Dziś jest:
Piątek, 5 grudnia 2025

Życie niemal na pewno ma sens.
/A. Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 34179x | Ocen: 81

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 3/5


Śr, 1 luty 2012 09:12   
Autor: FN, źródło: dziennikwschodni.pl   

To miała być zabawa w 'wychodzenie z ciała'. Zakończyła się wizytą u egzorcysty.

Historia została opisana w najnowszym “Dzienniku Wschodnim”  i trafiła do FN dzięki informacji od czytelniczki serwisu.

 

-----Original Message-----

From: Marta [xxxxxxxxxxxx]

Sent: Tuesday, January 31, 2012 10:34 PM

To: nautilus

Subject: opętanie gimnazjalisty po zabawie w "wychodzenie z ciała" w Kraśniku - artykuł

 

Przesyłam artykuł, który dzisiaj ukazał się w Dzienniku Wschodnim. Opisuje przypadek gimnazjalisty z Kraśnika, który wraz z kolegą próbował podróży poza ciałem.

Opisywaliście wiele przypadków, w których "zabawy w wywoływanie duchów" miały podobny finał. Może ten przypadek też was zainteresuje.

Pozdrawiam

Marta

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120131/KRASNIK/469032831

 

 

Oto fragment tego tekstu:

 

 

 

Kraśnik: Uczeń trafił do egzorcysty po zabawie w "wychodzenie z ciała"

Gra w "wychodzenie z ciała” zakończyła się dla gimnazjalisty z Kraśnika wizytą u egzorcysty. Ale mogło być jeszcze gorzej: Takie zabawy mogą skończyć się nawet śmiercią – ostrzegają psychologowie. 

Podobne jak w Kraśniku historie dziwnych zachowań czy to na wskutek poszukiwania danych treści czy też zażywania narkotyków zdarzają się sporadycznie – mówi ks. Mieczysław Puzewicz, rzecznik lubelskiej kurii. – Ale w ostatnim czasie nasilają się. 

Do niecodziennych wydarzeń doszło przed ok. miesiącem w jednym z gimnazjów w Kraśniku.

To było tuż przed Świętami Bożego Narodzenia – opowiada dyrektor gimnazjum, gdzie rozegrały się sceny niczym z filmu "Egzorcysta”.

Sytuacja dotyczyła dwóch uczniów z różnych klas, którzy grali w domu w tzw. wychodzenie z ciała.

 – Wtedy pierwszy raz dowiedziałem się, że jest coś takiego i że pewne wskazówki można znaleźć w Internecie - przyznaje dyrektor gimnazjum.

Potem, podczas lekcji w szkole, jeden z chłopców zaczął się dziwnie zachowywać.

 – Został zabrany do gabinetu pani pedagog i tu się wszystko zaczęło – kontynuuje dyrektor szkoły. – Chłopak bluźnił, krzyczał zmienionym głosem, prężył się. To rzeczywiście była sytuacja nietypowa i to wzbudziło niepokój dwóch pedagogów, którzy byli w pokoju.

Nauczyciele wezwali rodziców ucznia. O pomoc poproszono też księdza, który prowadzi zajęcia w szkole. Modlił się za chłopca. – Byłem z nim do czasu, aż został przewieziony przez rodziców do egzorcysty – przyznaje duchowny, który był jednym ze świadków nietypowego zachowania dziecka.

Rzeczywiście spotkali się z egzorcystą – przyznaje ks. Puzewicz. – Egzorcysta może rozpoznać czy ma do czynienia z objawami opętania czy przyczyny takiego zachowania są zupełnie inne.

A jaki był finał tej wizyty? To tajemnica. Podobna sytuacja powtórzyła się dwa dni później. Dotyczyła drugiego z chłopców. Interweniowali rodzice. Dyrekcja gimnazjum zapewnia, że dziwne zachowania uczniów miały charakter incydentalny. Od grudnia podobne rzeczy nie miały już miejsca.

 

Tego typu zabawy w „wychodzenie z ciała” (nie mówiąc o próbach wywoływania duchów) są igraniem z ogniem w składzie z benzyną lotniczą. Wystarczy, że jedna z osób uczestniczących w tego typu eksperymentach ma minimalne uzdolnienia medialne, czego najczęściej nie jest nawet świadoma.

W świecie równoległym do naszego, w którym funkcjonują byty duchowe, krążą bardzo złe istoty, które wykorzystują okazję i natychmiast próbują przejąć kontrolę nad takim człowiekiem. I nie ma co silić się na obiektywizm naukowy i rozpisywać laboraty,  jak to „psychika robi psikusa, a w ogóle to jest to obudzona schizofrenia” itp. Opętania demoniczne są faktem czy to się komuś podoba, czy nie. Przez ostatnie kilkanaście lat prowadzenia archiwum dziwnych zjawisk z terenu Polski wielokrotnie mieliśmy okazję obserwować dramat młodych ludzi, którzy nagle, na imprezie (często z alkoholem jako daniem głównym) zaczęli się bawić w „wywoływanie duchów”. Z nudów, z braku lepszego pomysłu na rozrywkę, dla draki.

Scenariusz zawsze jest taki sam. Oto nagle jeden z uczestników takiej „zabawy” zaczynał zachowywać się bardzo dziwnie, był wulgarny w największym stopniu, zaczynał wypowiadać bluźnierstwa pod adresem wiary (agresja ludzi opętanych demonicznie wobec symboli religijnych związanych z n. krzyżem jest zdumiewająca), a przede wszystkim zapowiadał… zabicie osoby, która wypowiada te słowa! Pozostali uczestnicy takiego seansu w popłochu opuszczali „imprezę” przerażeni zachowaniem swojego kolegi lub koleżanki. Niestety to nigdy nie jest koniec, a początek dramatu. Dla rodziny i dla osoby, w której nagle pojawił się „intruz”. Od zawsze ostrzegamy, że obcy byt duchowy bez najmniejszego problemu jest w stanie przejąć kontrolę nad istotą ludzką. Jest to zło w czystej postaci, które jest tym gorsze, że niewidzialne. Nie można go powstrzymać, rzucić w niego butem… O dramacie rodzin dotkniętych taką historią nawet nie ma sensu pisać, bo słowa nie oddadzą tego, co się w takiej rodzinie dzieje. Wszystkich, którzy "nie wierzą w takie rzeczy" trzeba by zawieźć do takiego domu, gdzie jest osoba opętana. Na całe życie szybko wyleczyliby się z usilnych prób wytłumaczenia "fantazją i chorobą psychiczną" przypadków wejścia w ciało żywego człowieka obcego, niematerialnego bytu. Ale to taka uwaga przy okazji.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 34179x | Ocen: 81

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 3/5


Śr, 1 luty 2012 09:12   
Autor: FN, źródło: dziennikwschodni.pl   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

Czy w książce Misja jest ukryty kod? Jedna z internautek twierdzi, że tak. Przekaz odczytany w ten sposób jest poruszający i nie jest na pewno przypadkiem. Rzecz jest fascynująca - szczegóły wkrótce.

UFO24

więcej na: emilcin.com

Czw, 24 lip 2025 08:46 | 22 lipca 2025: Dwóch mężczyzn w miejscowości Giby (wieś o charakterze letniskowym w Polsce położona w województwie podlaskim, w powiecie sejneńskim) widziało przelot trzech jasno świecących obiektów, które tworzyły na niebie formację trójkąta. Obiekty poruszały się bardzo szybko, świadkowie wykluczają drony. Przelot był w całkowitej ciszy. Dwóch z nich zarejestrowało przelot telefonami komórkowymi. [...]

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Dziennik Pokładowy

Środa, 27 sierpnia 2025 | 86-letni mężczyzna był gotowy poddać się operacji w gabinecie chirurgicznym. Chciał poznać tajemnicę związaną z objawieniem maryjnym, którego był świadkiem jako kilkuletni chłopiec.

czytaj dalej

FILM FN

To może być statek obcych. Co naprawdę leci przez Układ Słoneczny?

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.