Dziś jest:
Piątek, 22 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6489x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Nie, 8 sty 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Czy sen starszej kobiety może postawić na nogi kilka komend policji?

O sprawie napisała Gazeta Wyborcza, ale z racji konsekwencji tego snu postanowiliśmy przedrukować ten tekst na stronach. Podchodzimy do niego jednak z dystansem i chyba raczej z poczuciem humoru... co radzimy naszym czytelnikom! Red. NAUTILUS Był wigilijny poranek zeszłego roku, gdy do jednego z proboszczów w Ostrawie dotarła 73-letnia Czeszka Elzeta P. Przerażona opowiedziała, iż właśnie przyśniły jej się zamachy terrorystyczne w kilkunastu miejscach Warszawy, a także w gdańskiej Stoczni, krakowskim Wawelu i na Jasnej Górze. Ksiądz zrelacjonował rozmowę czeskiej policji, ta - przez Interpol - przesłała wieści do Komendy Głównej Policji w Warszawie. Stąd z kolei dyżurny KGP rozesłał ją do komend w Gdańsku, Krakowie i Częstochowie. - Jak zareagowaliście na pismo o śnie? - zapytaliśmy policjantów z Gdańska. - "Gazeta" sobie żartuje? - odparła po naszych wyjaśnieniach Beata Zając z biura prasowego gdańskiej KWP, ale obiecała sprawdzić. Pół godziny później szefowa gdańskiego biura Gabriela Sikora potwierdziła: - Rzeczywiście, takie pismo dostał w Wigilię nasz oficer dyżurny. Zawiadomił wydział odpowiedzialny za terroryzm i Stocznia została objęta nadzorem. Naszą rolą jest zapobieganie aktom przemocy i każdy sygnał o zagrożeniu traktujemy z powagą. Nawet tak niezwykły, jak sen. Podobnie argumentowały Kraków i Częstochowa. - Nie nam komentować poczynania przełożonych, a skoro Komenda Główna zdecydowała o przesłaniu nam pisma z treścią snu starszej pani, musieliśmy wziąć je pod uwagę - mówi Joanna Lazar, rzeczniczka częstochowskiej Komendy. - Ale i tak w czasie dużych zgromadzeń wiernych na Jasnej Górze, czyli również w Wigilię, obejmujemy klasztor wzmocnionymi patrolami. - Można różnie traktować takie sygnały, a dziennikarze maja prawo żartować. My jednak zawiadomiliśmy dyrektora i pracowników Wawelu o możliwym zagrożeniu. Jednak to miejsce, podobnie jak kościół Mariacki i Stary Rynek, po 11 września są szczególnie pilnowane w święta - mówi Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiej policji. - Podobnie jak Stocznia - dodaje Sikora z Gdańska. Po co Komenda Główna rozesłała list o śnie czeskiej obywatelki? - Sygnał przyszedł drogą oficjalną, przez Interpol. Chodziło o zagrożenie życia i zdrowia naszych obywateli, więc potraktowaliśmy go z najwyższą powagą, choć komuś może się wydawać, że nie brzmiał zbyt serio. Zawiadomiliśmy policjantów we wszystkich zagrożonych miejscach, bo przecież do końca nie wiedzieliśmy, kto naprawdę stoi za tą informacją i czy rzeczywiście jest to tylko czeska staruszka - argumentuje Krzysztof Hajdas z biura prasowego KGP. Przypomina sobie nawet podobną historię: mieszkance Podlasia przyśnił się wyciek nuklearny w Rosji, który rzeczywiście się wydarzył. - Czy policja nie obawia się, że zostanie zasypana podobnymi informacjami, w części przez żartownisiów? - Umiemy identyfikować autorów fałszywych alarmów, więc tylko przypomnę, że grozi za to odpowiedzialność karna - ostrzega komisarz Hajdas.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 6489x | Ocen: 0

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5


Nie, 8 sty 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.