Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 8827x | Ocen: 1
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Czy istniała Atlantyda? Gdzie był ten starożytny ląd? Kto go zamieszkiwał? Proponujemy obejrzenie bardzo ciekawego dokumentu, który pokazał kanał telewizyjny National Geographic HD.
By fundacjanautilus at 2009-10-04 Dawno nie proponowaliśmy obejrzenie jakiegoś dłuższego dokumentu naszym czytelnikom, a pojawiła się znakomita okazja. Oto kanał telewizyjny National Geographic HD w ramach cyklu „Wierzyć / nie wierzyć” zademonstrował film poświęcony Atlantydzie. Któż z nas nie zna tego niezwykłego mitu, legendy, a może... prawdziwej historii? Atlantydę opisał szczegółowo Platon, a jej historię poznał od od egipskiego kapłana. W dialogu Timajos jest fragment o wspaniałym królestwie położonym na wyspie większej od Libii (Afryki) i Azji razem wziętych, która znajdowała się za Słupami Heraklesa (Gibraltarem). Królestwo to władało również, jak pisał Platon, okolicznymi krainami i dążyło do dalszych podbojów, ale zostało powstrzymane przez walecznych przodków Ateńczyków. Nadszedł jednak jego niespodziewany kres: przyszły straszne trzęsienia ziemi i potopy, a wyspa Atlantyda zanurzyła się pod powierzchnię morza i zniknęła w IX tysiącleciu p.n.e. W innym dialogu (Krytias) Platon opisuje ukształtowanie terenu, architekturę, ustrój polityczny i bogactwa Atlantydy. Miała to być ziemia obfitująca w drewno, metale szlachetne i diamenty, które występowały tak powszechnie jak drzewa owocowe, warzywa i zioła. Wysokie góry chroniły mieszkańców przed mroźnymi północnymi wiatrami. Na łąkach, wśród strumieni i jezior pasły się ogromne stada oswojonych i dzikich zwierząt. Wyspa była podzielona na dziesięć prowincji. Każdą z nich rządził w harmonii i pokoju król. Podczas podziału świata między bogów Atlantyda przypadła Posejdonowi. Pragnąc uczynić Atlantydę bezpieczną, otoczył ją koncentrycznymi wałami obronnymi i fosami. Atlantydzi (potomkowie Posejdona i kobiety o imieniu Cleito) w oparciu o te fortyfikacje zbudowali wspaniałe miasto. Na wzgórzu postawili królewski pałac ze świątynią Posejdona w środku. Była ona otoczona złotymi murami i wyłożona srebrem. W jej wnętrzu znajdował się złoty posąg boga powożącego rydwanem ciągniętym przez sześć skrzydlatych koni. W mieście znajdowały się liczne świątynie, tereny wypoczynkowe oraz tor wyścigów konnych. Zimne i gorące źródła zasilały zbiorniki wody pitnej i łaźnie. W porcie stały rzędy doskonale wyposażonych, gotowych do rejsu trirem. Arystoteles, uczeń Platona, krytycznie podchodził do tych informacji. Podobne stanowisko zajmował grecki geograf Strabon oraz rzymski przyrodnik Pliniusz, ale inni starożytni filozofowie, geografowie i historycy pod wpływem szczegółowości opisu i autorytetu Platona uznawali zazwyczaj historię o Atlantydzie za prawdziwą. Oto, jak mógł wyglądać ten niezwykły ląd. Rysunek został wykonany na podstawie tego, co Platon zawarł w swoim słynny dziele.
By fundacjanautilus at 2009-10-04 O Atlantydzie moglibyśmy długo, ale lepiej zaprosić Państwa na mały seans filmowy. Dlaczego z tego długiego cyklu programów dokumentalnych zainteresował nas akurat ten? Wyjaśnienie tej zagadki już za chwilę, a oto i ów dokument. Jeden z naszych czytelników, który zresztą polecił nam ten film, zauważył dziwną rzecz, która pojawia się dokładnie w 21 sekundzie 46 minuty filmu. Na filmie widać wyraźnie obiekt, który wlatuje na znacznej wysokości do budynku. Nasza sekcja filmowa „Nautilus HD” postanowiła sprawdzić ten fragment pod względem ewentualnego oszustwa lub błędu. Pliki zamieszczane na youtube są poddawane dość dużej kompresji, ale mimo wszystko udało się dostrzec kilka szczegółów. Zobaczcie efekty pracy „naszych ludzi”: I na koniec krótka ocena tego fragmentu naszych kolegów z "Nautilus HD". „Bardzo trudno jest jednoznacznie określić, czy jest to oszustwo. Czy może być? Oczywiście. W tej chwili można bowiem posiadając odpowiedni sprzęt wykonać dowolne animacje. A jednak są wątpliwości. Znamy prywatnie dziennikarzy z National Geographic HD z jak najlepszej strony, mają tam bardzo wysokie standardy pracy. Trudno nam uwierzyć w to, że pozwolili sobie na żart i zamieścili go w filmie. Jest bowiem jasne, że obiekt ten – jeśli został sztucznie wprowadzony do filmu – to stało się to na etapie produkcji i montażu pierwotnego. To oznacza, że autorzy filmu musieli świadomie umieścić tam taką zadziwiającą animację. Tu zauważyliśmy kilka elementów świadczących o tym, że tego typu oszustwo musieliby robić wysokiej klasy fachowcy. Po pierwsze widać wyraźnie lekkie kołysanie się obiektu, a także bardzo prawidłowo rozłożony cień od słońca. Obiekt zaczyna być całkowicie zacieniony, kiedy wlatuje do budynku. Nie można naprawdę przyczepić się nawet do najmniejszego szczegółu. Na spotkaniu zarządu FN proponujemy ustalić dwie rzeczy. Po pierwsze dotrzeć do autorów filmu, a nawet spotkać się z nimi podczas pobytu FN w Londynie za dwa tygodnie (będziemy mieli tam prezentację multimedialną). Jeżeli przyznają się oni do oszustwa, sprawa będzie zamknięta. Jeśli jednak nie będą w stanie wyjaśnić pochodzenia tego obiektu, wtedy sugerujemy ustalić miejsce nagrywania tego filmu, szczegóły dotyczące budynku itp. Warto wtedy to miejsce nanieść na trasę jednej z wypraw FN." I już zupełnie na koniec: nasz patron Juliusz Verne umieścił Atlantydę jako jeden z punktów podróży Nautilusa w książce „Dwadzieścia tysięcy mil podmorskiej żeglugi”. Oto pamiętna scena, kiedy to profesor Aronnaks i kapitan Nemo obserwują szczątki Atlantydy podczas pamiętnej podróży opisanej przez J. Verne. Jest to rysunek z pierwszego wydania tej wspaniałej powieści, która sprawiła, że 15 lat temu hasło „Nautilus” pojawiło się w Polsce w zupełnie nowej, nieznanej wcześniej wersji... ;)
By fundacjanautilus at 2009-10-04
Komentarze: 0
Wyświetleń: 8827x | Ocen: 1
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie