Jesteśmy w stałym kontakcie z Krzysztofem Jackowskim. Jeszcze zanim ukazał się jego najnowszy odcinek wideo-bloga jasnowidz opowiedział nam o niecodziennym zdarzeniu, którego świadkiem była jego dobra znajoma. W grudniu 2019 zmarła bliska jej osoba. Po pewnym czasie ta kobieta przeżyła bardzo dziwne wydarzenie. Obudził ją głos zmarłego, który powiedział bardzo dziwne słowa:

- Czas do żłobka!

Krzysztof Jackowski od dawna powtarza rzecz oczywistą: jest reinkarnacja, czyli wędrówka dusz. Bóg nie byłby bowiem aż tak okrutny, aby ludziom dał tylko jedną szansę… Polecamy uważne słuchanie przemyśleń Krzysztofa Jackowskiego na temat wędrówki dusz, gdyż są one zgodne z tym co głosi FN w 100 procentach, ale powróćmy do tych dziwnych słów.

Jasnowidz postawił tezę, że prawdopodobnie ten człowiek dał znak dla swojej znajomej, że właśnie wkrótce powróci ponownie, czyli ponownie się narodzi. W rozmowie z Krzysztofem Jackowskim pytaliśmy o dokładne daty, gdyż mniej więcej jesteśmy w stanie ocenić, kiedy będzie ponowne zejście duszy na ziemię. Robimy to na podstawie badań dr Jim B. Tucker – amerykańskiego lekarza psychiatry, dyrektora medycznego Kliniki Psychiatrii Dziecięcej i Rodzinnej oraz profesor a nadzwyczajny psychiatrii i nauk neurobehawioralnych na Uniwersytecie Wirginii w USA.

W naszej bibliotece mamy jego książkę "Return to Life", w której dokładnie opisał reguły związane z reinkarnacją, które ustalił na podstawie przebadanych osobiście ponad 3 tysięcy przypadków osób, które pamiętały swoje poprzednie wcielenia.

Jego archiwum to naprawdę bezcenne źródło wiedzy dla naszego projektu REGUŁY GRY.

Reinkarnacja istnieje, świadomość nie umiera - twierdzi dr Jim B. Tucker

Dr Jim B. Tucker – psychiatra z University of Virginia – bada zjawisko "pamięci poprzednich wcieleń u dzieci". Dotyczy ono kilkulatków pamiętających szczegóły z minionego życia i nierzadko tragicznej śmierci. Jego zdaniem przypadki tego typu mówią wiele o naturze rzeczywistości i świadomości, która może istnieć niezależnie od mózgu.

W swoich publikacjach dr Tucker przedstawił intrygujące wyniki analiz fenomenu dzieci reinkarnacji. Jak podkreśla, wydział, na którym pracuje, przeanalizował do tej pory jakieś 2,5 tys. takich przypadków. Większość miała podobny przebieg: dzieci zaczynały mówić o poprzednim życiu bardzo wcześnie, a napływ wspomnień trwał mniej więcej do szóstego roku życia, potem stopniowo ustając. Wchodząc w wiek szkolny, dzieci zapominały o szczegółach z poprzedniej inkarnacji, co następowało wskutek zmian fizjologicznych w ich mózgach albo zmian w psychice.

To nie wszystko. Okazuje się, że większość (60 procent) dzieci z pamięcią poprzednich wcieleń stanowią chłopcy. 90 procent dzieci ma w nowej inkarnacji tę samą płeć, co w dawnej, a 70 procent twierdzi, że w minionym życiu umarło śmiercią nagłą bądź tragiczną. Co równie ciekawe, ok. 20 procent dzieci reinkarnacji ma też wspomnienia z pośmiertnego "stanu przejściowego" przed kolejnym wcieleniem.

Dodatkowo – jak wynika z analiz – dzieci te są nieco inteligentniejsze niż rówieśnicy, nie cierpią na żadne zaburzenia psychiczne, a ich wspomnienia nie są wynikiem doznanej traumy ani próbą zwrócenia na siebie uwagi.

Według niego świadomość nie jest efektem pracy mózgu, lecz stanowi niezależną, niematerialną siłą powszechnie występującą we wszechświecie. Mózg jest zaś dla niej jedynie odbiornikiem, a uczeni tacy jak Roger Penrose czy Stuart Hameroff starają się wyjaśnić zjawisko świadomości za pośrednictwem mechaniki kwantowej i ustalić, w jaki sposób dochodzi do jej interakcji z organizmem.

– Jeśli to prawda, świadomość nie potrzebuje 1,3 kg tkanki mózgu, żeby istnieć. Nie ma też podstaw, by uznawać, że kończy się ona, gdy mózg umiera. Można za to dojść do wniosku, że świadomość znajduje sobie wtedy nowy sposób wyrazu poprzez kolejne życie – dodaje Tucker.

Dr Tucker opisywał przypadki, w którym osoby przebywające w "krainie światła" dawały sygnały w snach osobom żyjącym na Ziemi, że narodzą się ponownie. W jednym z opisywanych przypadków matka zmarłego dziecka miała sen, w którym jej zmarły syn pokazał jej wózek dziecięcy i wyraźnie pokazywał, że jest on bardzo ważny. Rok później jej córka urodziła syna i nieświadoma snu matki kupiła identyczny wózek. Kobieta natychmiast rozpoznała go ze swojego snu. Potem okazało się, że jej wnuk jest kolejnym wcieleniem jej zmarłego syna. Takie powroty wewnątrz tej samej rodziny zdarzają się bardzo często.

Wracając do Krzysztofa Jackowskiego – polecamy wysłuchanie jego najnowszego odcinka wideo-bloga, w którym dokładnie opisuje to wydarzenie i okoliczności niezwykłego przesłania z zaświatów.