Nie, 8 lis 2009 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Rozpoczynamy cykl artykułów o jednym z najbardziej zagadkowych i utalentowanych ludzi XX wieku - urodzonym w Górze Kalwarii Wolfie Messingu.
Od Redakcji: Postac Wolfa Messinga intryguje nas od wielu lat. Jak to często bywa, ten światowej sławy jasnowidz i hipnotyzer jest prawie nieznany w kraju swego urodzenia. Od dawna planowaliśmy przybliżyc jego sylwetkę naszym Czytelnikom. Teraz nadarzyła się okazja wprost wyjątkowa, bo nawiązał z nami kontakt Pan Tadeusz Rubnikowicz, który w swoich archiwach posiada kilkadziesiąt artykułów dotyczących Wolfa Messinga. Artykuły, pochodzące z całego świata zostały przez niego przetłumaczone na język polski i zgodnie z obietnicą, zostaną udostępnione na stronie internetowej Nautilusa.
Dziś prezentujemy pierwszy artykuł rozpoczynający serię o Wolfie Messingu. Korekty językowej dokonywała Pani Maria Palichleb, której także bardzo dziękujemy za wkład w upowszechnienie sylwetki niezwykłego człowieka, jakim był ten wizjoner.
Wolf Messing urodził się w 1899 roku w rodzinie niezamożnego ogrodnika w żydowskim miasteczku Góra-Kalwaria w Polsce. Pewnego razu, na ulicy, stracił z głodu świadomość i znalazł się w szpitalu. Tam trafił w ręce znanego neuropatologa - profesora Abla. Zauważywszy w dziecku zdolność kierowania swoim organizmem, z możliwością dowolnego wpadania w trans, doktor zainteresował się nim i zaczął przeprowadzać doświadczenia. Rezultaty przeszły wszystkie oczekiwania: młody Wolf posiadał nie tylko najpotężniejszy talent hipnotyzera, ale i mógł czytać myśli!
Swoje wystąpienia młody Messing skromnie nazwał „Psychologicznymi doświadczeniami". W trakcie "doświadczeń" wykonywał każde dane mu zadanie, przekazywane myślowo przez widzów, opowiadał w szczegółach biografie nieznanych mu ludzi, odnajdywał schowane w najbardziej niespodziewanych miejscach przedmioty.
Nim osiągnął czterdzieści lat, Messing odwiedził wszystkie kontynenty.
Spotykał się osobiście z Einsteinem, Freudem, Mahatmą Ghandim, Marleną Dietrich. Wśród jego klientów był, w szczególności, Marszałek Józef Piłsudski. I co zupełnie już nieprawdopodobne, na tajne konsultacje wzywali Stalin i Beria.
Niezwykłe zdolności Messinga poddały próbom takie wybitne rozumy, jak: Albert Einstein, Zygmunt Freud, Rabindranath Tagore... Wszyscy oni doszli do wniosku: to człowiek - fenomen, którego nauka nie jest w stanie objaśnić.
Kiedy w 1937 roku faszystowskie Niemcy już zdążyły zostać ogniskiem drugiej wojny światowej i wywoływały przerażenie w Europie, na jednym z koncertów Messingowi zadano pytanie o los Hitlera. Kiedy wszedł w trans, odpowiedział, że Hitler zginie, obróciwszy wojsko na Rosję.
Führer, dowiedziawszy się, co powiedział o nim znany w całym świecie wieszcz, wpadł w histerię. Wierzył on w parapsychologię bardziej, niż w wojskowe możliwości. Dlatego ogłosił Messinga swoim osobistym wrogiem i wydał dekret, aby pochwycić wieszcza, obiecując za schwytanie nagrodę w wysokości 200 tysięcy marek. Były to w tamtych czasach ogromne pieniądze.
Kiedy Messing przyjechał do Związku Sowieckiego, słuchy o nim zaintrygowały Stalina. W Boga Stalin nie wierzył, ale istnienie paranormalnych zdolności dopuszczał. Zgodnie z jego wskazówkami, współpracownicy NKWD zaczęli sprawdzać talent znanego w całym świecie jasnowidza.
Pierwsze ich zadanie polegało na tym, aby przekonać się, czy jasnowidz może w banku, korzystając z hipnozy, otrzymać na podstawie czystej kartki papieru 100 tysięcy rubli. Ostatnie doświadczenie wymyślił sam Stalin: Messing, mijając posterunki, powinien był bez przepustki wejść do gabinetu wodza. Wszystkie dawane mu w trakcie sprawdzania zadania, Messing wypełnił znakomicie.
Życie Wolfa Messinga od połowy lat 50-ch, do śmierci w 1974 roku, nie obfitowało już w tak spektakularne wydarzenia. W połowie lat 60-ch nadano mu tytuł zasłużonego artysty Związku Sowieckiego.
Tłumaczenie: Tadeusz Rubnikowicz
Korekta: Maria Palichleb
Nie, 8 lis 2009 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Komentarze są chwilowo wyłączone.