Ludzie chwalą Boga, gdy wszystko idzie po ich myśli. Pomstują na niego, gdy coś idzie nie  tak. Wyobrażają sobie Boga jak karbowego (przyp. na dole - FN), który biega z kijem i jak się go dobrze poprosi, to wtedy coś idzie dobrze, a jak słabo, to źle. Tymczasem kierują swoje modlitwy pod zły adres.

Bóg nie jestem w ogóle odpowiedzialny za twój los, poza tym, że go ciągle łagodzi. Stwórcą własnego losu jesteś ty sam. Nikt inny, tylko ty sam przykuwasz się do łańcuchów wiążących cię jako konsekwencje działania. Przeżywasz dzisiaj to, co stworzyłeś sobie wczoraj. Dzisiaj tworzysz to, co będziesz jutro przeżywał. Bóg nie dodaje nic do twojego losu. Jest jedynie niemym świadkiem.

Ty przeciwnie, jesteś twórcą własnego życia. Ty jesteś Bogiem. Czyń dzisiaj dobro, mów dobrze, myśl dobrze, a twoje życie będzie jutro inne. Nie ma pewniejszej ochrony, niż być dobrym: Możesz wprawdzie stykać się z trudnościami wynikającymi z poprzedniego życia. Z czasem jednak będziesz kroczył lekko, pewnie i bezpiecznie przez życie.

Swobodnie i bez wysiłku. Wszystko inne to okrężne drogi.

*Karbowy – niższy oficjalista dawnych dworów szlacheckich, nadzorujący pracę chłopów, na prośbę jednych biegł z kijem i motywował nim do pracy niesfornych nadając sprawom właściwy bieg