Dziś jest:
Piątek, 17 maja 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7518x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Nie, 6 kwi 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   

Wszyscy pamiętamy te unikalne ujęcia z kamery robota wpuszczonego do szybu Wielkiej Piramidy: na końcu znajdują się... metalowe klamry!

O tym historycznym wydarzeniu przypomniał nam nasz czytelnik, który przysłał do nas list. To: Fundacja Nautilus Subject: Tajemnice Piramid Witam serdecznie wszystkich czytelników oraz wszystkich członków załogi Fundacji Nautilus! 22 Marca 1993 roku. Cóż za szczególna data w dziejach historii. Wielu z was na pewno wie, co ona oznacza. Ten kto nie potrafi z kojarzyć sobie jakie wydarzenie nastąpiło tego dnia to przypomnę. Tego roku dokonano sensacyjnego odkrycia, przez niemieckiego inżyniera Rudolfa Gantenbrinka we wnętrzu Wielkiej Piramidy. To właśnie ten człowiek wraz ze swoją ekipą postanowił skonstruować zminiaturyzowanego robota, który spenetruje wszystkie szyby w Wielkiej Piramidzie. Ekipa Gantenbrinka dostała pozwolenie na przeprowadzenie badań za pośrednictwem Dr.Zahiego Hawassa i udała się do wnętrza piramidy by móc przeprowadzić badania. Robocik o nazwie Upu-aut 2 co oznacza Otwierający Drogi został umieszczony w południowym szybie Wielkiej Piramidy w Komorze Królowej, by mógł podążyć w kierunku wielkiej niewiadomej. Owy tunel na początku szacowano na 8 metrów długości. Po przejechaniu tego odcinka szyb jednak się nie kończył, lecz prowadził cały czas w górę. Ekipa Gantenbrinka analizowała przez ekran monitora ,gdyż robot wyposażony był w kamery. Za pomocą Upu-auta Gantenbrink, odkrył zagadkowe drzwi w Wielkiej Piramidzie(Piramidzie Cheopsa. Wpuszczony do ciasnego tunelu wentylacyjnego, robot wyposażony w kamerę wideo, pokazał obraz wapiennego bloku wyposażonego w dwie klamry miedziane (uchwyty) Równe szczeliny tworzące idealny prostokąt , wyraźnie wskazywały, że wapienna ściana jest drzwiami do jakiegoś pomieszczenia. Robot przejechał 60 metrów. Uważano również, że metalowe uchwyty służą do podnoszenia wapiennego bloku do góry. Większość Egiptologów twierdzi, że korytarze te służyły jako szyby wentylacyjne, bo gdy je otworzono to wleciało nimi świeże powietrze. Również Egiptolodzy mówią, że wykuto je aby było powietrze dla pracujących robotników, którzy znajdowali się podczas budowy wewnątrz piramidy. Problem jednak polega na tym, że ich nie wykuto. Trzeba zwrócić też uwagę, że szyby wentylacyjne biegną ukosem ku północnej i południowej ścianie piramidy. Robot po przejechaniu tych 60 metrów natknął się na ciekawostkę, co zmusiło Gantenbrinka na owej rzeczy. Na podłodze szybu koło prawej ścianki leżał kawałek okrągłego uchwytu - najprawdopodobniej metalowego.

Zdaniem Egiptologów ten kawałek tajemniczego metalu, pochodzi z tajemniczych wapiennych drzwiczek, a konkretnie jest to druga część lewego okucia. Na drzwiach wyraźnie widać, że lewe okucie jest znacznie krótsze od drugiego. Nie ma na to dowodu potwierdzającego, że znalezienie przez robota kawałek metalu pochodzi od tych drzwi. Można też zauważyć, że wapienny blok nie dotyka podłoża, ponieważ laser 5-cio milimetrowej średnicy przechodzi pod blokiem. Można też zauważyć, że prawy dolny róg jest odłamany. Trzeba wziąć też pod uwagę, że dwa szyby północne z Komory Królowej i Komory Królewskiej biegną prosto a następnie ukośnie do góry, tylko mają odskok aby ominąć Wielką Galerię. Bardzo ważną rzeczą jest też to , że dwa szyby północny i południowy w Komorze Królewskiej prowadza na zewnątrz z piramidy, a dwa z Komory Królowej nie mają wyjścia poza piramidę, lecz kończą się oby dwa wapiennymi blokami, z miedzianymi klamrami.

Różnica między okuciami jest taka, że klamry w północnym szybie są równe, a w południowym lewe jest krótsze. Jak mi wiadomo to szyby w Komorze Królowej po raz pierwszy zostały otwarte w 1872 roku przez Waynmana Dixona, inżyniera z Newcastle. Natomiast istnienie szybów w Komorze Królewskiej zostało po raz pierwszy odnotowane przez brytyjskiego astronoma Dr. Johna Greavesa w 1636 roku. Lecz zostały dokładnie zbadane w 1837 roku. Dixon zanim jednak wprowadził pręt do północnego szybu w Komorze Królowej to znalazł w szybach trzy małe przedmioty: Kamienną kulę, mały podwójny hak z jakiegoś metalu, oraz fragment cedrowego drewna o długości ok. 12 centymetrów z dziwnymi nacięciami. Opis ten drodzy czytelnicy na pewno pozwolił przypomnieć sobie datę 22 marca 1993 roku. Kiedy na ekrany telewizyjne weszła transmisja, to nie robiłem sobie z tego wielkiej nadziei, ponieważ nie byłem jeszcze zaangażowany w prowadzeniu jakichkolwiek badań czy przypuszczeń. Ale kiedy dochodziły do mnie zupełnie inne myśli i zająłem się sprawą piramid, postanowiłem spróbować sam trochę poszperać we wnętrzu szybu południowego w Komorze Królowej. A konkretnie to zająć się wapiennym blokiem i uchwytami, by sprawdzić czy rzeczywiście są one wykonane z metalu czy też z jakiejś substancji organicznej, chociaż by takiej jak farba. Na początek zajmijmy się Egiptologami. Nie chcę nikogo krytykować, ale uważam, że egiptolodzy trochę przesadzają, gdyż kiedyś do moich uszu trafiła nawet wersja o tym że owe uchwyty są niczym innym jak nutami. Trochę mnie to zszokowało ale cóż każdy jednak ma prawo wypowiedzi. Sam jednak też mogę się mylić. Pierwszą rzeczą jaką chcę wam przedstawić to zagadkę tajemniczego kawałka metalu, który znajduje się niedaleko wapiennego bloku i uważany jest za odłamany kawałek lewego okucia. Czy rzeczywiście tak może być? Jasne, że może, tylko najbardziej zdziwiło mnie to czemu nie znajduje się on po lewej stronie tak jak wskazuje dane okucie lecz właśnie po prawej stronie. Czy nie jest to dziwne? Jestem przekonany, że dana część jest czymś zupełnie innym, gdzie w gruncie rzeczy również wykonana jest z metalu ale nie pochodzi od lewego okucia. W szybie wyraźnie widać, że znajduje się piach dlatego po jakimkolwiek upadku jeśli by nastąpiło odłamanie to pod żadnym względem nie mógł się znaleźć po prawej stronie lecz pozostał by po lewej. Natomiast jest zupełnie inaczej. Dlatego uważam, że dany przedmiot, na który natrafił robot podczas swojej podróży nie pochodzi od tych drzwi ani od lewego okucia. Wiatr też by nie mógł go od tak po prostu zmienić jego położenie, gdyż jak widać owy szyb zablokowany jest wapiennym blokiem, gdzie jedynie to podmuchy wiatru mogą występować tylko w minimalnej sile powodując jedynie delikatne zmiany w ułożeniu znajdującego się piasku wewnątrz szybu. Kiedy to odpowiedziałem sobie na to pytanie, postanowiłem zająć się samym wapiennym blokiem oraz okuciami na nim widniejące. Po dokładnej analizie i obróbce komputerowej zauważyłem, że pomiędzy dwoma okuciami widnieje jakaś jasna poświata. Na początku byłem przekonany, że jest to załamanie światła emitowane przez robota, ale postanowiłem zdobyć kilka innych zdjęć danego bloku i obraz był widoczny na każdym innym zdjęciu. Nie przekonywało mnie jednak to do jakichkolwiek wydarzeń gdyż musiałem mieć jednak 100% pewności. Kiedy przyciemniłem obraz swojego monitora, moim oczom ukazała się prawie w pełni dana poświata albo odcisk tego co było kiedyś w całości. Za pomocą komputera postanowiłem odtworzyć to w całości. Kiedy prowadziłem linie tak jak przedstawiał odcisk moim oczom ukazał się pełny obraz - najprawdopodobniej taki jaki był świeżo wykonany w trakcie budowy szybów jak i piramidy.

Lecz gdzie się podział teraz? Leży tuż pod wapiennymi drzwiami, w postaci ciemnego pyłu jaki jest widoczny na zdjęciach. Stwierdziłem jak i do dnia dzisiejszego stwierdzam, że pozostałość całego obrazu po dziś dzień jest w postaci dwóch miedzianych uchwytów. Natomiast całość przedstawiała trójząb. Dane okucia były wykonane i są wykonane z miedzi, gdyż widoczna jest na nich patyna, która zabezpiecza miedź przed dalszym utlenianiem się. A wyraźnie widoczna jest na obydwóch okuciach jak i na kawałku znalezionego przedmiotu zielonkawego koloru nalot, który daje do zrozumienia, że wykonane zostały z miedzi. Jeśli chodzi o pozostałość, której już nie ma to wykonana była z jakiegoś organicznego środka, który z biegiem czasu nie przetrwał lecz się skruszył pozostawiając jedynie delikatnie widoczny odcisk,który przetrwał do dzisiejszych czasów. Co do tego wszystkiego to mogę się mylić, ale by potwierdzić czy mam słuszność to ponownie należałoby wprowadzić robota, który będzie wyposażony w sprzęt do pobierania próbek oraz z możliwością emitowania obrazu w sensie podczerwieni lub ultrafioletu. Wtedy to okaże się czy moja teoria jest trafna. Lecz jak na razie to pozostają tylko domysły, które kto wie może okażą się prawdą. Lecz czy pozwolą władze egipskie na przeprowadzenie tej operacji? Z poważaniem Wojciech Maćkowiak Jest możliwość korespondencji z autorem: ramzeswojtek@wp.pl W 2003 roku podczas spotkania Ericha Danikana z Fundacją Nautilus ten znany szwajcarski pisarz poruszył tę sprawę jako przykład tego, że Wielka Piramida kryje przed naszymi oczami cały system niewidzialnych szybów i korytarzy. „Najciekawsze rzeczy kryją się jednak nie w górnej części piramidy, ale pod piramidą” – powiedział Daniken. Minęło właśnie 15 lat od dnia, kiedy ów robot z kamerą dotarł do końca tego małego szybu. Spodziewaliśmy się podjęcia szybkich badań w celu wyjaśnienia, co jest za „blokiem z klamrami”, ale władze Egiptu ociągają się z przeprowadzeniem badań. Daniken miał ciekawe wyjaśnienie tej zagadki. Otóż jego zdaniem odkrycie tajemnicy Piramidy Cheopsa nie leży w interesie ani władz Egiptu, ani zarządcy kompleksu w Gizie. Powód jest prosty: badania niezbicie by wykazały, że twórcami piramid wcale nie byli Egipcjanie, a to naruszyło by jeden z „dogmatów historycznych Egiptu”. I trudno nie przyznać Danikenowi logiki w tego typu rozumowaniu.

Komentarze: 0
Wyświetleń: 7518x | Ocen: 1

Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5


Nie, 6 kwi 2008 00:00   
Autor: FN, źródło: FN   



* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Artykułem interesują się

Poniżej lista Załogantów, których zainteresował ten artykuł. Możesz kliknąć na nazwę Załoganta, aby się z nim skontaktować.

Brak zainteresowanych Załogantów.

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.