Dziś jest:
Czwartek, 28 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 42012x | Ocen: 3
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Widmo Brockenu czyli rzadkie zjawisko w Tatrach
To rzadkie zjawisko, a każda fotografia tego optycznego fenomenu zawsze sprawia, że człowiek czuje „niepokój”. Tego typu efekt nazywany jest „Widmem Brockenu”. Wśród taterników istnieje przesąd mówiący, że człowiek, który zobaczył widmo Brockenu, umrze w górach. Okazuje się, że jeden z turystów zobaczył właśnie ten fenomen w polskich Tatrach!
Fotografie pojawiły się w serwsie Polskiej Agencji Prasowej, a przedrukował je m. In. Dziennik.pl
Fot. Grzegorz Momot / Polska Agencja Prasowa
Oto jeszcze jedna fotografia tego rzadkiego zjawiska z naszego archiwum:
Widmo Brockenu - Występujące w górach zjawisko optyczne, będące cieniem osoby, która je obserwuje. Powstaje ono gdy osoba znajdzie się ponad poziomem chmur, a słońce dopiero wschodzi, przez co cień zostaje wielokrotnie wydłużony i rzucony na chmury. Tworząca się wokół rzuconego cienia tęczowa "gloria" powstaje w wyniku załamania się promieni w kropelkach wody wystepujących w chmurach. Ciekawostką jest to, że Widmo Brockenu może zaobserwować tylko osoba, której cień został rzucony na chmurę.
Nazwa tego zjawiska związana jest z najwyższym szczytem, leżących na terenie Niemiec gór Harz, Brockenem. Właśnie na tym szczycie zaobserwował i po raz pierwszy opisał to zjawisko Johann Silberschlag, a miało to miejsce w roku 1780.
Z Widmem Brockenu związana jest pewna legenda, którą stworzył i rozpowszechnił w latach dwudziestych XX wieku taternik Jan Alfred Szczepański. Według stworzonej przez niego legendy Widmem miał być mnich, którego spotkanie miało być zwiastunem śmierci w górach.
Rozpoczynając swoją górską przygodę, niedoświadczony, często zafascynowany górami stopniowo wyruszasz na coraz to trudniejsze granie, w coraz to gorszą pogodę, aż pewnego dnia pośród chmur spotykasz po raz pierwszy mnicha. Jest to znak, że jeszcze długa droga przed Tobą, a śmierć może Cię dopaść w każdej chwili.
Zachowując rozsądek, ucząc się szacunku dla gór po jakimś czasie spotykasz mnicha po raz drugi. Widmo śmierci w górach ciągle nad Tobą wisi, niemniej dzięki zdobytemu doświadczeniu Twoje szanse na bezpieczny powrót rosną.
W końcu, po wielu latach górskich wędrówek, często w skrajnie trudnych warunkach, rozkochujesz się w górach, darzysz je coraz większym szacunkiem i spotykasz mnicha po raz trzeci. Jednak tym razem spotkanie to nie jest zwiastunem śmierci, wręcz przeciwnie groźba ta mija, a przed Tobą jeszcze wiele wędrówek i szczęśliwych powrotów
Jeszcze jedno ciekawe zdjęcie z tych, które w ostatnich godzinach zostały przysłane „na pokład Nautilusa”. Zdjęcie zostało wykonane amatorskim teleskopem w ciągu dnia, a pokazuje ISS (międzynarodową stację kosmiczną) mijającą Jupiter. Jej autorem jest Anthony Ayiomamitis. Używał teleskopu 16 cm (6″). Sami w Bazie FN mamy teleskop i stąd ogromny szacunek dla naszego kolegi “z branży” za wykonane zdjęcie.
Zdjęcie zostało opublikowane na stronach http://blogs.discovermagazine.com/
I jeszcze jedna sprawa. Trzy tygodnie temu dostaliśmy relację o pojawieniu się obiektu o bardzo dziwnym kształcie, który przypominał… odwrócony dzban! Był to ewidentnie obiekt techniczny, który poruszał się kierowany inteligencją. Sprawa będzie przez nas zdokumentowana, ale świadkowi obiecaliśmy „zdjęcie czegoś podobnego” z Archiwum FN. Bez trudu znaleźliśmy tę fotografię, która została opublikowana przez miesięcznik Nieznany Świat. Warto jest przypomnieć to zdjęcie.
/świadkom ostatniego incydentu dziękujemy za przesłane relacje/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 42012x | Ocen: 3
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 4/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie