Dziś jest:
Sobota, 15 listopada 2025

Życie niemal na pewno ma sens.
/A. Einstein/

Komentarze: 21
Wyświetleń: 3972x | Ocen: 15

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Śr, 23 lip 2025 15:18   
Autor: FN, źródło: FN   

Tajemnicze Znaki na Ciele i Atlantyda – Intrygująca Hipoteza

W różnych częściach świata pojawiają się relacje ludzi, którzy odkrywają na swoim ciele tajemnicze znaki – regularne, geometryczne symbole, często układające się w okręgi, promienie lub inne formy przypominające koła sterowe. Przypadek Pani Lucyny, która opisała swoje doświadczenia w komentarzu, zasługuje na szczególną uwagę. Opisuje ona, jak ponad 10 lat zauważyła na przedramieniu znak w kształcie idealnego „słoneczka” – okręgu z promieniami. Towarzyszyły mu również niezwykłe zdarzenia, takie jak poczucie skanowania przez „maszynę”, obecność jakiegoś bytu itp.

Nie jest to jednak przypadek odosobniony. Do redakcji Fundacji NAUTILUS docierają kolejne relacje – często wraz ze zdjęciami – ukazujące znaki bardzo podobne. W wielu przypadkach przypominają one układy koncentrycznych pierścieni, niemal identycznych z opisem miasta Atlantyda zawartym w dialogach Platona – Kritiasz i Timajos.




Zbieżność czy Ślad Dawnej Wiedzy?

Na załączonych grafikach widzimy wizualizacje Atlantydy: pierścienie wody i lądu, centralna świątynia Posejdona, idealna symetria, geometryczny porządek – wszystko to układa się w formę, która zdaje się mieć swoje odbicie w tajemniczych znakach pojawiających się na ciałach ludzi współczesnych.


Pan Marek, sympatyk zainteresowany tematyką Atlantydy, wysunął sugestię, że te znaki mogą być dziedziczoną formą przekazu – śladem potomków Atlantów, który ujawnia się w czasach przełomowych lub związanych z duchowym przebudzeniem.

[...] Witam Panie Robercie. Nawiązując do wczorajszej Pana audycji i porównanie znaków na ciele do mapy przesyłam mojej spostrzeżenie które kiedyś już wysłałem panu na wathsapa. Te zdjęcia to legendarna Atlantyda. A jeśli to potomkowie atlantów i tak przekazują swoje pochodzenie. Pozdrawiam serdecznie Marek [...]

Może to być symboliczny „znacznik duszy”, przypomnienie pochodzenia lub aktywacja dawnej pamięci genetyczno-duchowej. W tej koncepcji znaki mogłyby stanowić formę subtelnego komunikatu – być może nieświadomie „wypalanego” w ciele przez nieznaną siłę, która jest nośnikiem starożytnej wiedzy.

Przekaz z Atlantydy?

Platon pisał, że Atlantyda zniknęła nagle, a wiedza o niej przepadła wraz z jej upadkiem. Ale jeśli nie wszystko zostało stracone? Co, jeśli niektóre elementy tej wiedzy przetrwały – nie w formie kamiennych budowli czy tekstów, ale w ludzkim DNA, w zapisie energetycznym istot, które przeżyły kataklizm?

W tym świetle znaki na ciele mogłyby być formą rezonansu pamięci Atlantydy, ujawniającego się poprzez sny, wizje, a także niewytłumaczalne zjawiska – jak spotkania z kulami światła czy uczucie kontaktu z „maszynami”, które wykraczają poza nasze pojmowanie technologii.


Komentarze: 21
Wyświetleń: 3972x | Ocen: 15

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Śr, 23 lip 2025 15:18   
Autor: FN, źródło: FN   


Komentarze (21)
Poniżej znajduje się lista komentarzy.

Wt, 7 paź 2025 07:50 | brak oceny

belebos | Załogant

Tajemnicze znaki geometryczne pojawiające się na ciałach niektórych osób – regularne figury, układające się w okręgi czy promienie – wzbudzają ciekawość i są opisywane w różnych relacjach na całym świecie. Przypadek Pani Lucyny, która zauważyła taki znak w kształcie „słoneczka” na swoim przedramieniu, jest jednym z wielu. Towarzyszyły temu niezwykłe wrażenia, np. poczucie skanowania przez „maszynę” lub obecność niewidzialnego bytu. Podobne znaki i doświadczenia trafiają też do Fundacji NAUTILUS i innych instytucji badających zjawiska paranormalne.

Niektóre z tych geometrycznych schematów przypominają wizualne opisy Atlantydy z dialogów Platona, gdzie miasto przedstawiane było jako szereg koncentrycznych pierścieni lądu i wody z centralną świątynią Posejdona. Hipoteza Marka – entuzjasty i badacza tematu – sugeruje, że te znaki na ciele mogą być dziedziczonym przekazem potomków Atlantów, ujawniającym się zwłaszcza w czasach duchowego przebudzenia lub przełomów. Mogą też symbolizować „znacznik duszy” lub aktywować dawną pamięć genetyczno-duchową, bądź być formą komunikatu telepatycznego pochodzącego od starożytnej, nieznanej siły.

Autorzy hipotezy podkreślają, że choć Atlantyda według Platona zniknęła nagle, pewne elementy jej wiedzy i dziedzictwa mogły przetrwać w ludzkim DNA lub w energetycznym zapisie istot, które przeżyły katastrofę. Znaki na ciele miałyby wtedy stanowić rezonans tej pamięci, odbijający się w snach, wizjach, a także zjawiskach paranormalnych, jak kule światła czy kontakt z tajemniczymi „maszynami”. To fascynująca koncepcja, która łączy starożytną mitologię z nowoczesnymi doświadczeniami niezwykłych zjawisk.


___________________
https://www.medipakiet.pl/blog/laparoskopia-w-ginekologii-jak-przebiega/

Czw, 28 sie 2025 14:06 | ocena: + 1

TM-2025.tm | Załogant

Ja miałam takie znaki na ciele 4 razy . Pierwszy pojawił się 23.09.2011r. najprawdopodobniej ok. godz. 4 rano na klatce piersiowej po lewej stronie , następny znak 07.03.2012. na lewym ramieniu i ten znak widziałam jak powstaje.

Następne dwa na szyi po lewej stronie ok.pół roku później ale nie jestem w stanie dokładnie określić kiedy powstały ponieważ nie zauważyłam ich od razu.

Opisywał to nieżyjącemu już Panu Stanisławowi Barskiemu.
Mój komentarz jest zamieszczony 11.11.2014. na "Niezależne Forum - Cheopsa"

Rozwiń odpowiedzi (1)

Pon, 1 wrz 2025 17:31 | ocena: + 1

Dariusz_11 | Załogant

@TM-2025.tm,
Dzień dobry Szanownej Załogantce i pozostałym Załogantom.

Zaciekawiło mnie to, że widziałaś jak powstaje ten znak. Próbowałem znaleźć Twój komentarz zamieszczony 11.11.2014. na "Niezależne Forum - Cheopsa". Wydaje mi się, że na tym forum trudno będzie mi odszukać ten archiwalny komentarz. Możesz podać jakiś link lub treść o której mówisz np. „kopiuj-wklej”. Ja chętnie zapoznał bym się z taką obserwacją powstawania tego znaku.

Pozdrawiam
Dariusz 11

Rozwiń odpowiedzi (1)

Wt, 2 wrz 2025 09:54 | ocena: + 1

TM-2025.tm | Załogant

@Dariusz_11,
Dzień dobry
wpisz sobie
Implanty i zagadkowe znaki na ciele
Niezależne Forum - Cheops
http://cheops4.org.pl › ... › Miszmasz › Kosmos
i to powinno być na pierwszej stronie
Jeżeli masz jakieś pytania możesz się ze mną skontaktować anna.krzysciak@interia.pl
Pozdrawiam
Anna

Rozwiń odpowiedzi (1)

Wt, 2 wrz 2025 18:47 | ocena: + 1

Dariusz_11 | Załogant

@TM-2025.tm,
Witam Cię Aniu.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Skorzystałem z Twoich wskazówek i odnalazłem to czego szukałem tj. opis powstawania znaku na ciele. Pozwolisz, że zacytuję wybrane dwa fragmenty (z zachowaniem oryginalnej pisowni) z podanej przez Ciebie wypowiedzi w tej sprawie i upublicznionej na: https://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=21&t=1761

[Powstawanie znaku na ciele trwa zaledwie kilka sekund i wyglada jak by ktoś używał lasera -widać tylko czerwony punkt, który rysuje obrazek na skórze].

[…… przed tym nigdzie się nie ukryję czsami czuje sie jak bym była „namierzana"].

Nie spotkałem się wcześniej z takim opisem powstawania tych znaków na ciele.
Zakładając, że to prawda, a rozumiem że nie masz powodów do konfabulowania i działasz w dobrej wierze, to w mojej ocenie duży krok w kierunku zrozumienia procesu powstawania znaku. Oczywiście być może daleka droga do odkrycia co lub kto stoi za tymi znakami, dlaczego są wykonywanie u wybranych osób, bez ich wiedzy, przyzwolenia itd.

Uważam, że sprawa ta jest na tyle ciekawa, że warto aby o niej dowiedzieli się inni Załoganci.

Jeszcze raz dziękuję Aniu za wskazanie źródła i gotowość do udzielenia dalszych wyjaśnień.

Serdecznie pozdrawiam
Dariusz11

Rozwiń odpowiedzi (1)

Śr, 3 wrz 2025 00:20 | ocena: + 1

TM-2025.tm | Załogant

@Dariusz_11,

Dzień dobry

Nie mam powodu aby pisać zmyślone bzdury . Z wykształcenia jestem ekonomistą i zajmuję się sprawami finansowymi dwóch firm, często podróżuję co pozwala mi zdobywać dodatkową wiedzę.
Kiedyś oglądałam program Pana Roberta Bernatowicza , w którym wspomniał o osobie,której znak pojawił się podczas kąpieli. Drugi znak u mnie też pojawił się podczas kąpieli a dokładnie jak się wycierałam ręcznikiem. Na lewym ramieniu zobaczyłam czerwony punkt , który się poruszał w pierwszej chwili pomyślałam skąd ta czerwona nitka się wzięła i próbował ją zgarnąć ręką , ale się nie dało i po paru sekundach już widziałam wyraźnie , że to znowu znak.
Pisałam, że znaki pojawiają się w różnych miejscach mojego pobytu. Pierwszy znak pojawił się w moim mieszkaniu , a następne w moim domu . Mieszkanie i dom znajdują się w różnych miastach.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale u mnie znaki zawsze pojawiały się po lewej stronie .
Pierwszy znak najprawdopodobniej powstał ok. 4 rano. Poszłam spać po 3 rano , ponieważ do późna oglądałam filmy , spałam tylko godzinę i wstałam ,żeby psa wyprowadzić na spacer zanim pójdę do pracy . Weszłam do łazienki żeby się przebrać i wtedy zobaczyłam , że mam znak na klatce piersiowej po lewej stronie. Zamurował mnie nie wiedziałam co mam zrobić. Byłam tylko z psem w mieszkaniu , mąż był w trasie. Bałam się iść do pracy bo nie chciałam zostawiać psa samego. Po paru dniach pies się dziwnie zachował.W nocy wyskoczył na łóżko , usiadł tyłem do okna i patrzył na ścianę i warczał.
Następne dwa znaki na szyi najprawdopodobniej pojawiły się w odstępie kilu dni między 28.09-04.10.2012. Były one z tyłu na szyi po lewej stronie i były zakryte włosami i dlatego ich nie zauważyłam od razu.
Nasuwają mi się różne myśli, szukałam każdej najmniejszej informacji i tak się zastanawiam czy osoby , które to spotkało mają jakąś wspólną cechę.
Ale się rozpisałam. Darku jak masz jeszcze jakieś pytania to odpowiem.

Pozdrawiam
Anna

Rozwiń odpowiedzi (1)

Śr, 3 wrz 2025 21:50 | ocena: + 1

Dariusz_11 | Załogant

@TM-2025.tm,
Witam Aniu ponownie.

Ciekawie i z wieloma szczegółami opisałaś te zdarzenia. Mam natomiast kilka pytań. Gdy obserwowałaś ten czerwony punkt na lewym ramieniu, to opisałabyś to jako, coś co jest pod Twoją skórą, czy na skórze albo unosi się nad skórą. Czy odczuwałaś jakikolwiek ból lub kontakt albo dyskomfort fizyczny podczas wykonywania tego znaku ?
Nie dziwię się, że poszukujesz odpowiedzi w tej sprawie. Twoje rozumowanie o istnieniu jakiś cech wspólnych osób którzy mają takie znaki, jest jak najbardziej logiczne. Ale trzeba by wykonać analizy, statystyki itp. działania. Nie wiem czy ktoś rzetelnie się tym zajmuje. Same relacje osób, to tylko cześć drogi dochodzenia do wniosków. Pewnie też cześć ludzi, pomimo że zaobserwowała podobne znaki na swoim ciele, raczej to przemilcza. Tym bardziej, że sytuacja ”powraca do normy” po czasie.

Pisałaś też o zachowaniu Twojego psa. Również do tego miałem zamiar się odnieść i coś zasugerować. Ale to było rano, po przeczytaniu Twojego posta. Teraz gdy piszę po wielu godzinach, zmieniłem zdanie. Pośpiech to nie najlepszy doradca.

Pozdrawiam Ciebie i pozostałych Załogantów.
Dariusz 11.

Rozwiń odpowiedzi (1)

Czw, 4 wrz 2025 07:34 | ocena: + 1

TM-2025.tm | Załogant

@Dariusz_11,
Witam Cię Darku

Miło mi , że odpisujesz .
Od chwili pojawienia się pierwszego znaku jesteś jedną z niewielu osób oprócz mojej rodziny , z którą można normalnie pisać i rozmawiać , bez obawy ,że zaraz zostanę wyśmiana.
Pytasz czy coś czułam. Na początku właściwie to nic nie czułam, żadnego bólu i pieczenia. Ten znak wyglądał jak wypalony na skórze i goił się około dwóch
tygodni i był jeszcze widoczny jak taka bardzo blada blizna jakieś 6 tygodni. Po tym czasie zaczęłam odczuwać dość silne ukłucia w miejscu gdzie był znak. Trwało to dwa może trzy miesiące.
Chciała bym Ci wysłać zdjęcie tego mojego znaku , który za każdym razem wyglądał tak samo ale nie da się go dołączyć do komentarza.
Tak się zastanawiam , czy te znaki na ludziach nie są związane z naszą energią życiową. Ale to jest tylko taka moja myśl. Dlaczego tak myślę? Wiele lat temu jak poleciałam na Krym do Jałty mieszkałam w ośrodku przyrodoleczniczym (tak jak w sanatoriach) miałam wykonane na urządzeniu badanie na poziom energii i wtedy się dowiedziałam , że man niesamowicie wysoki poziom energii życiowej .
To samo parę lat później potwierdził bioenergoterapeuta -to spotkanie z bioenergoterapeutą było zupełnie przypadkowe , nawet nie wiedziałam kim ten Pan jest.
Jeszce przyszło mi do głowy . Nie każdy miał lub ma taki sam znak. Czy to nie jest oznakowanie ze względu na poziom naszej energii . Im wyższy poziom tym więcej okręgów i ramion.


Pozdrawiam
Anna

Rozwiń odpowiedzi (1)

Czw, 4 wrz 2025 20:48 | ocena: + 1

Dariusz_11 | Załogant

@TM-2025.tm,
Witaj Aniu.

Pomysłów na przyczyny powstawania tych znaków może być wiele.
Ty wywnioskowałaś, że skoro jesteś obdarzona wysokim poziomem energii życiowej, to może przejawiać się to w postaci znaku na ciele. Hm ….., nie wiem ile ludzi na Ziemi ma wysoki poziom takiej energii, ale mi się wydaje, że takich przypadków powinno być na tyle dużo, że ten temat powinien być już ”rozpracowany”.
Może ten znak to rodzaj ochrony człowieka. Ale nie w sposób mistyczny czy magiczny.
W Twoim przypadku być może ochrona polegałaby na doświadczeniu bólu podczas procesu gojenia się tej „rany” w postaci znaku. Ten ból może neutralizował przyjęcie przez organizm jakiejś np. choroby albo stanowił ujście dla niespożytkowanej lub zbyt wysokiej energii życiowej. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to co piszę jest absurdalne.

A gdybyś trochę porównała to do tzw. stawiania baniek na plecach lub piersiach ?

Aniu, wewnętrznie czuję, że powoli ze swojej strony ten temat wyczerpuję. Rano miałem trochę inną koncepcję odpowiedzi dla Ciebie.

Jesteś na tyle inteligentna, silna wewnętrznie, z doświadczeniem życiowym, że w przyszłości poradzisz sobie z wyjaśnieniem tych spraw. Czego Ci życzę.

Serdecznie Pozdrawiam
Dariusz 11

Rozwiń odpowiedzi (1)

Pt, 5 wrz 2025 07:37 | ocena: + 1

TM-2025.tm | Załogant

@Dariusz_11,

Witaj Darku

Ja opisałam swoje znaki i swoje myśli. To co piszesz wcale nie wydaje się absurdalne , może to być znak ochronny bo już kiedyś się z tym spotkałam, albo zupełnie coś innego. Jak na razie nie wiemy co to jest i z czym lub z kim mamy do czynienia, ale dobrze było poznać Twoje zdanie na ten temat.
Na początku jak pojawił mi się ten znak to ciągle szukałam odpowiedzi. Ale po tych kilkunastu latach zupełnie inaczej do tego podchodzę i teraz raz na jakiś czas wracam do tego tematu.

Dziękuję i życzę CI wszystkiego co w życiu najlepsze , a przy okazji przesyłam dużo słońca i ciepła bo znowu pakuję plecak na kolejny wyjazd :)

Pozdrawiam
Ania

Wt, 5 sie 2025 07:53 | ocena: + 1

efekt2 | Załogant

Św. Katarzyna Aleksandryjska na obrazach jest przedstawiana z takim kołem , a na niektórych z brakującym fragmentem koła . Ciekawe ?

Rozwiń odpowiedzi (1)

Wt, 5 sie 2025 22:17 | ocena: + 1

Dariusz_11 | Załogant

@efekt2,
Witam Ciebie i pozostałych Załogantów.

Z pewnym zaciekawieniem sprawdziłem z jakim to kołem Święta Katarzyna Aleksandryjska jest przedstawiana na obrazach.

Znalazłem obraz z XIV wieku, namalowany przez Mistrza Teodoryka. Jest tam faktycznie koło z centralnie wstawionym krzyżem, które trzyma Św. Katarzyna. Z uwagi, że uważano ją za patronkę kołodziejów, mechaników, młynarzy, filozofów, skrybów i kaznodziejów,
w jej ręku to raczej element nawiązujący do jakiegoś koła jezdnego. Tym bardziej, że w środku tego krzyża jest otwór na ośkę.

Drugi obraz namalowany przez Caravaggio, przedstawia Św. Katarzynę Aleksandryjską, z narzędziem tortury jakim było koło z kolcami. Ponoć tortura ta była nieudana z powodu roztrzaskania koła niebiańskim piorunem, stąd brak części koła.
Miło było poszukać odpowiedzi na Twoje skojarzenia i przy okazji dowiedzieć się czegoś nowego.

Pozdrawiam Dariusz 11

Śr, 30 lip 2025 13:25 | brak oceny

NAUTILUS | Mostek Kapitański

A czy to nie jest wielkie odliczanie jak już było to sugerowane kilkakrotnie? :)

Rozwiń odpowiedzi (3)

Śr, 30 lip 2025 15:39 | ocena: + 2

Pedro-S | Załogant

@NAUTILUS. Dzień dobry.
Od dość dawna też tak uważam. W wielu moich postach przekazuję, że zbliża się coś, czego ludzkość sobie nie wyobraża. Według mojej intuicji nastąpi to w 2027 r. Przed kilkoma dniami pod jednym z artykułów nie zgodziłem się z przepowiednią japońskiego jasnowidza, że 25.07.2025 roku dojdzie w Japonii do wielkiego trzęsienia ziemi. Napisałem wprost, że jestem o tym przekonany, przeczuwałem, że może to nastąpić gdzie indziej. Właśnie wczoraj ok 3000 km od tego kraju było wielkie trzęsienie skorupy ziemskiej w Rosji na Kamczatce, po którym powstało tsunami i rozciągnęło się na cały Pacyfik i wybrzeża wielu krajów. Myślę, że powinniśmy słuchać własnej intuicji i wewnętrznych przekonań.
Pozdrowienia dla Mostka Kapitańskiego i całego kapitanatu wraz z Załogą. Pedro

Śr, 30 lip 2025 17:00 | ocena: + 1

AnnaZ | Moderator

@NAUTILUS,

Może to wielkie odliczanie, to przygotowanie do zmiany świadomości? Kiedy będą musiały upaść stare wyobrażenia o świecie i o nas samych? Kiedy pożegnamy to, co wydawało się bezpieczne i znajome? Symbole takie, jak koło sterowe mogą budzić w nas dawne wspomnienia - nie tylko o zaginionej cywilizacji, ale o naszym miejscu i roli w kosmosie. Odbieram je podobnie jak kręgi w zbożu, tylko bardziej namacalnie. Czuję, że to zaproszenie do otwarcia umysłów na kontakt z czymś większym, może z obcymi, którzy przez te znaki prowadzą nas ku nowemu zrozumieniu. Koło sterowe, symbol nawigacji, przypomina, że jesteśmy częścią większej podróży, a znaki na ciele mogą być drogowskazami do przebudzenia, którego tak bardzo potrzebujemy. W tym odliczaniu być może kryje się szansa na odkrycie, że jesteśmy gotowi na następny krok w naszej ewolucji?

Pt, 1 sie 2025 15:39 | ocena: + 2

Dariusz_11 | Załogant

@NAUTILUS, Dzień dobry.
W tym art. o znakach na ciele, dominuje wyjaśnienie o jakimś przekazie.

A może przesłanki ich powstawania i znaczenia, są inne ?

Te znaki, składają się z linii i z okręgów. To nieskomplikowana forma geometryczna. Trudno doszukiwać się tu treści lub tzw. ukrytych informacji. Nie do końca wiadomo czy i jak pozycjonować taki znak, aby go dalej interpretować. Trwałość na ciele do kilkunastu dni.

Być może powstanie tj. zwizualizowanie takiego znaku związane jest z osobami o specyficznych parametrach ciała np. odpowiednia aura, skóra, płeć, wrażliwość. Takie znaki powstają na ciele bez świadomości danej osoby. Chyba w nocy. Całkiem możliwe, że na wskutek sennych przeżyć, organizm wytwarza jakąś energię, która następnie ucieleśnia się w postaci takiego znaku. Bez odczucia bólu. Całość dąży powstania pierścieni i linii o określonym geometrycznym kształcie. Tą moją teorię trochę potwierdza art. arch. FN z 21.02.2024 r. który zasygnalizował powstawanie „figur Chladniego” na ziarenkach piasku pod wpływem dźwięku/drgań. Tu na ciele człowieka sytuacja mogłaby być podobna.
Ze względu na zróżnicowanie psych.-fiz. każdej osoby, znaki te ulegają pewnym zmianom np. linie i okręgi są skracane lub ich rozmiar i ilość ograniczana. W efekcie mamy tyle różniących się znaków.

Nie należałoby by wykluczać, że znaki te to efekt czegoś podobnego do tzw. „bedroom visitors”, ale chyba w wersji light. Celem „wizytującego” raczej nie jest krzywdzenie, ale ze względu na jego obecność i pewnego rodzaju bezcielesne oddziaływanie, wywołanie ww. reakcji u śpiącego człowieka. Jeżeli będzie taka osoba posiadała odpowiednie predyspozycje, to również wówczas zaistniała by możliwość powstania takiego znaku.

Być może na każdym z nas, jest możliwość wykonania podobnego znaku, ale jego wizualizacja na ciele wymaga zaistnienia określonych okoliczności. Ewentualnie, taki znak powstaje, ale jego trwałość to kilka minut lub godzin, a u innych wiele dni.

Pozdrawiam Dariusz 11

Czw, 24 lip 2025 09:31 | ocena: + 2

Pedro-S | Załogant

Szanowni Państwo.
"Atlantydzi posiadali rzekomo wysoko rozwinięte zdolności parapsychiczne . Edgar Cayce opisuje ich jako „ludzi myślących”, „ludzi o intuicyjnym wpływie na życie..."
Według tradycyjnej teozofii potomkami Atlantydów są osoby należące do rasy mongolskiej, malajskiej i rdzennej Ameryki, a także niektórzy ludzie należący pod koniec XIX i na początku XX wieku do tzw. rasy śródziemnomorskiej o „oliwkowej skórze.
Moja intuicja podpowiada mi, że Atlantyda w ogóle nie istniała - wymyślił ją Platon.
Większość historyków i naukowców w historii doszła do wniosku, że opis zaginionego królestwa Atlantydy autorstwa Platona był fikcją.
Choć Platon zapewniał w swych dialogach, że „nie chodzi tu o wymyśloną legendę, lecz o prawdziwą historię” i powoływał się na słowa staro egipskiego kapłana, to jednak nikt przed nim nie słyszał o tym niezwykłym mieście.Dlatego wielu współczesnych mu ludzi nie dało wiary tym opowieściom. Wśród nich Arystoteles, uczeń Platona, a także Strabon, grecki historyk, podróżnik i geograf.
"Na dnie oceanów pozostaje wiele tajemnic, ale nie można sobie wyobrazić, że oceanografowie, nurkowie, operatorzy sond podwodnych i nowoczesnych metod badawczych, przeoczyli masę ziemi ‘większą niż Libia i Azja razem wzięte’. (...) Atlantyda nigdy nie zaginęła. Jest tam, gdzie zawsze była: w pismach Platona...”–
Nawet najmądrzejszy filozof musiałby opierać się na jakichś dowodach, których jednak nie posiadał. Nie mówiąc już o tym, że żył ok.9 tys. lat po zaginięciu rzekomej Atlantydy.
Zauważyłem, czytając liczne wpisy na forum FN, że zawierają w sobie ciekawy i dość bogaty zbiór myśli, z którym również się identyfikuję i podzielam mądre i rozsądne spostrzeżenia.
Jestem bardzo ciekaw, co powiedziałby o tym Hejal Bobik Uta Hano?
Pozdrawiam serdecznie. Pedro

Czw, 24 lip 2025 05:03 | ocena: + 2

Orion_1957 | Załogant

Sam się zastanawiam czym są te znaki na ciele. Możliwe, że są symbolem dawnego, minionego świata a może świata równoległego który jest tuż obok nas którego nie jesteśmy w stanie dostrzec. Chciałbym aby kiedyś ta tajemnicza zagadka została wyjaśniona.

Śr, 23 lip 2025 18:57 | ocena: + 3

ania28261 | Załogant

To symbol kręgu życia-cykli narodzin i odrodzenia. Spiralny ruch to droga świadomości-od środka duszy na zewnątrz, aż do Żródła. Może oznaczać, że ta osoba nosi w sobie starożytną pamięć, kontakt z istotami spoza Ziemi-albo Mistrzami Światła, którzy dają mu ochronę i wiedzę. Promienie to też sygnał, że to nie jest zwykła Świątynia-to portal, miejsce, które otwiera wibracje wyższych wymiarów.

Rozwiń odpowiedzi (2)

Czw, 24 lip 2025 05:04 | ocena: + 1

Orion_1957 | Załogant

@ania28261, Pięknie Aniu o tym napisałaś. To wszystko może być prawdą.

Śr, 24 wrz 2025 13:40 | ocena: + 1

AnnaZ | Moderator

@ania28261, Coś w tym jest. Możliwe, że znaki pojawiają się na ciałach osób, które noszą w sobie pamięć karmiczną z konkretnego okresu - np. Egipt, Atlantyda lub pełniły funkcje łączników z wyższymi wymiarami. W teraźniejszości znaki mogą być traktowane jako symbole mocy, które mają aktywować jakiś ważny proces przemiany świadomości. Możliwe, że ludzkość czekała na to latami.

Wyświetl według: Chronologicznie Ocena
w kolejności: rosnąco malejąco

* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

Czy w książce Misja jest ukryty kod? Jedna z internautek twierdzi, że tak. Przekaz odczytany w ten sposób jest poruszający i nie jest na pewno przypadkiem. Rzecz jest fascynująca - szczegóły wkrótce.

UFO24

więcej na: emilcin.com

Czw, 24 lip 2025 08:46 | 22 lipca 2025: Dwóch mężczyzn w miejscowości Giby (wieś o charakterze letniskowym w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim) widziało przelot trzech jasno świecących obiektów, które tworzyły na niebie formację trójkąta. Obiekty poruszały się bardzo szybko, świadkowie wykluczają drony. Przelot był w całkowitej ciszy. Dwóch z nich zarejestrowało przelot telefonami komórkowymi. [...]

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Środa, 27 sierpnia 2025 | 86-letni mężczyzna był gotowy poddać się operacji w gabinecie chirurgicznym. Chciał poznać tajemnicę związaną z objawieniem maryjnym, którego był świadkiem jako kilkuletni chłopiec.

czytaj dalej

FILM FN

To może być statek obcych. Co naprawdę leci przez Układ Słoneczny?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.