Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... /Albert Einstein/
#518 Obiekt UFO sfilmowany z paralotni w maju 2015
18 listopada 2015 na pokład Nautilusa dostaliśmy e-mail o następującej treści:
From: Przemysław [dane do wiadomości FN]
Sent: Wednesday, November 18, 2015 12:16 PM
To: FN
Subject: Film+ zdjęcia ,,dziwny obiekt''
Witam serdecznie,
W maju bieżącego roku byłem na wyjeździe paralotniowym we Włoszech (Meduno) latając miałem na kasku kamerkę, nagrałem sporo materiału (nie oglądałem go w całości, bardziej urywki) teraz gdy skończył się sezon na latanie postanowiłem pooglądać sobie i powspominać latanie we włoskim Meduno. Na jednym z filmiku zauważyłem coś interesującego. Nie mam pojęcia co to może być... samolot na pewno nie ptak..? ale chyba ptaki nie latają z taką prędkością ( obiekt porusza się bardzo szybko) Kształtem przypomina ,,gwiazdkę''. Latając nic nie zauważyłem dopiero teraz po obejrzeniu filmu dostrzegłem to czym chciałbym się z Państwem podzielić...
Ale co to może być wg Państwa? To coś tak naprawdę pojawia się znikąd i szybko przelatuje...
Pozdrawiam serdecznie
Przemysław.
Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...
Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...
Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies)
w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby
ją zamknąć.