Kreacja i jej boska moc wybrała człowieka i będzie mu zawsze wierna. Znakiem tej niezłomnej wierności i miłości jest posłanie Chrystusa. Przybył On, aby światło owej miłości i wierności wnieść w świat, który odznaczał się nadużyciami władzy, chciwością i brutalnością.

Podobna sytuacja panuje dzisiaj, z tą jednak różnicą, że człowiek rozwinął niszczycielski potencjał zagrażający całemu światu. MOC przychodzi na Ziemię, aby zapobiec zniszczeniu świata, nauczać drogi do szczęścia i pokoju oraz udokumentować swoją wierność.

Musisz w tym błogosławionym czasie pytać siebie: Jak przedstawia się moja wierność? Czy jesteś wierny partnerowi i otaczającym cię ludziom? Czy też może reprezentujesz szeroko dziś rozpowszechniony, błędny pogląd, że ważne jest tylko, by być wiernym sobie, a reszta nie ma większego znaczenia? Co byłoby z tobą, gdyby Bóg też tak myślał?

Bądź więc ostrożny z tego rodzaju lekkomyślnymi wypowiedziami.

Wierność należy do serca każdego partnerskiego związku. Wasze związki są tak złe, bo sądzicie, że można zrezygnować z wierności. To, co przy okazji zbieracie nie jest niczym innym jak problemami, rozczarowaniami i bólem.

Płomień miłości w sercu, łączący dwoje ludzi, musi być traktowany z największą ostrożnością, inaczej może "w oka mgnieniu" wygasnąć, albo rozniecić wielki pożar, nad którym nikomu nie uda się już zapanować.

Pomyśl o swoim związku z Kreacją (Bogiem - jak wolisz), bo jesteś jej częścią. Myśl o tym, że jesteś Bogiem i zachowuj się tak, jak On.

Zastanów się w krytycznych sytuacjach: „Co zrobiłby teraz Bóg?” i miej zawsze przed oczami Jego niezłomną wierność.

Wówczas nic fałszywego nie będzie mogło cię zaślepić.