Dziś jest:
Piątek, 26 kwietnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7499x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Czw, 14 gru 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

We śnie widziałem jak on się pali! – niezwykły sen, który zawierał proroctwo.

„Sen jest pomostem między teraźniejszością, a przyszłością” – te słowa wielokrotnie znajdowały potwierdzenie w snach opisywanych przez czytelników Nautilusa. Dzisiaj wybraliśmy dwa, a zaczynamy od snu z „palącym się człowiekiem”. Niestety – sen okazał się proroczy. Znaki z zaswiatów Na początku pragnę powiedzieć że oglądam waszą stronę już od około roku i od dawna kusiło mnie żeby napisać i podzielić się swoim przeżyciem. Historia którą chce się podzielić wydarzyła się gdzieś w lutym 1992roku. Mieszkam w Katowicach i mam tu też reszte swojej rodziny, niestety też byli w niej również niektórzy uzależnieni od alkoholu i ta trzeźwa część rodziny odsunęła się o tej pijącej. Szczególnie zerwaliśmy znajomości z moim wujkiem Józkiem, bo robił nam zawsze awantury. Mijały lata, a wyrzuty sumienia były mimo że nie mieliśmy z nim kontaktu. Jak wyszłem z wojska to poznałem dziewczynę i z nią zamieszkałem w CHORZOWIE jeszcze bez ślubu. Opowiedziałem oczywiście dziewczynie o członkach rodziny również i tej pijącej, nawet go kiedyś widziała z tramwaju pijanego. Przerażający sen Pewnego dnia przyśnił mi się koszmar z moim wujkiem w roli głównej. We śnie widziałem go w swoim mieszkaniu jak się pal, ma do mnie wyraźnie pretensje i pamiętam jak powiedział do mnie w tym śnie „jeszcze sie wszyscy spotkamy!” Rano zaraz powiedziałem mojej narzeczonej co mi się śniło i był by to koniec tej historii gdyby nie to że około 1,5 godziny później jechaliśmy do Katowic tramwajem przez dzielnice Żałęże, patrzymy a przed domem mojego wujka stoi straż pożarna blisko wyjścia z domu jest wyciągnięte i nakryte kocem jakieś ciało! Potem okazało się że jest to ciało wujka. Od tej pory jak ktoś umiera z mojej rodziny przypomina mi sie groźba w moim śnie. OD TEGO CZASU ZMARŁ mój brat (samobójstwo) mama, rok później dwóch wujków i ciocia. Tym razem o snach, więc jeszcze jeden przykład snu z naszego archiwum. I także jest w nim w pewien sposób nawiązanie do czegoś, co na szczęście się nie zdarzyło. dziwny sen Witam! mam na imię Wojtek, mieszkam w Białymstoku. Kilka lat temu miałem dziwny sen. Podczas snu, jakby odłączyłem się od ciała, przeleciałem przez pokój, wleciałem na przedpokój po czym "wyfrunąłem" przez zamknięte drzwi na klatkę. Z klatki schodowej wyleciałem na parking przed blokiem, po czym wleciałem pod samochód. nagle zrobiło się ciemno, usłyszałem jakiś krzyk i się przebudziłem. Następnego dnia, gdy mój tata chciał pojechać samochodem, zapalił, po czym silnik zgasł. Gdy zajrzał pod samochód, okazało się, iż nie było korka w baku i cała zawartość była pod samochodem. Podobnie było w samochodzie u sąsiada z bloku. Dla mnie było to bardzo dziwne. Nie mogę sobie wyobrazić, jak do tego mogło dojść. Możliwe że to był tylko sen, a korki ktoś wykręcił ktoś dla żartu. Do tej pory nie miałem takiego snu. Nikomu nie mówiłem o tym wydarzeniu, bo po prostu by mnie wyśmiali. Jakiś czas temu natrafiłem na waszą stronę i postanowiłem się podzielić informacją na temat tego jakże dziwnego snu. Mam nadzieję, iż mój list weźmiecie pod uwagę. Pozdrawiam, Wojtek

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7499x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Czw, 14 gru 2006 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

WYWIAD Z IGOREM WITKOWSKIM

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.