Dziś jest:
Sobota, 23 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 3326x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
BLISKIE SPOTKANIA Z UFO – ŚLADY W URZĄDZENIACH GPS, SNY I MANIPULACJA ŚWIATŁEM
W ostatnim czasie dostaliśmy informacje o kolejnych przypadkach Bliskich Spotkań Trzeciego lub Czwartego Stopnia z UFO, do których doszło w Polsce w ostatnich 10 latach. Świadkowie i jednocześnie uczestnicy CE III i CE IV z UFO czują ogromny niepokój, że ich nazwiska (a także nazwy miejscowości) mogą być ujawnione. Zapewniamy ich zawsze, że mamy wiele lat doświadczenia w tej sprawie i nigdy nie pozwolimy sobie na to, aby nasi rozmówcy nie mieli 100 procentowej anonimowości. Imię i nazwisko ujawniamy tylko wtedy, kiedy mamy zgodę osoby, która przeżyła takie spotkanie z UFO.
Czeka nas sporo pracy związanej z udokumentowaniem każdego nowego przypadku Bliskiego Spotkania z UFO – chcemy rysunków wykonanych przez świadków, map, możliwie najdokładniejszych opisów. Już dawno zorientowaliśmy się, że opisy jedynie obserwacji UFO (obiekt przeleciał albo wisiał w miejscu, tylu a tylu świadków było, potem odleciał lub rozpłynął się w powietrzu itp.) nie przybliżają nas do zdobycia wiedzy na temat tego fascynującego i w 100 procentach prawdziwego fenomenu. Jedynie relacje ludzi, którzy mieli kontakt z UFO pozwalają poznać kolejne elementy układanki.
Trzy historie z tych najnowszych (które trafiły do FN) naprawdę sprawiły, że nawet my mając potężne archiwa o UFO dosłownie mieliśmy wrażenie, że mamy okazję zajrzeć „za kotarę wielkiej tajemnicy”. W niedzielę 16 czerwca 2019 w Bazie FN odbyło się spotkanie projektu OTWARTE NIEBO. Ustaliliśmy harmonogram prowadzenia prac związanych z zebraniem dokumentacji kolejnych historii, a także podzieliliśmy zadania. To było bardzo ważne spotkanie.
Chcemy kilka rzeczy zasygnalizować. Najważniejsza związana jest z urządzeniami GPS, które dokładnie rejestrują miejsce (długość i szerokość geograficzną), ale także np. wysokość, na której znajdował się człowiek, który miał ze sobą takie urządzenie.
Jest jasne, że obcy z pojazdów UFO podczas „Bliskich Spotkań” wymazują pamięć z przebiegu takiego spotkania. Dlaczego to robią? Prawdopodobnie w ten sposób chcą pozbawić uczestników CE stresu związanego z tym doświadczeniem. Wtedy takie osoby mówią:
- Mam lukę w czasie… Nie pamiętam niczego, co się działo przez te dwie godziny…. Nic!
Wśród ludzi zajmujących się UFO tego typu „luka w pamięci” nazywana jest angielskim terminem „missing time”, czyli „brakujący czas”. Czy jednak można odtworzyć to, co się z nimi działo podczas na przykład pobytu na statku obcych? Oczywiście, że tak – konieczna jest sesja regresji hipnotycznej i przez hipnotyzera odblokowanie wspomnień.
Ostatnio jednak pojawiły się nowe aspekty tego typu historii, które są związane z urządzeniami GPS. Chodzi o telefony komórkowe, aparaty fotograficzne i kamery (z modułami GPS rejestrującymi trasy), ale także – o dziwo – zegarki.
Mamy dwie takie historie. Jedna jest z Warszawy (i do niej powrócimy w następnych tygodniach), a druga z Trzemeszna. Miała ona miejsce 14 lutego 2014 r. Dwójka ludzi wybrała się na spacer, a jedna osoba miała zegarek Suunto Ambit 3S rejestrujący dokładnie trasę marszu włącznie z wysokością, na której przebywa osoba, która ma zegarek na ręku.
Ludzie ci przeżyli klasyczny „missing time”, co praktycznie na 100 procent miało związek z uprowadzeniem ich przez UFO (na to wskazuje nasza praktyka). Kiedy jeden z uczestników wydarzenia postanowił sprawdzić zapis trasy, którą zarejestrował zegarek wtedy ze zdumieniem spostrzegł, że w pewnym momencie znajdował się na wysokości… 1491 metrów na ziemią!
Poniżej opis przysłany przez świadka, który trafił na pokład okrętu Nautilus:
[…] Dzień dobry,
Jestem Waszym stałym czytelnikiem od wielu lat. Postanowiliśmy dziś wraz z żoną podzielić się z Wami ciekawym odczytem z zegarka Suunto Ambit 3S z 14 lutego 2014 r. Zegarek miał włączony GPS podczas naszego spaceru, a my mieliśmy moment "niepamięci". Po zgraniu danych pamiętam nasze zdziwienie z uzyskanych wyników, a zwłaszcza z wysokości, na której byliśmy.
Po latach wróciliśmy do tego wydarzenia i ciekawi jesteśmy Waszej opinii na ten temat. Dodam, że bardzo często używałem tego zegarka i nigdy wcześniej ani nigdy później taki odczyt się nie powtórzył, ale być może źle interpretujemy wyniki.
Mam nadzieję, że w wolnej chwili "rzucicie na to okiem" :-)
Pozdrawiam,
[dane do wiad. FN]
p.s. Dane tylko do Waszej wiadomości :-)
Poniżej przedstawiamy zapis historii i trasy spaceru, podczas którego doszło do klasycznej dla UFO „luki w pamięci”.
Historia, która miała miejsce w Warszawie jest jeszcze ciekawsza, gdyż świadkowie który wybrali się na spacer nad Wisłę (bardzo wcześnie rano – ok. 5:20) po prostu pamiętali, że nagle przed nimi wylądowała biała kula o średnicy ok. metra, a po sekundzie wystartowała. Problem w tym, że nagle „zgubili” ok. 45 minut. Zapis GPS z telefonu komórkowego jednego z uczestników jest tak poruszający, że właściciel komórki początkowo myślał, że jego telefon z modułem GPS po prostu się zepsuł i oddał go do naprawy. Okazało się, że wszystko z zegarkiem jest w porządku, a oni w ciągu 45 minut odbyli imponująco daleką podróż!
W czasie narady projektu „OTWARTE NIEBO” w Bazie FN omówione zostały jeszcze inne ważne elementy, które są integralnie związane z możliwościami obcych cywilizacji przybywającymi na Ziemię i prowadzącymi obserwację naszej ziemskiej społeczności, a czasami wręcz zabierającymi ludzi na pokłady swoich pojazdów.
Jedna z historii Bliskiego Spotkania z UFO, która trafiła do nas w ostatnich tygodniach zawiera bardzo ciekawy element: zapowiedź spotkania, które świadek dostał w czasie snu. Okazuje się, że ich możliwości są tak potężne, że są w stanie przebić się przez barierę wydawało by się będącą poza zasięgiem wszystkich, czyli… ludzkiego snu. Jak to robią? To prawdopodobnie nie jest efekt działania technologii, ale potęgi ich umysłów.
I kolejna sprawa, która została bardzo szczegółowo omówiona w Bazie FN – sprawa światła. UFO jest w stanie wpływać na promienie światła i robić z nimi rzeczy, które zahaczają jedynie o opisy znane z książek S-F. Pod wpływem działania obiektu UFO promień latarki skierowany przez uczestnika CE III na obiekt UFO zaczął przypominać coś w rodzaju długiej rury, która może w wielu miejscach skręcać. Na świecie nazywane jest to efektem „świetlnej tuby”.
Jak wiecie zgrywamy wszystkie możliwe filmy dokumentalne o UFO, które pojawiają się w kanałach tematycznych. Dzięki temu mamy setki godzin unikalnych materiałów stanowiących świetne źródło wiedzy o UFO. Po spotkaniu w Bazie FN 16 czerwca b.r. na prośbę dowództwa okrętu N jeden z materiałów wideo, a dokładnie mówić odcinek serii „Bliskie Spotkania” o tytule „Spodek pełen tajemnic / zaciemnienie” został wprowadzony na jeden z naszych portali vimeo.com
Obie historie zaprezentowane w tym odcinku bardzo dobrze pokazują oba zjawiska, a więc „snu zapowiadającego spotkania z UFO”, jak i „świetlnej tuby”, czyli możliwości manipulowania światłem, które posiadają obce istoty przybywające na naszą planetę.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 3326x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie