Śr, 26 lip 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Niezwykłe światło nad polskim morzem - oto relacja "na gorąco" naszego czytelnika, który w nocy z 25 na 26 lipca obserwował niezwykłe zjawisko.
Noc z 25 na 26 lipca była interesująca. Zaczynamy od relacji naszego czytelnika, który był na wybrzeżu.
Witam zaloge nautilus.org.pl!
Pisze do Panstwa poniewaz dzisiaj, tj 25 lipca 2006 okolo godziny 22:00 bylem swiadkiem dziwnego zjawiska na niebie w Swinoujsciu. Na wstepie zaznaczam, iz wychowalem sie i mieszkam na stale w tym miescie, a to co widzialem, wprawilo mnie w oslupienie. Calosc twrala okolo minuty. Piwkowalismy z grupa znajomych i okolo godziny 22:00 nad horyzontem przy wyjsciu z portu, zauwazylismy mocne swiatlo. Swiatlo te, znajdowalo sie kilkanascie centymetrow nad horyzontem, dlatego wg mnie nie mogl byc to statek. W pewnym momencie swiatlo te, zaczelo wypuszczac do gory mniejsze swiatelka, przypominalo to strzelanie nocne, choc nic nie bylo slychac. "Glowne" swiatlo caly czas znajdowalo sie w jednym miejscu (NAD horyzontem), a z jego srodka wylatywalo po kilkanascie mniejszych swietlistych punktow w rozne strony (do gory). Zjawisko trwalo kolo minuty. Pozniej na okolo 5 do 10 minut te same swiatlo w tym samym miejscu znow sie pojawilo, by nagle zniknac. Oprocz mnie wszystko widzialo okolo 15 osob, jednak wzielismy to za manewry morskie, tj strzelanie nocne lub cos podobnego. Zastanawia mnie fakt, ze jesli rzeczywiscie byky to manewry, to czemu nigdy wczesniej ich nie widzialem (mieszkam w tym miescie od 21 lat i bardzo czesto wieczorami jestem na plazy) i czemu statek, z ktorego mialy by byc oddawane te "salwy", wisial nad horyzontem, a w koncu, czemu nic nie bylo slychac?
Dla zrozumienia calej sytuacji, wysylam Panstwu kilka obrazkow, ktore pokazuja mniej wiecej cale zjawisko.
Obserwacja1.jpg: Takie swiatlo zobaczylem na samym poczatku. Wg mnie nie moglbyc to statek, poniewaz swiatlo te znajdowalo sie zbyt wysoko nad horyzontem.
Obsewracja2.jpg: W pewnym momencie ze srodka tego swiatla, zaczely wylatywac mniejsze swiatelka, wygladalo to jak seria z dzialka przeciwlotniczegow w gore. Przypominam, ze swiatlo, z ktorego te mniejsze obiekty wylatowaly, znajdowalo sie kilkanascie cm nad horyzontem (ciagle w tej samej pozycji), a calemu zjawisku nie towarzyszyly zadne eksplozje badz huki.
Obserwacja3.jpg: Znow to samo, ale wystrzeliwane obiekty lecialy pod innym katem.
Zjawisko to oprocz nas na pewno widzialo wiecej osob, bo o 22:00 na plazy jest jeszcze mnostwo ludzi. Dodatkowo chce zaznaczyc, ze Swinoujscie lezy obok Miedzydrojow i niemieckiego Allbecku - na pewno ktos musial cos jeszcze widziec.
Ps. Prosze o nie publikowanie moich danych.
Pozdrawiam zaloge nautilusa!
Krzysztof
Dziękujemy za błyskawiczne poinformowanie naszego okrętu NAUTILUS o obserwacji i naprawdę fachową relację i rysunki. Ale to nie wszystko, co działo się tej nocy.
Witam
Pisze do was o godzienie 23 : 17, 25 lipca 2006 roku pisze szybko i nie składnie tego maila zaby zawiadomic was o olbrzymim ruchu na warszawkim niebie na poczatku zaobserwowałem z balkonu wraz z dziewczyna jasna kule ktora bardzo powoli schodziła na doł pomyslelismy samolot na okecie, po chwili 2 nastepne niemal obok siebie ta sama trasa zleciały na doł w tym momencie pobiegłem po kamere niestety nie mam cyfrowki i wszystko trwało troche w tym czasie jedna z tych kul wbiła sie powolutku na niebo zaswieciła jasno po czym stała w miejscu przez kilka sekund i cofneła sie do tyłu nastepne przemieszczenia tej jasnej kuli nagrałem na kamere i posiadam film, do tego zauwazylem chyba wowczas wojskowe samoloty ktore zaczeły sie krecic na niebie jeden z nich mysałem ze to wojskowy bo wydawał rytmiczne swiatla podczas lotu w pewnym monecie zawisł nad blokiem nieruchomo mam to na kamerze ciagle błyskajac po czym po kilkunastu sekundach odleciał cały czas sie cos dzieje na niebie jest 23 : 20 kula ciagle pojawia sie i znika w tm samym miejscu mieszkania na targówku a wszystko to sie dzieje jak stoje ana balkonie vis a vis mam pałac kultury i to jest po lewej od palacu kultury z mojej perspektywy przepraszam za błedy ale pisze szybko i sie spiesze, prosze samemu zaobserwoac to niebo takiego ruchu na nim nie widzialem jeszcze, zaobserwowalem jeszcze 2 nastepne obiekty jeden wygladał jak gwiazda poruszał sie powoli po czym zniknał tak jak by gwiazda na niebie powolutku leciała,to swiatło vis a vis mnie na lewo od pałacu rusza sie powolutku i bardzo jasno swieci, i głownie je ujmuje na filmie, niestety nie moge krecic ciagle poniewaz to nie moj pokoj tylko sceptycznych rodzicow jednak dysponuje kilkoma minutami nagranymi, kamera nie jest cyfrowa tylko na mini kasety, czyli jakosc nie jest rewelacyjna ale swiatło widac doskonale ruchome.... pozdrawiam Paweł jeszcze raz przeraszam za nieskladnosc textu ale 1 raz w zyciu cos takiego widze tym bardziej ze interesuje sie nieco tematem, ruch na niebie jest imponujacy
Tyle na gorąco o nocy z 25 na 26 lipca. Zobaczymy, czy ktoś jeszcze widział coś podobnego, jak nasi czytelnicy ze Świnoujścia i Warszawy.
Śr, 26 lip 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.