Pon, 5 wrz 2005 00:00
Autor: FN, źródło: FN
Od środy będziemy mogli obejrzeć szóste w Polsce urządzenie, dzięki któremu wiemy, że Ziemia się kręci
To najcięższe wahadło Foucaulta w Polsce. Ołowiana kula waży 76 kg. A może być jeszcze cięższa, bo w jej środku jest miejsce na ołów ważący do 100 kg.
- im cięższe, tym dłużej będzie się poruszało bez pomocy z zewnątrz - tłumaczy prof. Jerzy Stelmach, dziekan Wydziału Matematyczno-Fizycznego Uniwersytetu Szczecińskiego, który zbudował wahadło.
- Przy dotychczasowym ciężarze co jakieś trzy godziny ktoś będzie musiał je ponownie wprawiać w ruch.
Kula zawisła wewnątrz zamkowej wieży na stalowej linie o długości 26,5 m. U jej stóp, na półpiętrze, znajduje się "zegar", po którym przemieszczać się będzie wahadło.
Jak działa wahadło? Gdyby Ziemia się nie obracała, wahadło poruszałoby się wciąż w jednej płaszczyźnie, tak jak w zegarze. Ale wahadło Foucaulta uniezależnia się od ruchu obrotowego Ziemi. Dlatego po każdym wahnięciu kula nie wraca w poprzednie miejsce "zegara", tylko nieco dalej. [MG]
Udostępnij:
Pon, 5 wrz 2005 00:00
Autor: FN, źródło: FN
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.