Czw, 30 lis 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
"Widziałem przelot jasnej, czerwonej kuli!" - kilka takich relacji dostaliśmy w ostatnich tygodniach.
Przeglądając pocztę NAUTILUSA /fascynująca lektura/ dało się zauważyć, że w ostatnich tygodniach pojawiło się kilka relacji o przelotach czerwonych obiektów w kształcie kuli. Ciekawe, że część świadków utrzymuje, że widziała je we własnym... domu! Miały one wielkość piłeczki pinpongowej, ale na pewno nie były piorunami kulistymi. Ten bowiem piekielny "piorun" wydaje z siebie dość charakterystyczny dźwięk, a tutaj za każdym razem była całkowita cisza. Warto tej sprawie poświęcić odrębny tekst, a tym razem skoncentrujmy się na opisach czerwonych kul, które poruszają się w naszej przestrzeni powietrznej i są obserwowane w Polsce. Dużych kul.
Często ludzie nie potrafili wyjaśnić, na czym polega ten feonomen i przypisywali mu kontekst religijny. Przykładem może być omawiany już na naszych łamach "Pomnik UFO pod Koninem" /taki przydomek zyskał ów obelisk wśród okolicznej ludności/. Warto go sobie przypomnieć. Ten niezwykły obiekt znajduje się 7 kilometrów od Konina i stoi tuż przy przydrożnej kaplicy. 25 lat temu miejscowy rolnik obserwował dziwną jasną czerwoną kulę, która unosiła się nad kapliczką i postanowił postawić tam rodzaj monumentu. Opis znajdujący się na tabliczce nie pozostawia wątpliwości i nie trzeba go nawet komentować.
Opisy podobnych obiektów nieprzerwanym strumieniem płyną na nasz pokład od lat. Przykład z ostatnich dni.
(...) taką kulę jak na filmie widzialem także ja.
Leciala ona z zachodu na wschód , czas zjawiska trwal okolo 2 minuty. Obserwacja NOLa nastąpila w miejscowości Bledzew ( gm. Międzyrzecz, woj. lubuskiego) okolo godz. 2 w nocy.
Przelot tego obiektu odbywal się ze strony miejsc. Świecko w kierunku Poznania. Obiekt ten lecąc nie wydawal żadnego odglosu, niebo bylo bezchmurne .
Z pozdrowieniami Darek D.
To: pytanie@nautilus.org.pl
Subject: Czerwona kula
(....) zobaczyłam coś niezwykłego. Dotąd myślałam, że to tylko mi się przyśniło, gdyz pamiętam że zobaczyłam to krótko po moim nocnym przebudzeniu. Wyglądałam wtedy przez okno i nagle to coś mignęło mi przed oczami. Nad dachami bloków zobaczyłam coś ogniście czerwonego w kształcie kuli jak nagle znika pozostawiając za sobą smugę światła, która również dość szybko zniknęła. Co to mogło być?
***
Na koniec zdjęcie z naszego archiwum, także z ostatnich tygodni.
Witam
Na zdjęciu widoczny jest czerwony punkt, nie wiem czy jest to wina kliszy czy może to słynny ORBS, o którym czytałem na Waszych stronach WWW. Nie chcę zaśmiecać Waszej bazy danych ale gdyby okazało się jednak, że to nie wada filmu, to szkoda by było takiego zdjęcia nie mieć w archiwum.
Tak więc proszę o krótką odpowiedz.
Podstawowe info o zdjęciu:
Zdjęcie było wykonane prostym aparatem z klisza 35mm jakieś 2-3 tygodnie temu w Chorwacji na wyspie VIS, następnie wywołane i zeskanowane.
Data w rogu zdjęcia nie obowiązuje(po zmianie baterii nie wpisałem poprawnej daty)
Z Poważaniem
Michał P.
Zdjęcie jak najbardziej zasługuje na uwagę mimo, że obiektu nie było widać gołym okiem lub osoba wykonująca zdjęcie po prostu go nie zauważyła. Wydaje się, że ciągnie za sobą smugę, co może wskazywać, że się porusza. Pan Michał sugeruje obiekt typu "orbs", ale prawdę mówiąc raczej można to wykluczyć.
I na koniec - w tym tygodniu na stronach www.nautilus.org.pl zostanie zaprezentowany naprawdę zdumiewający film pokazujący obiekt "orbs" /lub coś podobnego do niego/, który został zarejestrowany przez kamerę przemysłową dużego hipermarketu.
Czw, 30 lis 2006 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.