Dziś jest:
Piątek, 13 grudnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/


#5 grudnia 2012 O tym, dlaczego każdy czyn człowieka ma skutek i przyczynę - wpis w Dzienniku Kapitana 5 grudnia 2012

 Tę audycję zapamiętałem szczególnie. To była jedna z tych pamiętanych nocy w radiowej "Jedynce", które miały tę zagadkową moc, która porusza serca i umysły każdego, kto tylko znajdzie się w "zasięgu głośnika" niezależnie od płci, wieku czy narodowości. I nikt tak do końca nie wie, dlaczego tak właśnie jest... O czym była audycja? O reinkarnacji, czyli o wędrówce dusz. Opowiadałem o przeróżnych przypadkach dzieci, które pamiętaly swoje wcześniejsze wcielenie. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do prawdziwości tego typu historii, ale proszę mi zaufać w tej kwestii - te przypadki po prostu ścinają z nóg swoją wiarygodnością. I prostotą pokazującą jakąś wielką tajemnicę naszego życia. 

Dochodziła już druga w nocy, kiedy zadzwoniła kobieta z Warszawy. Mówiła z trudem tłumiąc płacz i początkowo dziewczyna odbierająca telefony w studiu myślała, że kobieta jest pijana. Po chwili rozmowy uznała jednak, że łamiący się głos jest efektem jakiegoś silnego przeżycia. Dała mi znać - jak to mówią dziennikarze radiowi - "na słuchawkach", że na linii jest mieszkanka Warszawy, która ma do opowiedzenia "jakąś historię związaną z wędrówką dusz". Po chwili była już na antenie.

Jej historia była dramatyczna. Wieloletni związek z mężem rozpadł się pięć lat temu. Dziesięcioletni syn bardzo źle zniósł rozstanie rodziców, ale mimo wszystko myślała, że z czasem pogodzi się z tą sytuacją. Po roku w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna, z którym postanowiła spróbować raz jeszcze. Ślub, wspólne mieszkanie, po roku pojawiło się dziecko - kolejny syn. To wszystko jednak fatalnie wpływało na jej starszego syna, który nie mógł się pogodzić z losem. Miał do niej ogromny żal, że nie jest z jego biologicznym ojcem, że zdradziła ojca... Tak niestety czasami układa się w życiu, lecz dla młodych ludzi tego typu kwestie (dla starszych smutne, choć zwykłe) urastają do życiowych dramatów. I taki właśnie wydarzył się w tej rodzinie. Po trzech latach starszy syn odebrał sobie życie. Powiesił się w dużym pokoju na pasku zaczepiając go o klamkę drzwi. Śmierć nastoletniego syna, który zdecydował się na samobójstwo... czy może być w życiu większa tragedia? Jak żyć po czymś takim? Ale ona musiała żyć dalej, chociażby dla swojego drugiego dziecka.

Kobieta opisuje, że oczekując na pogrzeb płakała przez cały czas, dzień i noc. Któregoś wieczoru zauważyła, że bardzo uważnie przygląda jej się młodszy, trzyletni syn. Podszedł do niej i nieśmiało zadał proste pytanie.

- Mamo, dlaczego płaczesz?

 Pytanie to zabrzmiało tak naiwnie i dziecięco, że kobieto postanowiła dać dziecku tylko zdawkową odpowiedź, a porozmawiać z nim wtedy, kiedy będzie starszy i bardziej dojrzały.

- Widzisz synku, twój braciszek nas opuścił, odszedł. Kiedyś o tym porozmawiamy, ale nie teraz syneczku. Mam jest bardzo smutna, dlatego płacze…

Dziecko uważnie się jej przyjrzało. Chłopczyk przez chwilę myślał nad słowami, które usłyszał od matki, po czym patrząc się jej w oczy spokojnie powiedział:

- Ale kiedy ty się powiesiłaś i nas kiedyś zostawiłaś, to my bardzo płakaliśmy. Teraz już wiesz, jak to jest. Więc nie płacz już, bo ból minął. Już nie trzeba płakać.

Chłopczyk zszedł spokojnie z jej kolan i poszedł się bawić do swojego pokoju. Słuchaczka opisywała na antenie, że w tamtym momencie miała poczucie dotknięcia jakieś wielkiej tajemnicy, jakiegoś mechanizmu, który jest ukryty w naszej rzeczywistości. Dodała także, że od dziecka nie może nosić niczego na szyi (apaszki, szalika itp.), bo natychmiast zaczyna się dusić. To typowe dla ludzi, którzy we wcześniejszym życiu zostali albo uduszeni, albo zdecydowali się na samobójstwo przez powieszenie.

Warto pamiętać o tej niezwykłej historii z moich nocnych audycji w Polskim Radiu, kiedy pójdziecie Państwo na wyjątkowy w historii kina film „Atlas Chmur”, który teraz bije rekordy popularności w polskich kinach. Ta historia jest bowiem kluczem do zrozumienia tego, o czym ten film opowiada…

 

 

SKOMENTUJ WPIS KAPITANA W "DZIENNIKU POKŁADOWYM" NA HYDEPARKU FN - KLIKNIJ NA LINK!

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.