Dziś jest:
Czwartek, 21 listopada 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/


#1 sierpnia 2011

  Już dawno zauważyłem, że osoby wchodzące na strony Fundacji Nautilus mają dość mgliste pojęcie, jak wygląda prowadzenie tego typu serwisu. Nie mam oczywiście o to do nich pretensji, gdyż z ich punktu widzenia Nautilus to przeważnie krótka 5 sekundowa wizyta na stronie raz na kilka tygodni, aby zobaczyć, co „ciekawego napisali”. Ja patrzę na to trochę inaczej, gdyż wiem, jak wygląda nie tylko redagowanie tekstów, ale także prowadzenie wszystkich innych działań Fundacji, od prowadzenia dokumentów FN po zakupy sprzętu.

Oczywiście wiele się zmieniło, to jest zupełnie inny czas. Kiedy w 1995 roku tworzyłem pierwsze teksty na strony audycji "Nautilus Radia Zet" pisząc miałem poczucie, że to będzie jedyny tekst na dany temat w całej polskiej sieci! Z czasem namnożyło się serwisów o zjawiskach niewyjaśnionych i dziś strony FN są jednym z wielu dziesiątek serwisów o tej tematyce. Mój serdeczny kolega policzył, że od tych 15 lat powstało ich około setki (!), w tym dosłownie identycznych jak portal FN około dziesięciu, oczywiście nie licząc blogów czy przeróżnej maści forumów. Bardzo to mnie cieszy, gdyż pokazuje, że ludzie w Polsce coraz częściej doceniają zjawiska, wobec których nauka jest bezradna, a popularność samej tematyki od lat 90-tych znacznie wzrosła. Z upływem lat zrozumiałem dzisiaj rzecz oczywistą, że najmniej dla mnie ważne jest to, ile osób wchodzi na strony, gdyż przy całkowitym braku reklam ta rzecz jest zupełnie bez znaczenia, a jest wręcz przeciwnie – wszelka masowość tylko przysparza kłopotów.

Zawsze powtarzam, że tego typu przedsięwzięcie ma sens tylko wtedy, jeśli będzie nastawione na poznanie prawdy przez nas samych, a nie – niech Bóg nas od tego chroni – przekonywanie kogokolwiek do prawdziwości tych zjawisk. Wracając do projektu „Otwarte Niebo”: opiera on się na zupełnie nowej filozofii działania. A więc nie jedziemy 500 kilometrów, aby udokumentować coś, co się tam zdarzyło, ale zakładamy, że tego typu zjawiska mogą zdarzyć się w każdym miejscu i o każdej porze, a – co więcej – można je zarejestrować. Wśród ostatnich naszych nabytków zwłaszcza jedna rzecz jest godna uwagi: cyfrowy noktowizor z możliwością nagrań noktowizyjnych wykonywanych w ciągu dnia.

Jestem pod ogromnym wrażeniem możliwości tego sprzętu! Problem polega na tym, że przeważnie noktowizory są jedynie nastawione na filmowanie otaczającego świata w całkowitych ciemnościach. Tymczasem najciekawsze nagrania obiektów UFO zostały wykonane przy pomocy noktowizji nie w nocy, ale w ciągu dnia. Tak bowiem jest, że owe „pojazdy powietrzne” znane powszechnie jako UFO stosują różne pola ochronne, aby ukryć się przed naszym wzrokiem. Na szczęście i na to są sposoby. Co prawda jest zawsze tak, że jak zauważył wielki teoretyk wojny Carl von Clausewitz „w strategii wszystko jest proste, lecz nie jest łatwe”. Stąd może nie będzie ich „łatwo” zobaczyć i zarejestrować, ale na pewno spróbujemy... 


  

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.