Na pokład Nautilusa trafiła ciekawa książka zawierająca coś, co na całym świecie jest nazywane przekazami channelingowymi. Zanim dostaliśmy książkę, jej autorzy wysłali nam e-mail z kilkoma zdaniami „wprowadzenia w temat”.

Witamy serdecznie [...] całą załogę Nautilusa :)

 Moja żona posiada zdolność nawiązywania kontaktu z Energią Ducha, tym samym, jest w stanie nawiązać kontakt - połączenie praktycznie z każdą energią, świadomością oraz z istotami niematerialnymi, które systematycznie wchodzą z nami w kontakt.

Powstała w ten sposób przepiękna książka pt. Świadomość poza ciałem, czyli Nasze rozmowy z Michałem Archaniołem, będąca efektem tejże komunikacji.

Książka zawiera wiele sugestii oraz przesłań od Istot Światła dla nas ludzi i jest napisana tak de facto, językiem Światła.

Wiedza, którą oferujemy, pochodzi bezpośrednio od samego Michała Archanioła, który upoważnił nas do jej reprezentowania oraz przekazania ludziom.

Materiały, które pozyskaliśmy, zawierają wiele cennych i niezwykle pięknych, a wręcz unikatowych dla nas prawd oraz mądrości wprost z Boskiego Źródła Światła. Wskazana wiedza zawiera także przesłania od samego Jezusa, czy choćby Opiekunów Duchowych dusz ludzkich, istot ludzkich.

Jakkolwiek, pozyskane przez nas informacje są źródłowe, a kontakty inicjuję i prowadzę ja sam.

[…] Zdecydowaliśmy się także, przekazać do Waszych rąk egzemplarz naszej książki, która jest potwierdzeniem naszego kontaktu, a jednocześnie kwintesencją Boskich przesłań dla Nas wszystkich, w miejscu, w którym obecnie jesteśmy.

Jeżeli treści zawarte w naszej książce, uznacie za ważne, a jednocześnie wartościowe, będziemy niewymownie wdzięczni za podzielenie się tą informacją z innymi.

Książkę wyślemy na adres podany na stronie.

 Pozdrawiamy,

Anetta i Tomasz Morawscy

Książkę przeczytaliśmy z zainteresowaniem i w zasadzie jej treści są zgodne w pełni z tym, co uważamy na temat duchowości. Energia źródła, życie ludzkie jako ciągłe zdobywanie doświadczeń i doskonalenie duszy, świat pełen wyższych i niższych bytów duchowych, który wykracza daleko poza planetę Ziemię, ale sięga także innych planet – to wszystko wiemy, o tym wszystkim mówimy, piszemy, przypominamy.

Książka nie zawiera informacji, jak zaczęła się przygoda z channeligiem, w jaki sposób są prowadzone owe „rozmowy z Michałem Archaniołem”, a nawet… Jezusem. W tym sensie jest to książka zawierająca wyłącznie przekazy duchowe, a także rady dla ludzi, którzy poszukują kontaktu z energią źródła.

Od razu uprzedzamy, że książka nie zawiera szczegółowych opisów „życia na obcych planetach”, zatonięcia Atlantydy czy np. zabójstwa JFK, bo... nie taki był jej cel. Są tam tylko i wyłącznie rozważania na tematy związane z duchowością. Pozwala ona na pewno wyciszyć się i sprawić, że takie tematy jak „energia światła” czy „istota i natura czasu” można nie tylko przemyśleć, ale także zobaczyć je w trochę innym świetle – bardzo ciekawe doświadczenie. Książka „Świadomość poza ciałem” jest książką, która należy do grupy, którą my sami kiedyś nazwaliśmy „książki medytacyjne”. Ich czytanie jest bowiem rodzajem medytacji, a powinno się to robić słuchając w tle odpowiedniej, bardzo wyciszonej, kontemplacyjnej muzyki – gwarantujemy, że efekt czasami jest zdumiewający i niewątpliwie wynosi naszą duszę na wyższy poziom.

Na koniec jeszcze ciekawostka – autorzy książki czyli Anetta i Tomasz Morawscy w e-mailu do Fundacji Nautilus zawarli także przesłanie do załogi Nautilusa. Prezentujemy je poniżej.

[…] jakiś czas temu zadaliśmy Michałowi Archaniołowi pytanie dotyczące sytuacji w Zdanach. Ponieważ wiemy, że od dawna usiłujecie rozwikłać zdarzenie z obiektem UFO w Zdanach, zadaliśmy w tej sprawie pytanie, a odpowiedź którą otrzymaliśmy, przekazujemy Wam w całości.

Mamy nadzieję, że wypowiedź Archanioła w tej sprawie, pomoże Wam zrozumieć naturę, sedno tego wydarzenia. :) […] Odpowiedział wówczas w takiej oto formie, zatem nie jest to fragment naszej książki, lecz wypowiedź Istoty Światła skierowana do Was, czyli do całej załogi Natilusa :)

Pozdrawiamy, Anetta i Tomasz Morawscy

"Przede wszystkim, bardzo ciepło i serdecznie pozdrawiam załogantów Nautilusa i zapewniam ich, że ich praca oraz wysiłek nie pójdzie na marne, gdyż w istocie rzeczy przyczynią się i przyczyniają do wzrostu świadomości, a jednocześnie poszerzenia zakresów świadomości ludzi, istot ludzkich oraz przejawiających się w tym oto miejscu.

Załoganci Nautilusa czynią wysiłek, by tak zwane tajemnice Wszechświata zostały rozszyfrowane i prześwietlone przez człowieka w celu eliminacji kłamstwa i wszelkiej propagandy, zatem starają się oni, by ta rzeczywistość w której jesteście i żyjecie, została unormowana i przejawiona w taki sposób, by inne istoty z niepodległych obszarów Ziemi mogły tu, u Was, w sposób pokojowy i przyjazny oraz konstruktywny pełnić misje kolonizacji i zasiedlenia.

Pierwsze próby już zostały poczynione i napotkały się z dużym oporem ziemian, co przejawiło się brakiem akceptacji wolności słowa i potęgi słowa mówionego, pisanego, a co za tym idzie, odzwierciedlającego możliwości nawiązania kontaktu i przełożenia go na tak zwane światło dzienne.

Istoty Nieba, Istoty innych wymiarów równie rzeczywistych jak Wasz, są mocno zaniepokojone owym brakiem kompatybilności i harmonijności współpracy i polotu po stronie istot ludzkich, które niepomne własnej tożsamości, zamykają wrota przed tożsamością istot kosmosu, czyli przed tymi, którzy zrodzeni są i ucharakteryzowani przez inną niż Wasza rzeczywistość czasoprzestrzenną.

Oni jednak istnieją, są realni i na wespół z Wami tworzą, a raczej zasiedlają wiele wariantów przestrzeni płaszczyzn Światła i tak zwanego kosmosu.

Zatem oni również czynią trud i wysiłek komunikacji i pojednania z Wami, a przede wszystkim uwolnienia Was i odciążenia z okowów lęku, braku wyobraźni i braku perspektyw, w tym również na harmonijne, dalekosiężne współegzystowanie narodów i świadomości kosmicznych, scalonych i podporządkowanych Jednemu Źródłu Światła Boga.

Podległych mu, równorzędnych, okalających je, scalonych z Nim i powracających do niego, do owego Źródła Wszechrzeczy i Wszechumiejętności, Źródła Prawdy i Pojednania wszystkich Kosmicznych cywilizacji i panujących w nich zwyczajów.

Odpowiadając na Twoje pytanie powiem, że tak, rzeczywiście w tamtych latach, w tym czasie, miała miejsce jedna z wielu prób nawiązania komunikacji w celu przyspieszenia zestrojenia się wariantu Ziemi z wariantem kosmicznych przestworzy i kosmicznych cywilizacji.

Plan nie został zrealizowany głównie z powodu braku gotowości istot ludzkich, które przygotowane były, przysposobione do wejścia w tę przestrzeń odbioru.

Nie było nikogo, kto byłby i mógł nawiązać i podjąć rozmowę i poznać jej cel.

 Michale, zatem obiekt widziany i sfotografowany w Zdanach, był autentycznym obiektem obcej cywilizacji ?

Tak Tomku, był to obiekt zwiadowczy poszerzający dane, zbierający dane umożliwiające nawiązanie relacji, a nawet w niedalekiej przyszłości pewnej formy przyjaźni i wymiany doświadczeń.

Cywilizacja ziemska ginie w ciężkości materii i w zbyt nikłym i słabym stopniu przysposobiona jest do podjęcia się współpracy, poprzez telepatyczny na ten moment i mentalny odbiór.

My Was słyszymy, a Wy Nas nie.

Tu, jak to mówicie, leży pies pogrzebany :)

Że nie wyczulacie siebie i nie uaktywniacie zakresów, które pozwolą na precyzję kontaktu i odbioru kontaktu, na właściwy poziom słyszalności i dźwięku, odbioru dźwięku, a tym samym teleportację wizualno - przestrzenną, w pełni materialną".

Istota Światła, Archanioł Michał