O sprawie tego filmu dowiedzieliśmy się przypadkiem dzięki naszemu czytelnikowi, Michałowi z Bydgoszczy. Wspomniał o nim w e-mailu.

Witam droga załogo :)

Chciałbym przesłać do Was film, który dziś przypadkiem znalazłem na YT.Od

dość dawna pływam z Nautilusem po tym naszym oceanie tajemnic i nie

przypominam sobie żeby film ten pokazał sie wcześniej na łamach portalu.

:) Jeśli jednak przeoczyłem go to przepraszam :)

Faktycznie, tego filmu nie prezentowaliśmy i jest on chyba w ogóle mało znany. A warto go zobaczyć:

Oto nasze tłumaczenie tego, co mówi dziennikarka rosyjskiej telewizji:  

[...] Czelabińsk został nieoczekiwanie sławnym miejscem. Jednym z najpopularniejszych nagrań w internecie w ostatnich dniach stał się film o oryginalnym tytule "UFO w Czelabińsku". Obiekt żółtego koloru zawisł nad skrzyżowaniem, poczym zaczął się poruszać w różnych kierunkach. Samochody, które przejeżdżały przez Prospekt Pobiedy zatrzymywały się z obawy przed kolizją z obiektem. W kadrze widać też kilka osób. Jedna z nich najwyrażniej coś zauważyła i wyszła na środek skrzyżowanie z aparatem fotograficznym. Na nagraniu widać błysk flesza. Dokładniejszych informacji jak na razie nie posiadamy. [.../

Sprawa owej kuli jest interesująca (jeżeli oczywiście film jest prawdziwy), gdyż widać ją było „gołym okiem”. Dostaliśmy ostatnio kilka filmów nagranych na kontynencie amerykańskim, kiedy widać piękną kulę „orb” w ruchu, ale można ją było zobaczyć tylko i wyłącznie w wizjerze kamery. Widzimy zresztą, że podobnie jak w Polsce – także na zachodzie uznano, że zdjęcia z kulami orbs są o niebo mniej interesujące niż filmy. To dzięki zobaczeniu takiej kuli w ruchu można ocenić jej wymiary, sposób lotu, właściwości itp.  

Nie oznacza to, że nie należy zbierać zdjęć kul „Orbs” (lub „orb” jak kto woli, co znaczy po angielsku kula, sfera), gdyż naprawdę potrafią wprawić w zdumienie autorów zdjęć. Przykładem może być zapis sesji fotograficznej do jednego z pism zajmujących się modą. Zdarzyło się to podczas sesji fotograficznej w zamkniętym pomieszczeniu, w którym wykonano około 200 zdjęć. Na żadnym nie wyszła kula orbs, choćby jedna, a nagle na jednym ze zdjęć widać nad głową modelki potężną, trójwymiarową kulę. Było to robione aparatem profesjonalnym, najwyższej klasy. Zaprezentujemy to zdjęcie wraz z innymi, które zostały przysłane na pokład okrętu z banderą N. Teraz jednak dosłownie kilka zdjęć z „ostatnich dni” wybranych metodą "na chybił trafił". Mamy nadzieję, że niektóre z nich przypadną do gustu naszym czytelnikom.

Zaczynamy od zdjęć z ostatniej powodzi. Zostały one wykonane w Zgorzelcu i Goerlitz. „Wypatrzył je” jeden z naszych załogantów.

I kolejna historia z dość szczegółowym opisem.

Sent: Friday, August 20, 2010 3:02 PM

To: Nautilus

Subject: Ciekawy efekt przed burzą.

Witam załogę Nautilusa i jej sympatyków!

Chciałbym się podzielić z Wami widokiem ciekawego zjawiska, które się utrwaliło na zdjęciach, które zostały wykonane aparatem cyfrowym w niedzielę 15.08.br. Miało to miejsce w gminie Tokarnia koło Jordanowa, tuż przed rozpoczęciem się intensywnej burzy, jaka wtedy przeszła nad całym krajem.  Miejsce wykonania zdjęć, to mały parking położony kilka metrów od potoku, vis a vis chyba Urzędu Gminy. Wybraliśmy to miejsce na postój podczas burzy, ponieważ trzeba było wypuścić na chwilę z auta nasze psy i liczyliśmy, że po przejściu burzy pogoda powróci do normy. Poza tym to było dość bezpieczne miejsce z uwagi na to, że w pobliżu przechodziła napowietrzna linia elektryczna do pobliskich domów, a ok 20 m. od nas przy budynku Urzędu stały dwa kilkunastometrowe maszty ze sporymi piorunochronami. Byliśmy więc dość bezpieczni, bo ewentualny piorun powinien uderzyć w linię, jej słup, lub w pobliski piorunochron, a dodatkowo zabezpieczał nas samochód. Zdjęcia zostały wykonane gdy nasunęła się nad nas burzowa chmura i padał już deszcz, ale jeszcze nie było to centrum burzy i nie była to późniejsza ulewa. Na zdjęciach ujawniła się obecność białych kulek różnej wielkości. W rzeczywistości nic takiego nie było widoczne gołym okiem. Wszystkie te obiekty poruszały się w momencie sfotografowania ku górze. Tych obiektów nie ma na zdjęciach wykonanych w tym samym czasie wewnątrz auta. Nie ma ich także na zdjęciach wykonanych po burzy, a raczej po odejściu chmury burzowej. Byłem zaskoczony oglądając te zdjęcia. Z początku nawet nie zwróciłem uwagi na te rozmazane obiekty, biorąc je odruchowo za krople deszczu. Jednak po dokładniejszym przyjrzeniu się stwierdziłem, że to nie deszcz, bo kierunek rozmazania ich konturu świadczy o poruszaniu się w przeciwnym kierunku niż krople deszczu. Osobiście uważam, że nie są to żadne ORBS. Moim zdaniem jest to uchwycone ciekawe zjawisko elektryczne, lub raczej elektrostatyczne, mające związek z rozpoczynającą się burzą i miejscowym wystąpieniem silnej polaryzacji elektrostatycznej wywołanej burzowym cumulusem i rosnącą siłą wiatru. Najprawdopodobniej owe kulki, to ładunki elektrostatyczne, unoszące się z powierzchni ziemi ku chmurze. Być może ich ilość w powietrzu znacznie wzrosła podczas burzy, bo zgodnie z naszymi przewidywaniami piorun uderzył dwadzieścia parę metrów od naszego samochodu w jeden z masztów z piorunochronem. Być może wśród sympatyków Nautilusa znajduje się ktoś, kto zajmuje się na co dzień zagadnieniami z dziedziny elektrostatyki i mógłby wyrazić swój pogląd na temat zjawiska, które utrwaliło się na załączonych zdjęciach.

Będę za to wdzięczny.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich

Marek z Krakowa

Zdjęcia wykonywane "w czasie deszczu" odrzucamy z założenia, ale tym razem warto jest przyjrzeć się owej kuli o dość osobliwej barwie, choć mamy takich zdjęć sporo w naszym archiwum.

Skoro pojawia się w ostatniej wiadomości samochód, to spójrzmy na kolejne zdjęcie.

Witam,

 Przesyłam Wam link do artykułu nt. burz. Na zdjęciu widnieje tam kula sfotografowana na tle zniszonego przez nawałnicę samochodu. Coś, do pokaźnej już kolekcji z Waszego archiwum.

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100823/INNEMIASTA06/101593691

 Pozdrawiam.

Szymon.

Oto to zdjęcie:

Zdjęcie

Czas na orbs podczas... zabawy. Mimo wszystko zdjęcie uznaliśmy za ciekawe.

-----Original Message-----

From: Daniel xxxxxx

Sent: Monday, August 16, 2010 10:20 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: fot

przesylam znane panstwu zdjecie ze swietlistymi kulami wychodzacymi na zdjeciach. wiem ze maja panstwo duzo takich ale te wydaje mi sie bardzo wyraziste .. pozdr zaloge daniel893.. ps w razie publikacji zdjecia prosilbym o zakrycie twarzy /tak dokładnie zrobiliśmy/

I jeszcze jedno zdjęcie "z ostatnich dni". Obiekt zostal sfotografowany w kościele.

-----Original Message-----

From: xxxxx xxxxxxxx

Sent: Tuesday, August 24, 2010 7:16 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject:

Witam,

 Mam na imię xxxxxx i mam 22 lata. Czytuję waszą stronę już od dawna, zaznaczam, że wierzę w duchy i swego rodzaju życie po śmierci przy czym jestem ateistą. Dziś około 14:00 byłem w Wielichowie to małe miasteczko w Wielkopolsce w powiecie grodziskim. Mam dzień wolny i pojechałem tam z moim 14 letnim bratem aby zwiedzić miasteczko, często tak robimy bardzo lubię zwiedzać i interesuję się historią. Na miejsce przyjechaliśmy około południa. Jakoś o 13 nie umiem dokładnie powiedzieć zaszliśmy do kościoła niedaleko rynku jest to kościół pw. św. Marii Magdaleny z XVIII wieku, niezbyt imponujący z zewnątrz. Bardzo chciałem wejść do środka jednak wnętrze było niedostępne. Wejście blokowały kraty zamknięte na kłódkę. Kraty nie były gęste więc wdrapałem się na poręcz klęcznika (trochę nie ładnie) przełożyłem przez pręty aparat i zrobiłem 3 następujące po sobie zdjęcia (w załączniku). Mam kompakt Sony DSC H-3 model z przed 2 lat. zdjęcia zrobione były z fleszem. wnętrze kościoła nie było ciemne jednak aparat sam nie wiem czemu automatycznie ustawiał wysokie ISO wysoką czułość na światło. /..../

 Jedno ze zdjęć trzeba uznać za interesujące.

I jeszcze jedno zdjęcie, które nam się trochę „zagubiło”, bo teraz spostrzegliśmy, że e-mail jest z... 2008 roku. :) Ot, mała niespodzianka w katalogu tegorocznym.

-----Original Message-----

From: PS [...]

Sent: Monday, April 28, 2008 5:29 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: Duży orbs

Witam

 Przesyłam orbsa, którego udało mi się sfotografować parę dni temu. Nie wiem czy nie ulegam zludzeniu ale mozna sie w nim dopatrzec rysów twarzy.

 Wyrażam zgodę na publikację zdjęcia.

Pozdrawiam

Pawel

I ostatnie zdjęcie z tej krótkiej serii.

-----Original Message-----

From: xxxxxxxxx

Sent: Wednesday, August 11, 2010 4:34 PM

To: nautilus@nautilus.org.pl

Subject: ORBS

Witam, w załączniku zostawiam zdjęcie mojej koleżanki w czasie pobytu w Anglii, z tego widze zdjęcie to zostało wykonane w gabinecie figur woskowych. Serdeczenie pozdrawiam, Maciek.

 /OD FN: dziękujemy Arturowi za kontakt i korespondencję z pracującym dla NASA naukowcem, prof. Klausem Heinemannem, który prowadzi projekt naukowy związany ze zjawiskiem orbs/

http://www.merliannews.com/Science_Quantum_Physics_32/Klaus_Heinemann_On_Orbs___Entities.shtml

 ZNAJDŹ NAS NA FACEBOOK-u!

Na koniec o naszym eskperymentalnym projekcie związanym z tzw. LABORATORIUM FN. To miejsce, gdzie będziemy wstawiać niektóre fotografie i zapraszać do wygłaszania opinii na ich temat. Projekt ten uruchomiliśmy na naszej witrynie facebook. To właśnie ten portal społecznościowy wybraliśmy jako główny model komunikacji z naszymi czytelnikami. Jeżeli jesteście zarejestrowani tym projektem, musicie znaleźć naszą witrynę na facebooku (najlepiej po loginie, czyli Fundacja Nautilus albo po e-mailu, czyli redakcjaFN@onet.eu), a następnie wejść w dział ZDJĘCIA i katalog LABORATORIUM FN. 

Na razie testujemy różne rozwiązania komunikacji z czytelnikami. Facebook bardzo nam pasuje prostotą i elegancją. Na naszej witrynie facebook będzie się działo coraz więcej i coraz więcej, w tym wiele informacji, które nie będą publikowane nigdzie indziej. Tym razem do laboratorium FN trafiło zdjęcie wykonane w tym roku podczas wakacji. Dlaczego uważamy je za intrygujące? No cóż, zapraszamy do... Laboratorium Fotograficznego FN. :)