Śr, 15 lis 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Sprawa ponownego zejścia Mesjasza na Ziemię jest jednym z ciekawszych tematów dotyczących przepowiedni. Chcemy Wam zaprezentować ważny list w tej sprawie.
Jego ponowne przyjście ma zmienić świat. Pisaliśmy o tym na naszych stronach i będziemy do tego wracać. Sprawa powrotu Jezusa Chrystusa na Ziemię jest żelaznym punktem najważniejszych i najwiarygodniejszych światowych przepowiedni. Czy to możliwe, żeby nie zauważyć "nadejścia Mesjasza"? Ten temat pojawił się w mailu, który pozwolimy sobie zaprezentować w serwisie Nautilusa.
Przyjście Syna Człowieczego.
Przeczytałem artykuł, który dotyczył rozważań na temat przyjścia Mesjasza i wywiad z Panem Jerzym Rostawickim. Powiem krótko, NARESZCIE.
Są w tym artykule ujęte kwestie, które dobrze odnoszą się do zasady rozumienia proroctw. Jednak brak jest tego, właściwego punktu odniesienia. Owym punktem jest czas. Nigdy nie można zapominać o czasie, bo w pierwszym momencie takiego zapomnienia zaczynamy się gubić. Czas to nie tylko godziny lub lata, czas to jest miejsce w tych godzinach i latach. Historia to czas, przyszłość również jest czasem, a czy miejsce, w którym żyjemy nie jest teraźniejszym czasem?
Proroctwa przytoczone w artykule, mówią jednym głosem o przyjściu kogoś w Czasach Ostatecznych. Czy ten czas nie jest czasem ziemskim? Czy nie jest on czasem ludzi, żyjących w Czasach Ostatecznych? Do czego zmierzam - chcę pokazać wszystkim, to co jest najważniejsze. Punkt widzenia, z którego możemy oceniać proroctwa, mówiące o przyjściu Syna Człowieczego. Ten punkt, będzie odpowiednio umiejscowiony w czasie, tylko wtedy, gdy będziemy patrzyli, na przyjście Pana Zastępów i Króla Królów, z czasu jego życia na Ziemi.
Czas Ostateczny już nastał, czego dowodzi Apokalipsa Św. Jana. W 3 wer. 13 rosdz. Jest tam wskazany początek Czasów Ostatecznych a data jest określona na rok 1985. W skrócie powiem, że zwrot brzmiący: "i dziwowała się wszystka ziemia" jest wskazaniem czasu. Należy zadać pytanie, kiedy może dziwować się "wszystka ziemia" to znaczy wszyscy ludzie żyjący na Ziemi? W tym miejscu proszę o wyrozumiałość, że pominę inne informacjie zawarte w tym wersecie.
To wskazanie, które jest przyczyną do zdziwienia, ludzi na całej Ziemi, jest jedną sprawą. Drugą jest to, kiedy wszyscy ludzie, w jednym czasie będą mogli się dziwić? W odpowiedzi należy uwzględnić, fizyczną możliwość przekazania informacji w jednym czasie na całą planetę. Bo tylko w takiej sytuacji, gdy w każdym zakątku Ziemi, będzie nieograniczony dostęp do informacji, spełni się proroctwo Apokalipsy. Dzisiaj możemy powiedzieć, że na Ziemi, istnieje już taka forma komunikacji, jest nią internet. Radio i telewizja, tego wymogu nie spełniały. Internet uczynił z planety "globalną wioskę", gdzie w każdej chwili, jeżeli mamy ochotę, możemy uzyskać wszystkie informacje. Rok, w którym powstał internet, należy uznać za początek Czasów Ostatecznych, a było to w 1985r.
Inną równie istotną informacją, która będzie służyła dla prawidłowego odczytania proroctw, jest jednoznaczne wskazanie postaci w treści Apokalipsy. Pierwsze pięć wersetów tego dzieła, wyjaśniają dogłębnie tę kwestię. I tak już w pierwszym wersecie Apokalipsy, są wskazane dwie postacie. W słowach: "Objawienie Jezusa Chrystusa, które mu dał Bóg", jest przedstawiony Bóg, przekazujący Objawienie Chrystusowi. Następnie w trzech kolejno po sobie następujących wersetach, odczytamy skierowane do nas pozdrowienia. I tak w trzecim, pozdrawia nas Bóg słowami, "Błogosławiony, który czyta, i ci, którzy słuchają" Kolejno w czwartym, otrzymujemy pozdrowienie od tego, który przyjść ma, jak dosłownie świadczy cytat,"Laska wam i pokój niech będzie od tego, który jest, i który był, i który przyjść ma;".
W piątym wersecie otrzymujemy pozdrowienie, od Jezusa Chrystusa. Słowa brzmiące, "I od Jezusa Chrystusa, który jest onym świadkiem wiernym pierworodnym z umarłych, i książęciem królów ziemi", wyjaśniają dwie istotne sprawy. Po pierwsze Chrystus nie może powrócić na ziemię, a dowodzi tego zapis Apokalipsy. Chrystus pozdrawia jako trzecia w kolejności postać, wraz z zaświadczeniem, że jest tylko świadkiem na pochodzenie Objawienia od Boga. Poza tym druga postać, jest jednoznacznie przez Jana przedstawiona, jako ta, która przyjdzie na ziemię. Drugą bardzo ważną sprawą, jest wskazanie hierarchii w Niebie. Tak proszę się nie dziwić, określenie jest jednoznaczne. Chrystus jest jednym z najmłodszych, lub najmłodszym synem Boga. Dowodzą tego słowa, "i książęciem królów ziemi", taki tytuł należy się tylko młodszemu rodzeństwu, rodu królewskiego. Biorąc pod uwag, że zapowiadane jest przyjście syna Boga, to druga postać jest jednym z najstarszych lub najstarszym synem Boga i starszym bratem Chrystusa.
W świetle informacji, które wskazują nam postać Syna Człowieczego i nasze życie w Czasach Ostatecznych, możemy określić punkt widzenia, do odczytania proroctw. Pozostała jeszcze tylko kwestia, przypisywania kierunków świata określonym obszarom na ziemi. Za czasów Chrystusa była to Palestyna, ale w obecnym czasie, będzie to raczej Europa zachodnia. Przemawiają za takim określeniem, czynniki wpływów politycznych. To moc polityczna przenosi, punkt ciężkości dla przypisywania kierunków świata. Gdy teraz odczytamy proroctwa, okaże się, że są bardziej czytelne i mniej wystąpi sprzeczności w informacjach.
Selim.
Śr, 15 lis 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.