznie. Pedro

Wt, 15 kwi 2025 21:58 | ocena: + 3

Pedro-S | Załogant

Szanowni Załoganci i Czytelnicy.

"Nie bój się tych, którzy chcą zabić twoje ciało; nie mogą dotknąć twojej duszy. Bój się tylko Boga , który może zniszczyć i duszę i ciało..."
Nie mogę siedzieć cicho, gdy słyszę kolejne wynurzenia "śmiałków" i różnych samozwańczych przepowiadaczy przyszłości. Namnożyło się ostatnio różnych jasnowidzów, którzy różnymi kanałami łączności docierają do odbiorców i wieszczą najprzeróżniejsze zagrożenia. A to Craig Hamilton Parker, nazywany brytyjskim Nostradamusem, czy Athos Salome, nazywany nowym brazylijskim Nostradamusem, ale też inni samozwańczy jasnowidze posiadający wizje przyszłości ludzkości. Z ostatnich zapowiadanych różnych wydarzeń na 2024 rok, nie było nic co potwierdzało by coś szczególnego z ich przewidywań. Nawet sam Salome wyraził się publicznie, że większość jasnowidzów oszukuje ludzi, bo korzystają oni z nowoczesnych źródeł informacji, niektórzy nawet przy pomocy sztucznej inteligencji, coraz bardziej powszechnie dostępnej. Niemalże wszyscy chcą zaistnieć, a dużą grupa tych ludzi jeszcze zarobić. Jak dodał nie ma to nic wspólnego z prawdziwymi i naturalnymi zdolnościami wizjonerskimi. Jeżeli to prawda, o czym mówi Salome, potwierdzają się moje wcześniejsze opinie na ten temat. Używanie określeń ten, czy tamten Nostradamus, jest zwykłą przesadą i nie ma nic wspólnego z tamtym wybitnym wizjonerem z Francji. Chyba, że wymienilibyśmy tu słynną Babę Wangę z Bułgarii, która nie miała dostępu do takich źródeł informacji, z których dzisiaj mogą korzystać wszyscy profeci na świecie.
Bądźmy dobrej myśli i nie wierzmy w to, co zapowiadają jacyś jasnowidze, bo można porównać to do prognozy pogody. Albo się sprawdzi, albo nie.
Pozdrawiam serdecznie. Pedro

Rozwiń odpowiedzi (1)

Pon, 9 cze 2025 11:09 | ocena: + 2

AnnaZ | Załogant

@Pedro-S, Zgadzam się, że wysyp samozwańczych jasnowidzów to głównie medialny szum, który ma niewiele wspólnego z prawdziwym wizjonerstwem. Wielu „proroków” korzysta z nowoczesnych narzędzi, w tym AI, tworząc przepowiednie, które są często zwykłymi spekulacjami lub bzdurami wyssanymi z palca. Podobnie działają niektórzy wróżbici, którzy żerują na ludzkich problemach, opowiadając bajki z kart za duże pieniądze. To zwykła manipulacja, wykorzystująca naszą potrzebę pewności w niepewnych czasach. Zamiast ślepo wierzyć takim autorytetom, warto rozwijać własną intuicję. Nie chcę jednak generalizować - znam osoby, które z serca pomagają innym i robią to naprawdę dobrze. Bezpiecznie jest jednak trzymać dystans i być gotowym do podważania tego, co się widzi i słyszy.

Rozwiń odpowiedzi (3)

Pon, 9 cze 2025 15:30 | ocena: + 2

Pedro-S | Załogant

@AnnaZ, To prawda o czym piszesz, droga Załogantko.

Można przyznać, że istnieją inne światy i jest inne życie, także bardziej rozwinięte od naszego, bez kwestionowania wiary w stworzenie, wcielenie i zbawienie (…) Mówiąc za św. Franciszkiem, jeśli uważamy ziemskie stworzenia za braci i siostry, czemu nie moglibyśmy mówić także o bracie pozaziemskim...?
Odrzucając w 100 % przedstawiane przekazy i obrazy pojawiające się u drugiego człowieka w odmiennych stanach świadomości, oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny tego wszystkiego, a nawet może kwestionować i nie przyjmować przywołanych kwestii do wiadomości, jako niezgodne z jego przekonaniami i wiarą we własne możliwości.
"...celem sceptyka jest niezakłócony spokój wobec przypuszczeń, a wobec rzeczy mu narzuconych umiarkowane ich doznawanie..."
Raczej wierzy w swoje teorie i jest przekonany do innego odbioru praw rządzących światem.

Ja natomiast nie neguję i nie mam podstaw do twierdzenia, że ktoś inny może wiedzieć więcej i czerpać wiedzę z Energii Wszechświata oraz przeżywania, a nawet doświadczania przedkładanych tu " rewelacji " ?
W naukach filozoficznych jest taki wywód, który mówi, że jeśli nie mamy dowodów na istnienie czegoś, nie znaczy, że to nie istnieje...)
Powinniśmy trzymać się tego, co mówią nam naukowcy, wciąż świadomi, że Stwórca jest nieskończenie większy od naszej wiedzy.
Pewna wiedza jest nam tylko dawkowana, nikt nie zna całej prawdy, którą chcielibyśmy znać. Każdy może mieć inne spojrzenie na problem możliwości istnienia cywilizacji pozaziemskich i zjawisk UFO oraz innych możliwych wydarzeń w otaczającym nas świecie.
W naszej kulturze, wiele uwagi poświęca się możliwości spotkania z obcymi cywilizacjami.
O fenomenie UFO bardzo często wspominają media na całym świecie. Przedstawianych jest wiele spojrzeń na tą bogatą problematykę, przestrzega się przed zagrożeniami związanymi z fascynacją zjawiskami UFO, uczy duchowego rozeznania, pokazuje miejsce  ludzkości w perspektywie całego wszechświata.
Ja przedstawiam wszystkim zainteresowanym moje przeżycia, odczucia i pewne stanowisko wobec zjawisk UFO i możliwości istnienia cywilizacji pozaziemskich. Także to, że najprawdopodobniej dojdzie do ujawnienia się wysoko rozwiniętej formy życia przed ludzkością ? To chyba nic złego ?

W nadziei na spełnienie się tego niewyobrażalnego wydarzenia, pozostaję w wielkim szacunku do wszystkich Załogantów i moich Czytelników.
Pedro

Pon, 9 cze 2025 15:49 | ocena: + 1

Pedro-S | Załogant

@AnnaZ, Oto przykłady tego, o czym pisałem na stronach Projektu Messing:
Pedro - 21.12.2021 r.
Jestem pod niezwykłym wrażeniem tych przepowiedni, które umieszczacie Państwo na stronie Projektu Messing . Czytałem już wcześniejsze kilku jasnowidzów, także Craiga Hamiltona Parkera, sprzed paru lat. Odnoszę wrażenie, że brakuje jednak szczerej i dokładnej analizy poprzednich przepowiedni, która pozwoliłaby na ocenę trafności podobnych wizji z niedawnej przeszłości i dawała pewien obraz prawdziwych zdolności tych wizjonerów. Od jakiegoś czasu obserwuję poczynania różnych przepowiadaczy przyszłości i muszę szczerze powiedzieć, że ich trafność jest zdumiewająco mała. Również p. Craiga Hamiltona Parkera. W poprzednich zapowiedziach nie sprawdził się też w wielu kwestiach.
Trzy lata temu miało dojść do upadku i końca Korei Północnej. Na razie reżim trwa. W ubiegłym roku błędnie postawił na reelekcję p. Trumpa w wyborach 2020 r. na prezydenta USA, podobnie jak nasz K.Jackowski. Wyraźnie wskazałem na wygranie tamtej rywalizacji przez pana J. Bidena, co się sprawdziło. Mógłbym mnożyć podobne niesprawdzone przepowiednie tego profety, ale nie idzie o to, aby komuś "dowalać". Byłbym bardziej zainteresowany ewentualnymi trafnym stawianiem prognoz, niż strzelaniem na wiwat, pod publiczkę. Z uwagi na czas świąteczny, w nieco późniejszym terminie, odniosę się do aktualnej wizji tego pana i zapowiedzi wydarzeń i zdarzeń, które mają mieć miejsce w 2022 roku. Po przeczytaniu ostatniego materiału, już teraz widzę, że wiele zapowiadanych nowości się nie potwierdzi. Moja silna intuicja podpowiada mi z czym nie będziemy mieli do czynienia, a o czym mówi brytyjski jasnowidz.
Już niebawem odniosę się do tej aktualnej wizji.
Najmilsze pozdrowienia. Pedro

Pon, 9 cze 2025 15:56 | ocena: + 1

Pedro-S | Załogant

@AnnaZ, to następny mój komentarz na stronach Projektu Messing.
Pedro - 06.01.2022 r. ( jeszcze przed wojną w Ukrainie)
Pedro | Gość.                     06.01.2022 r.


Zgodnie z wcześniej zamieszczonym wpisem na temat przepowiedni Craiga Hamiltona Parkera, uważam nadal, że nie potwierdzą się w 2022 roku następujące wizje:
- prezydent USA dotrwa jednak do końca tej kadencji, pomimo problemów zdrowotnych. Z tych powodów nie zostanie odsunięty z     urzędu.
- Polska nie będzie potęgą na miarę Niemiec. Zadłużenie i braki finansowe spowodują raczej problemy gospodarcze i ekonomiczne. Bez wsparcia ze strony UE pogłębią się jeszcze bardziej te problemy i pogorszą nastroje społeczne. W konsekwencji tego wszystkiego dojdzie do zmian na scenie politycznej.
- Włochy pomimo zapowiadanych problemów gospodarczych, nie opuszczą Unii Europejskiej. Dojdzie tam do pewnych zmian na szczytach władzy.
- rewolucja duchowa na świecie będzie miała miejsce dopiero za kilka lat. Najprawdopodobniej ten proces rozpocznie się po 2025 roku.
- Francja i Wielka Brytania nie zdecydują się na konflikt z Chinami. Władze państwa Środka wywierają w tym regionie olbrzymią presję lecz na razie nie zdecydują się na atak militarny na Tajwan. Pekin zdaje  sobie sprawę z jaką niezwykle delikatną i odpowiedzialną materią mają do czynienia. Cały świat jest przeciwko, a Rosja nie poprze Chin, ponieważ aktualnie sama ma poważne problemy do rozwiązania z UE i USA. Na kursie kolizyjnym jest też Ukraina i są problemy z Kazachstanem.
Najmilsze pozdrowienia. Pedro

Wt, 15 kwi 2025 13:34 | brak oceny

adrianekleo | Załogant

Hejal Bobik Uta Hano napisł:

Broń
"Zaprzestanie wytwarzania broni przez Ziemian to nie najlepszy pomysł. W kosmosie istnieje wiele agresywnych ras, które chciałyby podbić Ziemię, wyeliminować ludzkość i zająć jej miejsce. Powinniście zaprzestać prac nad broniami, które was niszczą i skoncentrować się na tworzeniu globalnego systemu obrony Ziemi przed atakiem spoza Układu Słonecznego. Wówczas udałoby się stworzyć warunki zrównoważonego rozwoju. Zrównoważony rozwój jest bardzo cenną rzeczą.

Można by zadać pytanie - po co się bronić, skoro i tak dusze wcielą się w nowym miejscu w nowe ciała? Są trzy ważne powody.

Po pierwsze - gdyby wszyscy tak myśleli, zabrakłoby w końcu żywych planet i dusze nie miałyby gdzie się wcielać. Każda wojna może zakończyć się unicestwieniem życia na planecie.

Po drugie - każda istota powinna tworzyć optymalne warunki do rozwoju i nauczyć się odpowiedzialności za własny rozwój. Ochrona życia to największa wartość we wszechświecie.

Po trzecie - cywilizacje, które potrafią dokonywać inwazji zazwyczaj dysponują broniami, które potrafią unicestwiać dusze (dusze nie są nieśmiertelne).

Agresywne rasy zdają sobie sprawę z istnienia reinkarnacji i przekładają „czystość rasową” na wymiar duchowy. Uważają, że ich cywilizacje muszą być tworzone tylko przez dusze związane z ich rasą. To błędne rozumowanie, ale idioci rodzą się nie tylko na Ziemi."

Rozwiń odpowiedzi (1)

Pon, 2 cze 2025 12:41 | ocena: + 1

magdakowalska48 | Załogant

@adrianekleo, "dysponują broniami, które potrafią unicestwiać dusze (dusze nie są nieśmiertelne). " XDDDD tyle z mojej strony

Rozwiń odpowiedzi (1)

Wt, 3 cze 2025 12:15 | ocena: -1

adrianekleo | Załogant

@magdakowalska48, Dusza to subtelna struktura, ale każdą strukturę można zdezintegrować, trzeba mieć tylko wiedzę i technologię.

Hejal napisał:

"Niektóre cywilizacje wymierzają w nadzwyczajnych okolicznościach karę nieodwracalnej dezintegracji duszy (dusza nie jest nieśmiertelna), ale Saleinjiczycy tego rozwiązania nie popierają. Dotyczy to głównie istot, które w każdym kolejnym wcieleniu popełniają ogromne zbrodnie i mimo działań resocjalizacyjnych nie chcą się zmienić. Np. wymierzają tę karę wobec osób niszczących żywe planety lub dokonujących ludobójstwa.

Saleinjiczycy zamiast dezintegracji duszy wybierają sztuczne przeprogramowanie. Usuwane są wówczas wspomnienia z poprzednich wcieleń, wgrywane są wspomnienia wyselekcjonowane i dokonywane inne modyfikacje. Nie jest to jednak metoda uznawana za etyczną, ale z pewnością lepsza niż całkowita dezintegracja."

Wt, 15 kwi 2025 11:45 | ocena: + 1

adrianekleo | Załogant

Hejal Bobik Uta Hano napisał:

"Jeżeli dojdzie do III wojny światowej, wówczas cały świat w większym lub mniejszym stopniu dozna jej skutków. Aktualnie Polska zalicza się do krajów o średnim ryzyku, ale może ono wzrosnąć na skutek uległości polityków wobec obcych mocarstw. Najbezpieczniej będzie w centralnej części byłej Jugosławii, w Australii i na Antarktydzie. Polska według aktualnych symulacji będzie uczestniczyć w wojnie, ale straty nie będą zbyt wysokie. Największe zagrożenia dla Polski to skażenie radioaktywne z innych krajów i bronie biologiczne, które wymkną się wojskowym spod kontroli. Polska może doznać skutków ataku nuklearnego z powodu tarczy antyrakietowej, której radar ma być częścią rozszerzonego systemu szpiegowskiego Echelon.

(...)Za Ziemię odpowiedzialni są Ziemianie i dlatego kosmici nie będą się wtrącać. Od was zależy, czy będzie panować pokój czy wojna. Kosmici mogą wesprzeć was wsparciem mentalnym i inspiracją do działania."

Wiara w ewakuację

"Wśród Ziemian można spotkać osoby, które twierdzą, że gdy Ziemię dopadnie katastrofa, to kosmiczni bracia pośpieszą im na ratunek. Będą ewakuować najwybitniejszych mieszkańców Ziemi, aby uchronić ich przed śmiercią i ewentualnie pomóc w emigracji na inną planetę lub w przeczekaniu największego zagrożenia na orbicie.

Rzeczywistość nie jest taka różowa. Nie wolno nam bezpośrednio ingerować w los innych cywilizacji. Kosmici mogą tylko doradzać, inspirować i informować o zagrożeniach, ale nie mogą wziąć waszego losu we własne ręce. Jeśli doprowadzicie do katastrofy, będziecie musieli ponieść tego konsekwencje. Nie możemy przeszkadzać uczyć wam się na błędach, bo w przeciwnym wypadku dojdzie do nich ponownie. Jeśli doprowadzicie do wybuchu III wojny światowej, będziecie musieli sami się z nią uporać i konsekwencjami jakie wywoła.

Możecie liczyć na pomoc kosmitów po wojnie w przywróceniu świata do stanu używalności, jeśli o to oficjalnie poprosicie, lecz tu będziecie musieli być ostrożni, gdyż wiele ras ma chrapkę na Ziemię i pod pretekstem pomocy może zażądać w przyszłości czegoś w zamian. Np. zgody na masowe osiedlanie się na Ziemi.

Na ewakuację mogą liczyć tylko gwiezdni wędrowcy (i to nie wszyscy), a nie zwykli mieszkańcy Ziemi. Jeżeli nie chcecie wojny, nie liczcie na to, że ktoś was przed nią uchroni, lecz protestujcie przeciwko niej i działajcie na rzecz pokoju. Głosujcie na ludzi uczciwych, pacyfistów i odsuwajcie od władzy osoby chore na żądzę władzy. Skoro bez zastanowienia ich wybieracie, to jesteście odpowiedzialni za ich czyny.

Kosmici wiedzą, że nadchodzą ciężkie czasy dla Ziemian i dlatego prowadzą akcję masowego wcielania się w mieszkańców Ziemi, aby za pomocą pojedynczych żyć wpływać pozytywnie na opinię publiczną. Są też siły, które chcą nam przeszkodzić. Czyli rasy kosmiczne, które chcą usunąć was z Ziemi waszymi rękoma, bo wtedy będą mogły wystąpić o kolonizację Ziemi, lub uczynić z Ziemian niewolników, którzy będą pracować na innych planetach."

Pon, 14 kwi 2025 05:52 | ocena: + 5

Orion_1957 | Załogant

Nie mam przekonania do jasnowidzów. Wielokrotnie się słyszy o nadejściu końca świata i jak widać nadal jesteśmy. Oczywiście to My sami jesteśmy tym niebezpiecznym zapalnikiem który się ciągle tli ale to co ma stać się tu na Ziemi zależy tylko od nas samych. To My musimy się zmienić jak najszybciej bo to jacy jesteśmy widać na każdym kroku. Miłość, szacunek do drugiej osoby jest podstawą tego aby można było ten świat uchronić od niebezpieczeństwa. Jeżeli tego nie zrozumiemy to się nie podniesiemy. Nie widzę aby sytuacja się poprawiła ale mam jednak nadzieję, że taki dzień kiedyś nadejdzie bo nie ma innego wyjścia.

Rozwiń odpowiedzi (1)

Pon, 14 kwi 2025 09:26 | ocena: + 2

Pedro-S | Załogant

@Orion_1957, Szanowny Orionie, nasze spojrzenie na te kwestie jest zbieżne. Od dawna poruszam sprawy przepowiedni różnych jasnowidzów. Nie ma ludzi nieomylnych, ale niektórzy niemalże w każdej swojej wizji mają złowieszcze obrazy. Analizowałem już parokrotnie te wypowiedzi na stronach FN i stwierdziłem, że nijak się one mają do otaczającej nas rzeczywistości i następujących zmian. Ważne są nasze zachowania, co też słusznie podkreśliłeś w swoim poście. Nikt lepiej nie zadba o naszą przyszłość niż my sami.
Pozdrawiam serdecznie. Pedro

Sob, 12 kwi 2025 11:45 | ocena: + 5

poza_czasem | Załogant

Powtórzę za anią28261 " To jest przerażające do czego ten świat zmierza ! potrzeba drastycznej przemiany, ale w ludziach, jakiegoś przebudzenia"
Gdybyśmy zrozumieli że najpotężniejszą siłą panującą we Wszechświecie jest MIŁOŚĆ, a nie "siła umysłu" już dawno bylibyśmy równymi pośród rozwiniętych cywilizacji, a nie w ciemnym zaułku Wszechświata, gdzie życie rządzi się swoimi niskowibracyjnymi prawami. Chyba przy każdym kontakcie, przy każdym przekazie głównie to chcą nam powiedzieć, Energia Miłości. A my głusi i ślepi twardo podążamy drogą, która prowadzi do końca naszej egzystencji, końca który powtarza się cyklicznie, nawet z tych samych powodów.
Czy będzie o tym mówił taki czy inny "prorok" nie ma znaczenia.

Sob, 12 kwi 2025 06:44 | ocena: + 3

ania28261 | Załogant

To jest przerażające do czego ten świat zmierza! potrzeba drastycznej przemiany, ale w ludziach, jakiegoś przebudzenia, bo chyba czeka nas armagedon jak czyta się takie przepowiednie. Ja bym chyba dodała BOŻE CHROŃ NAS!!!

Rozwiń odpowiedzi (1)

Sob, 12 kwi 2025 10:08 | ocena: + 1

Pedro-S | Załogant

@ania28261, słuszna uwaga. Niektórzy ludzie sami potrafią nakręcać to wszystko, a szczególnie chcący " zabłysnąć " różnej maści jasnowidze. Należy wierzyć w to, że jesteśmy chronieni przez najpotężniejszą Siłę Umysłu panującą we wszechświecie.
Pozdrawiam serdecznie. Pedro

Pt, 11 kwi 2025 22:24 | ocena: + 5

Pedro-S | Załogant

Szanowni Państwo.
To jasnowidztwo na 2025 rok jest mało wiarygodne. Od dawna polemizuję z podobnymi wizjami innych jasnowidzów, chociażby z Craigiem Hamiltonem Partnerem, czy też naszym K. Jackowskim. W niedawnym poście przypomniałem zapowiedzi wydarzeń tego pierwszego sprzed blisko 4 lat. Żadne z tych, które przypomniałem nie sprawdziły się. III wojnę światową też wieszczyli. Według mojej intuicji i pewnych zdolności prekognicyjnych, nie widzę na ten rok takiego zagrożenia. Będą jak piszę od dawna  groźne klęski żywiołowe, takie jak trzęsienia ziemi, powodzie i pożary lasów. Nastąpi natomiast postęp w eksploracji kosmosu, najprawdopodobniej ludzkość dowie się dużo więcej o istnieniu innej cywilizacji pozaziemskiej. Pamiętajmy, że 2025 rok to nemerologiczna 9, która wskazuje zakończenie pewnego etapu w życiu. Nie ma mowy tu o katastroficznej wizji, która mogłaby źle wróżyć ludzkości. Jestem o to spokojny i wszystkim życzę spełnienia podobnych marzeń i spokojnej przyszłości.
Pozdrawiam serdecznie. Pedro

Wyświetl według: Chronologicznie Ocena
w kolejności: rosnąco malejąco

STRONA
1 2
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte ostrzegł, że w najbliższym czasie może czekać nas III wojna światowa. Jego zdaniem może się ona rozpocząć od równoczesnego ataku na Europę i Tajwan

UFO24

więcej na: emilcin.com

Pon, 24 mar 2025 21:16 | [KONTAKT] Szanowny Panie Robercie nie wiem czy taka informacja jest warta katalogowania ale podaję. Dziś w nocy ok godź 2 osoba rocznik 44 obudziła się i na białych drzwiach zobaczyła czerwony odblask. Potem wstała zobaczyć co to ...odblask pochodził od jakiegoś słońca za drzewami co prawda prowadzone są tam pewne roboty i zastanawiamy się co to było reflektor i to czerwony? Tym bardziej że osoba podała że źródło światła nie było punktowe i miało jakieś światełka na tarczy. I jeszcze jedno wolno...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 5 kwietnia 2025 | Czy można jednym zdaniem zmienić świat? Ja wierzę, że trafna myśl zapisania słowami ma gigantyczną energię, jeśli zawiera w sobie światło czyli prawdę. I może zmienić jednego człowieka, czyli tak naprawdę cały świat. Jak to działa? Zobaczycie sami, bo chłopaki już wyruszyli!

czytaj dalej

FILM FN

Teleskop Webba sfotografował UFO?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.