Dziś jest:
Czwartek, 21 listopada 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Spójrzcie proszę na napis ‘Fundacja Nautilus’ na stronie głównej naszego serwisu! Jeśli dokładnie się przyjrzycie, do dostrzeżecie, że w tle są ruchome dwa koła – ‘jedno w drugim’. I dokładnie to jest symbol tego, co zaczęło się 10 maja 2016 roku: wszystko zostało puszczone w ruch. Poprzednia wersja serwisu była statyczna, nie pozwalała na wiele. Chcieliśmy bardzo mieć kontakt z czytelnikami, stworzyć dla nich namiastkę tego, czym jest okręt Nautilus, zaprosić do uczestniczenia w projektach związanych z naszym celem, czyli poszukiwaniem odpowiedzi na najważniejsze pytania ludzkości. Niestety było to niemożliwe, gdyż oprogramowanie serwisu stanowiło przeszkodę nie do przejścia. Ciągle dostawaliśmy sygnały, że źle przegląda się artykuły, że są kłopoty z dodawaniem „komentarzy do komentarzy”, że nie ma możliwości wykorzystywania wielu opcji, które teoretycznie powinny być na pokładzie okrętu „Nautilus”. Ale teraz właśnie to się zmieniło!
Nowy ‘okręt Nautilus’ jest tylko pozornie ‘podobny’ do starego. Zmieniło się wszystko, choć jest to dopiero początek zmian. Co jest najważniejsze? Wiele rzeczy, ale… zacznę od sprawy bardzo ważnej – musicie drodzy Państwo być zalogowani na pokładzie, czyli wstukać ‘login i hasło’, a następnie kliknąć ikonkę ‘zaloguj’. Wiem, że w starej wersji serwisu www.nautilus.org.pl to nie miało wielkiego znaczenia, gdyż system i tak automatycznie ‘wylogowywał’ po kilku minutach, ale teraz zmieniło się to diametralnie. Dopiero osoby zalogowane będą mogły w pełni korzystać z mocy, jaką daje nowe oprogramowanie. I tu może zdradzę, że dla wszystkich szykujemy jeszcze jedną, potężną niespodziankę, która zmieni pokład okrętu Nautilus w wielkie ‘centrum zjawisk niewyjaśnionych’, a osoba zalogowana w systemie będzie miała poczucie, że razem z nami uczestniczy w największej przygodzie, jaką można sobie tylko wyobrazić w sieci www. Ale ta zmiana dopiero przed nami i wymaga z naszej strony potężnej pracy. Ale zrobimy to.
Co nowego znajdziecie Państwo w nowym serwisie? Oprócz tego, że teraz wszystko „działa i jest ruchome”, to na pewno bardzo się cieszę z powstania kilku nowych działów. Wreszcie jest w pełni zintegrowany system strony z naszym forum „Hydeparkiem FN” i to w stopniu, który jest zupełnie nieznany użytkownikom internetu. Pojawił się „Czat FN”, a to daje nam możliwość spotykania się z naszymi czytelnikami i odpowiadania on-line na ich pytania… A właśnie – sprawa pytań! Ruszył nowy, naprawdę fascynujący dział „pytania i odpowiedzi”, który także znajdziecie w serwisie. Fundacja Nautilus to przede wszystkim tysiące e-maili i listów, które do nas płyną nieprzerwanym potokiem. Jestem pewien, że nasze odpowiedzi na wiele z nich stanowić będą niezwykle ciekawą lekturę dla fanów Nautilusa.
Ale to nie koniec nowości. Pojawiła się naprawdę fantastyczna możliwość obserwowania „on-line” przeróżnych miejsc, w tym przestrzeni kosmicznej, co jest związane z jednym z najnowszych projektów Fundacji Nautilus (będzie o tym oddzielny tekst). Ruszył także dział „nasze recenzje”, w którym będziemy oceniali nowe filmy i książki, które z jakiegoś powodu uważamy za ważne albo takie, które czekają na ocenę przez Fundację Nautilus. Na razie jest w tym dziale niewiele (film Matrix i ledwie kilka książek), ale w miarę kolejnych tygodni ten zbiór będzie rósł. W serwisie pojawiła się możliwość odsłuchiwania dawnych audycji, ale tak naprawdę jest to rozwiązanie tymczasowe, gdyż właściwy zbiór ‘nagrań audio FN’ będzie dopiero instalowany w przestrzeni wirtualnej. I będzie wtedy w pełni sygnowany przez nas z certyfikatem jakości FN! Ale pierwszy krok został zrobiony.
Pojawiła się także „Szalupa Ratunkowa”, która moim zdaniem będzie jednym z najbardziej czytanych, cyklicznie pojawiających się krótkich tekstów w polskiej sieci. Co jest treścią „Szalupy Ratunkowej”? Odpowiedź nie jest prosta, ale ująłbym to tak: są to informacje, które dla wielu osób mogą się okazać bardzo ważne w ich życiu. Już dawno zauważyłem, że wiele osób traktuje publikacje w serwisie FN jako swoiste światło na wzburzonym morzu wokół, które wyznacza kierunek niczym latarnia morska. W „Szalupie Ratunkowej” będą ukazywały się codziennie (!) krótkie teksty, których autor albo jest nam znany, albo nieznany. W których „mamy swój udział” albo nie mamy w nich „udziału za grosz”, które są o „rzeczach najważniejszych”, albo o całkiem błahych, choć dla niektórych może właśnie dlatego podstawowych… Mówiąc krótko: „Szalupa Ratunkowa” będzie chyba najbardziej dziwnym miejscem serwisu nautilus.org.pl i może dlatego wiele osób – jestem tego pewien – będzie zaczynało każdy dzień od przeczytania kolejnej „wiadomości z szalupy”, którą będziemy zamieszczać. To będzie jeden z najbardziej tajemniczych i zagadkowych działów tego serwisu…
Kolejna bardzo ważna sprawa. Po zalogowaniu się w okienku "Wejście na pokład" pojawi się podświetlona ikonka "Kajuta Załogi". Koniecznie ją kliknijcie, gdyż pozwoli to na wejście do wewnętrznego panelu, a tak naprawdę to oddzielnego świata "Nautilusa", który dopiero będzie tworzony, ale którego namiastkę już możecie poczuć. Tam jest interaktywna mapa zjawisk niewyjaśnionych, która działa i która wkrótce zapełni się tysiącami punktów, roziskrzy się niczym rozświetlone niebo... zapamiętajcie moje słowa!
Podsumowując: apeluję do wszystkich, aby przypomnieć sobie ‘login i hasło’ do okrętu FN, gdyż dzisiaj ten serwis dzięki temu zyska 50 procent swojej mocy, ale w przyszłości logowanie się „na pokładzie” będzie niczym odpalenie silników rakietowych w tym wspaniałym pojeździe kosmicznym, jakim stanie się serwis internetowy Fundacji Nautilus. Nowym oskryptowaniem podnosimy poprzeczkę na poziom, który – piszę to z pełną odpowiedzialnością – jest poza zasięgiem wielu światowych serwisów o zjawiskach niewyjaśnionych.
Na koniec muszę podziękować wszystkim, którzy brali udział w tworzeniu nowego ‘okrętu Nautilus’, ale przede wszystkim Marcinowi 'szczyglisiowi' Szczyglińskiemu, który okazał się Leonardem da Vinci programowania i stworzył arcydzieło, którym jest – to moje zdanie i mam do niego pełne prawo! – nowy pokład okrętu Nautilus. Włożył w to nie tylko swój geniusz, ale także serce, co będziecie mogli dostrzegać na każdym kroku. I to w zasadzie wszystko, choć jeszcze… na koniec jedno zdanie.
Naszym celem, celem Fundacji Nautilus jest zmiana świata i przebudzenie ludzi ze snu, w którym tkwią od tysięcy lat. Nie mam wątpliwości, że ten nowy serwis jest kolejnym krokiem na tej długiej drodze, która dopiero przed nami. Chcemy być najlepszym serwisem o zjawiskach niewyjaśnionych na świecie (dokładnie tak!). Taki jest cel. Taki jest pomysł. I zrobimy to. Mam nadzieję, że będziecie z nami w tej długiej podróży, która nas czeka, ale… czy może być coś piękniejszego, niż uczynić świat lepszym?
Kapitan okrętu Nautilus
Baza FN, 10 maja 2016
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie