Nie, 13 kwi 2008 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Świat potrzebuje coraz więcej energii. Jak ją zdobyć? A może wystarczy się "dostroić" do... częstotliwości naszej gwiazdy!
Widzieliście kiedyś dwa kamertony ustawione w pobliżu siebie? Uderzenie w jeden powoduje, że także ten drugi zaczyna wydawać ten dźwięk. Ten niezwykły efekt robi piorunujące wrażenie na uczniach II klasy szkoły podstawowej, choć pokazuje znane zjawisko rezonansu. Fizycy oczywiście powiedzą, że to "banał", ale warto tutaj przypomnieć słowa pewnego fizyka noblisty, który zdobył nagrodę Nobla za swoje prace w dziedzinie magnetyzmu. Kiedyś wypowiadając się na temat przyciągających się magnesów powiedział znamienne słowa:
"Wiemy o tym zjawisku bardzo dużo, ale mimo tej wiedzy do tej pory nie bardzo mogę zrozumieć, dlaczego te dwie cholerne blaszki się do siebie przyciągają".
I tak naprawdę jest podobnie z większością "oczywistych oczywistości" we współczesnej nauce. Niestety musimy przyjąć, że jesteśmy dopiero na początku drogi.
Istnieje teoria, że nasze słońce także posiada własną częstotliwość. Jeżeli udało by się nam skonstruować urządzenie, które udało by się dostroić do tej częstotliwości, być może rozwiązalibyśmy w ten sposób problem kryzysu energetycznego na świecie... Pisaliśmy kiedyś o tym na stronach FN.
Tymczasem zbliża się jeden z największych momentów aktywności słonecznej.
Zbliża się bowiem jeden z najbardziej silnych cyklów słonecznych w historii.
24 cykl słoneczny osiągnie swoje maksimum w latach 2010-2012. "Wygląda na to, że zanosi się na jeden z najbardziej intensywnych cykli w całej 400 letniej historii badań gwiazdy" - mówi fizyk słoneczny David Hathaway z Marshall Space Flight Center.
David Hathaway i jego kolega Robert Wilson zaprezentowali tydzień temu analizę nt. aktywności elektromagnetycznej najbliższej nam gwiazdy na spotkaniu American Geophysical Union w San Francisco.
Hathaway wyjaśnił: "Gdy wiatr słoneczny uderza w ziemskie pole elektromagnetyczne, owe uderzenie powoduje, że pole zaczyna drgać. Drga na tyle mocno, że nazywamy to elektromagnetycznym sztormem". W przypadkach ekstremalnych owe sztormy doprowadzają do awarii sieci energetycznych i wariacji systemów nawigacji, nie wspominając o zorzach.
Hathaway i Wilson przebadali aktywność elektromagnetyczną Słońca w ostatnich 150 latach.
"Aktywność geomagnetyczna pozwala nam na stwierdzenie, jak będzie przebiegał cykl w ciągu następnych 6 do 8 lat" - mówi Hathaway.
Nie, 13 kwi 2008 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.