Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 11070x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Plejady... jak to możliwe?
Patrzyliście kiedyś na rozgwieżdżone nocą niebo? Szansa, że zwróciliście uwagę akurat ten mały kawałek nieba są praktycznie zerowe. Najlepiej spróbować je dostrzec właśnie teraz ok. 23.00 pomiędzy październikiem a marcem, gdyż są wtedy najłatwiej widoczne. Ale i tak trzeba wiedzieć, jak patrzeć. Trzeba wyobrazić sobie linię łączącą trzy gwiazdy konstelacji Oriona przez gwiazdę Aldebaran i na końcu tej linii będzie mała rozmyta mgiełka. To są właśnie słynne Plejady zwane wśród astronomów gromadą M45.
Plejady znajdują się w gwiazdozbiorze Byka w odległości ponad czterystu lat świetlnych od Ziemi. Ta gromada gwiazd jest bardzo młoda, gdyż liczy sobie „zaledwie” 100 milionów lat (specjaliści od ewolucji podkreślają, że jest to zbyt mało, aby mogło tam się wykształcić jakiekolwiek inteligentne życie). A jednak mają coś, co wyróżnia ich spośród „wszystkich innych”. W 1911 roku William Olcott w książce „Star Lore of All Ages” napisał:
„Żadna znana astronomii grupa gwiazd nie wzbudziła dotychczas tak powszechnego zainteresowania, jak niewielkie skupisko słabo widocznych gwiazd zwanych przez nas „Plejadami”. Przez wszystkie stulecia historii tego świata podziwiano je i uważnie obserwowano. Na ich cześć wznoszono ogromne świątynie. Potężne narody oddawały im cześć, a ludzie w oddalonych od siebie zakątkach Ziemi od wschodów i zachodów tych leżących blisko siebie sześciu gwiazd uzależnili swoje rolnictwo oraz handel.
Ta mała gromada, nieśmiało błyskająca podczas jesiennych nocy na wschodnim nieboskłonie, łączy ze sobą różne ludzkie rasy bardziej niż jakiekolwiek inne więzy natury. Nic więc dziwnego, że budzi ona uniwersalny lęk i podziw, że właśnie pośród jej słońc człowiek spodziewał się znaleźć środek wszechświata.” | |
Mówiąc o Plejadach trzeba wspomnieć o legendach ludów zamieszkujących tereny Peru w epoce preinkaskiej. Mówiły one wyraźnie, że to właśnie na Plejadach mieszkali Bogowie, którzy odwiedzali Ziemię. Chińczycy w roku 2357 p.n.e. zapisali, że z Plejad na Ziemię przybyła „mądrość”. Podobne elementy znajdziemy w starożytnym Egipcie, gdzie pod kątem ustawienia Plejad na niebie zostało zrobione południowe wejście do Wielkiej Piramidy (pierwszego dnia wiosny widać właśnie z tego wejścia tę konstelację). Indianie Hopi wskazują bez chwili namysłu tę „małą mgiełkę na niebie” jako miejsce, skąd przybyli przodkowie ludzi. Jeszcze ciekawie się robi, kiedy sięgniemy po opowieści plemienia Navajów. Mówią oni nie tylko, że z Plejad na Ziemię przybywali „mądrzy w latających statkach”, ale że... czynią to cały czas! | |
Na koniec tego małego „eseju” warto przytoczyć ostatnią informację podaną przez agencję AFP. Dzięki specjalistycznemu urządzeniu zapewniającemu doskonałą dokładność, które zamontowano na teleskopie chilijskim, udało się odkryć trzydzieści dwie planety znajdujące się poza naszym Układem Słonecznym. | |
Tekst: Fundacja NAUTILUS |
Komentarze: 0
Wyświetleń: 11070x | Ocen: 2
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie