Dziś jest:
Wtorek, 1 kwietnia 2025

"Cokolwiek mógłbyś zrobić lub o czym marzysz - po prostu to zrób. Taka zuchwałość ma w sobie geniusz, moc i magię."
 J. W. Goethe

Komentarze: 0
Wyświetleń: 2568x | Ocen: 2

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 15 cze 2018 07:08   
Autor: FN, źródło: FN   

TAJEMNICA ŚMIERCI I WIZJI CZŁOWIEKA, KTÓRY ZGINIE W WYPADKU

Jesteśmy przyzwyczajeni do dziwnych historii – w końcu zbieramy je prawie od 30 lat. Ale cały czas trafiają się takie, które… obezwładniają i wbijają w ziemię po szyję. Poniżej prezentujemy jedną z nich, która trafiła na pokład okrętu Nautilus w ostatnich dniach.

 

[…] Szanowni Państwo , pragnę przedstawić opis zdarzenia, które miało miejsce w 2015r w [dane do wiad. FN]. Proszę jednak, że gdybyście si zdecydowali na publikacje i poniższego tekstu to zmieńcie miejscowość i tzw. cechy charakterystyczne aby na tym w żaden sposób nie ucierpiała rodzina poszkodowana (proszę poprawcie moje ogonki w e i c)

Był chyba przełom marca – kwietnia 2015r. Noc. Spałem na prawym boku i w pewnym momencie obudziłem się bo czułem że ktoś na mnie patrzy bardzo intensywnie. Otworzyłem oczy i widzę jak na nocnej szafce siedzi mężczyzna w wieku około 30 lat, taki trochę przy kości (ja jestem samotny i mieszkam sam). W pierwszym odruchu chciałem go uderzyć ręką - taki nawyk, jak się bardzo boje to najpierw uderzę a potem jak trzeba to ucieknę. Rece jednak nie zadziałały.

Natychmiast chciałem go kopnąć (walczyłem ładnych par lat w karate Kyokushinkai) lecz nie mogłem. Leżałem sparaliżowany i tylko na siebie patrzyliśmy. Nie wiem ile to trwało może 5, może 8 minut ale dość długo. W pewnym momencie ten mężczyzna zaczął się robić coraz bardziej przeźroczysty aż się rozpłynął. Nie czułem żadnego strachu. Poleżałem chwil i zasnąłem.

Jest [data do wiad. FN] 2015 r. Pojechałem wraz z moją narzeczoną (teraz to już diabli wzięli, chyba takie przeznaczenie, ronin) i jej córką i jej kolegą z Francji do [miejscowość do wiad. FN] oglądać Perseidy. Liczyliśmy kto więcej zauważy tych spadających gwiazdek .Było cudownie. Trawa, ciemniutko, las, narzeczona. Około 1 w nocy wsiedliśmy w samochód i pojechaliśmy do [miejscowość do wiad. FN}. Na wjeździe (chyba ul. Poznańska) zatrzymała nas Policja. Wylegitymowała mnie Pani Policjantka, zabrała dokumenty i poszła do radiowozu (nie wiedziałem, że poszukują samochodu na częstochowskich numerach a ja takim jechałem ……).

Przetrzymali nas dość długo. Następnie pojechałem przez ul. […] bo tam do PTSM szedł kolega tej córki. Wyjeżdżałem i widze wypadek samochodowy, który się wydarza. Wyskoczyłem z samochodu i pobiegłem w miejsce zdarzenia (około 50 m). Tuż za przejściem dla pieszych leżał mężczyzna a parę metrów dalej samochód chyba BMW z rozbitą przednią szybą, wgniecioną maską, pijanym zataczającym się kierowcą tego samochodu (płakał i cały czas się pytał czy poszkodowany będzie żył) oraz jego pasażerką, młodą bardzo agresywną i wulgarną dziewczyną).

Poszkodowany mężczyzna leżał niemalże w pozycji ustalonej bocznej. Miał złamane kości piszczelowe z przesunięciem tak, że wyglądało to jakby stopy mu wyrosły z boku kości. Na ulicy leżało parę zębów i była kałuża krwi. Twarz obita i opuchnięta. Trudno było określić wiek. Zbadałem tętno, oddech i stwierdziłem, że nie należy człowiekiem szarpać. Żył i był silny. Próbował się nawet podnieść. Odganiałem od niego domorosłych ratowników aby go nie zabili. Moja narzeczona już zadzwoniła po pogotowie. Zdarzenie miało miejsce chyba około [dane do wiad. FN].

Po powrocie do domu okazało się, że jestem cały we krwi. Byłem zadowolony z siebie że mogłem pomóc i że uratowałem człowieka.

Około 20 dni później. Siedziałem w mieszkaniu w [dane do wiad. FN] i przeglądałem strony z wiadomościami. Wszedłem na stronę [dane do wiad. FN] i tam czytam o wypadku który miał miejsce 2 tygodnie wcześniej, że poszkodowany mężczyzna zmarł, miał połamane nogi, żebra, odmę płucną (gdyby zaczęli go reanimować pseudo ratownicy to by go tam zabili na miejscu) wielonarządowe rozległe uszkodzenia. Zmarł po 2 tygodniach w szpitalu. Na załączonym zdjęciu siedziała rodzina z dużym portretem swojego syna. Miał 27 lat i to był ten mężczyzna, który odwiedził mnie w nocy parę miesięcy wcześniej. Przepraszam, płacze jak to pisze. Niech to szlag. Zabił go kierowca, który miał 2,5 promila w wydychanym powietrzu i w dodatku miał zabrane prawo jazdy. Wracał z dziewczyną z jakiejś wiejskiej potańcówki.

 

W tej sprawie jest kilka pytań. Jak to możliwe, że nasz czytelnik widział postać ducha człowieka, którego próbował ratować kilka miesięcy później? Kto mu pokazał tę wizję? W jakim celu? Nigdy nie spotkaliśmy się z sytuacją, że w pokoju ktoś widzi ducha człowieka przed jego śmiercią, a nie po! Naprawdę niewytłumaczalna sprawa.

Czy w Archiwum FN mamy coś podobnego? Nie, chociaż… Nasz dział NAUTILUS-WIDEO zgrywa i dokumentuje wszystkie najważniejsze filmy dokumentalne o zjawiskach niewyjaśnionych, które pojawiają się w Polsce i na świecie. Jeden z odcinków serii „Paranormal Witness” opisywał niezwykłą historię z duchem małej dziewczynki, który pojawił się mężczyźnie, który kilka miesięcy wcześniej próbował ją ratować po wypadku samochodowym. Dostrzegamy jakieś podobieństwo do historii przedstawionej w tej publikacji.


Całość została odtworzona bardzo wiernie na podstawie wydarzeń i przejmujące jest pytanie ducha dziewczynki skierowane do swojego ratownika:

- Czy teraz rozumiesz?

Polecamy obejrzenie tego odcinka, który na potrzeby tej publikacji został umieszczony w naszym serwisie w vimeo.com 

Komentarze: 0
Wyświetleń: 2568x | Ocen: 2

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Pt, 15 cze 2018 07:08   
Autor: FN, źródło: FN   


Komentarze (0)
Nie ma jeszcze komentarzy do tej treści.
* Informujemy, iż treści zamieszczane w komentarzach, lub innych rubrykach, w których internauta może dodać swój wpis nie są stanowiskiem Fundacji Nautilus i nie stanowią one odzwierciedlenia naszych poglądów, upodobań bądź sympatii. Fundacja Nautilus nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczanych przez Użytkowników.

Aby dodać komentarz, zaloguj się.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

W USA przypadki okaleczeń bydła zdarzają się dzi

UFO24

więcej na: emilcin.com

Pon, 24 mar 2025 21:16 | [KONTAKT] Szanowny Panie Robercie nie wiem

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Poniedziałek, 24 marca 2025 | O tym, że spotkanie ze mną zostało uznane za "dobry znak" i niezwykłym zdjęciu czegoś dziwnego na niebie nad Oceanem Atlantyckim..

czytaj dalej

FILM FN

Gorzów Wielkopolski: Bez żadnego dźwięku i hałasu

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.