Pon, 22 maj 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Na moim zdjęciu jest coś dziwnego - czy możecie powiedzieć, czy to jest UFO? Popularność stron Nautilusa sprawia, że każdego dnia otrzymujemy maile ze zdjęciami nieznanych obiektów. Ale odpowiedź nie jest taka prosta!
W Fundacji NAUTILUS trwają dyskusje, jaka jest skala zjawiska UFO. Czy można przynajmniej w przybliżeniu oszacować, ile takich obiektów pojawia się na świecie? Ile nad Polską? W ciągu miesiąca? W ciągu roku? Odpowiedź jest trudna i wymaga dokładnych wyliczeń statystycznych. Można jednak zrobić takie obliczenia opierając się tylko i wyłącznie o serwis Fundacji NAUTILUS. Od kiedy przekroczyliśmy liczbę 100 tysięcy osób (unikalnych użytkowników), którzy przynajmniej raz w miesiącu zaglądają na nasze strony, praktycznie każdego dnia otrzymujemy maile ze zdjęciami dziwnych obiektów. Oczywiście zakładamy, że 90% z nich może być obiektami naturalnego pochodzenia (ptaki, samoloty, uniesione przez wiatr przedmioty itp.), ale i tak pozostaje 10% zdjęć, które pozostawiają wątpliwość. Nie będę w tej chwili liczyć, ale wstępnie można oszacować, że skoro tak nieliczna próbka osób (w skali całego kraju) tak często dokonuje obserwacji i wykonuje zdjęcia, to ilość obiektów UFO jest zdumiewająco wysoka. Praktycznie każdego dnia w naszym kraju ktoś musi obserwować coś dziwnego! Zakładamy bowiem, że nasz serwis w porównaniu z takim onet.pl czy wp.pl jest praktycznie nieznany. Co by było, gdyby docierać regularnie do 5 milionów internautów? Ile wtedy dostawalibyśmy codziennie zdjęć? Ile relacji docierałoby na pokład Nautilusa?! Fascynujące pytania.
Na koniec kilka zdjęć z ostatnich dni. Zacznę od zdjęcia przedstawiającego dwa obiekty poruszające się w pobliżu tęczy.
I jeszcze jedna fotografia, tym razem z Warszawy.
W przypadku takich zdjęć zawsze jest ryzyko, że jest to po prostu ptak.
Autor zdjęcia zresztą tego nie wyklucza.
...te zdjęcia zrobiłem dzisiaj ok. 16 nie chcę nic analizować i wydawać
osądów ale ptak to to na pewno nie jest...
dodam tylko że jestem powazną i zrównoważoną osobą. po raz pierwszy coś
takiego udało mi się sfotorgafować
Pozdrawiam serdecznie,
Sylwester K.
I jeszcze na koniec całe zdjęcie, które pozwoli zobaczyć skalę. Oczywiście zaznaczam czerwoną strzałką miejsce położenia obiektu.
Dopiero taka perspektywa pozwala oszacować, jak duży mógł to być obiekt. Jeśli był to rzeczywiście ptak (co jest możliwe), to musiałby on być sporych rozmiarów, co widać porównując wielkość obiektu do wielkości samochodów w trzecim planie zdjęcia (odległość jest podobna).
To wszystko pokazuje, że przy takich zdjęciach możemy jedynie oszacować prawdopodobieństwo, z jakim można uznać dane zdjęcie za warte uwagi. Bierze się tutaj pod uwagę wiele czynników, ale na pewno okolicznością sprzyjającą jest to, kiedy na zdjęciu widać dwa takie same obiekty (jak na fotografii z tęczą). Na naszych nowych stronach chcemy stworzyć dział "z prawdziwego zdarzenia" poświęcony tylko i wyłącznie fotografiom UFO.
Na razie dziękujemy za wszystkie przysyłane zdjęcia i przepraszamy, jeśli ktoś z Państwa jeszcze nie dostał odpowiedzi. Jest to spowodowane tylko i wyłącznie ilością korespondencji.
Pon, 22 maj 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.