Śr, 9 sie 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Dym unoszący się nad wulkanem stworzył imitację twarzy.
Zdjęcia zjawisk naturalnych potrafią być fascynujące. Niezwykłe formy, jakie potrafią tworzyć np. chmury, sprawiają czasami wrażenie, że swoje dzieło tworzył jakiś powietrzny artysta... Czasami docierają do nas fotografie dymu, który potrafi utworzyć formy podobne do ludzkich twarzy. Tak też jest w tym przypadku, który postanowiliśmy zaprezentować na naszych stronach.
Witam,
Przed chwilą przeglądając wiadomości w wyszukiwarce Onet , w fotoreportażu na temat aktywnego wulkanu Mayon na Filipinach, znalazłem coś ciekawego i wartego uwagi. Na zdjęciu nr 4 na tle wulkanu który nie długo najprawdopodobniej wybuchnie jest wyraźnie widoczna ludzka głowa. Przesyłam to zdjęcie w załączniku. Zdaję sobie sprawę że dostajecie wiele zdjęć i nie publikujecie wszystkich nadesłanych, ale sądzę że zdjęcie jest naprawdę interesujące. Wszyscy zainteresowani mogą je obejrzeć w galerii Onetu. Sądzę że zdięcie nie jest sfabrykowane czy przerobione komputerowo, najprawdopodobniej jest to wynik przypadkowego ułożenia smug dymu bądź złudzenie optyczne. POZDRAWIAM
Damian M. (nazwisko do wiad. redakcji)
Oto to zdjęcie.
Patrząc na to zdjęcie trzeba przyznać, że istotnie widać twarz. Oczywiście najprostszym wyjaśnieniem jest po prostu przypadkowe ułożenie się smug dymu, ale... może wulkany mają duszę? Tak od lat twierdzą plemiona zamieszkujące Polinezję. Ale zostawmy wierzenia naiwnych plemion.
Oglądając to zdjęcie warto przypomnieć odrobinę "klasyki" twarzy, które tworzy dym. Najsłynniejsze zdjęcia zostały zrobione 11 września 2001 roku. Zdjęcie te były rozsyłane w sieci www jako ciekawostka. Warto pokazać kilka z nich. Przypominają one tamte gorące dni i niepokój, które towarzyszył wydarzeniam z 11 września. Na pewno je znacie, ale... i tak warto je sobie przypomnieć.
Śr, 9 sie 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.